Reconnet

W dobie GPS, internetu i innych wynalazków pewnie są jakieś sposoby by spokojnie zaplanowac trasę marszu.

Google map sie nie nadaje do tego niestety zupelnie. Jest nastawione na samochody. Nie ma szans by podac np. koordynaty z mapy i uzyskac trase.

A ja bym chcial podac punkt poczatkowy i koncowy (czasem sa to przystanki, a czasem po prostu gdzies punkty 53 1..' N 23... E etc.)
Pododawać z kilka punktów pośrednich i chciałbym dostać dystans, wykresik wysokości, orientacyjny czas przejścia, jakis kompas który by mi pomogł znaleźc kierunek do nastepnego punktu (to w komórce

Chodzi o to by w domu sobie zaplanować dokładną marszrutę np. na wakacje i wiedziec jak trudna to trasa. Może jakaś strona WWW, albo program na iphone?

Ja , też, od czasu do czasu, siadam i myślę, co bym chciał...

Pastyl, nie za dużo chcesz?
Jak by to powiedział pewien mędrzec - "...zwariowałyście bo dawno chłopa nie miałyście..." Mam wrażenie że ty też dawno 'chłopa' (czytaj: mapy) w rękach nie miałeś i teraz szukasz programików, wykresików itp., a tak naprawdę elektronika nic ci nie powie. Zaplanowane trasy potrafią się niespodziewanie zmieniać jak już jesteś w terenie bo np. ktoś zajumał jedyny w promieniu 10 km most przez rzekę. Nikt nie tworzy baz danych zawierających informacje czy przez dany las jest łatwo przejść, czy trudno. Jedyne na czym możesz polegać przy układaniu trasy, to własne doświadczenie i mapy, czasami jeszcze opowieści ludzi którzy tam byli.

Tu masz najlepsze narzędzie jakim można się podpierać przy poznawaniu terenu w który chcesz ruszyć http://maps.geoportal.gov.pl/webclient/

Zwykła mapa turystyczna + umiejętność czytania jej + podstawowa wiedza z matematyki/goegrafii/fizyki (na poziomie szkoły podstawowej)?

Jako pomoc - Google Earth.

pastyl,
jeśli chcesz zaplanować traskę a następnie wrzucić ją do GPSa i być po niej nawigowanym to polecam rozwiązanie które sam testowałem i uważam, że się sprawdza.Mianowicie:
- do planowania trasy: http://www.gpsies.com/home.do - rejestrujesz się i masz możliwość planowania trasy na mapie (wiele map do wyboru) i wyciągnięcia jej jako plik trasy.
- do chodzenia po zaplanowanej trasie: Trekbuddy. Wrzucasz pliczek do odpowiedniego katalogu i każesz programowi prowadzić się po trasie.

Tanto pisze:Zaplanowane trasy potrafią się niespodziewanie zmieniać jak już jesteś w terenie bo np. ktoś zajumał jedyny w promieniu 10 km most przez rzekę.

Dziś tak miałem , może nie 10 km ale zawsze trzeba było kółko zrobić. Kiedyś też z 10 jak nie więcej klocków musiałem nadrobić. W sumie to nie wiem jak można co do kilometra planować trasę, dla mnie to masakra. Czasem w trakcie wędrówki zmieniam trasę początkową z jakiś względów i co wtedy miał bym zrobić siedzieć w lesie z linijką, mierzyć i liczyć. Wyznaczam sobie punkty na oko do którym muszę dojść, jak dojdę za szybko wyznaczam następny odcinek.

Dąb,

Co do mojej metody, TB prowadzi cię po zaplanowanej trasie zbudowanej z punktów, co pozwala ci na ominięcie niektórych zmianę trasy a i tak będzie cię prowadził powiedzmy do miejsca docelowego. Bynajmniej zawsze przydaje się papierowa mapka chociażby wydrukowana ta z TB w formacie a4.

Lazilem kiedys po lesie z Nokia N95 i paroma programami opierajacymi sie na GPS.
Poszukaj, moze znajdziesz w internecie oprogramowanie na iPhona:
- Garmin Mobile XT
- Pedometer

Odnosnie planowania trasy marszu to papierowa mapa daje duzo wieksza frajde i mozliwosci.
Mapy papierowe w dobrej skali mozna czesto uzyskac darmowo.

Ostatnio wybralem sie do Dyrekcji Trojmiejskiego Parku Krajobrazowego i mapy dostalem za darmo (3 mapy w skali 1:20 000 obejmujace caly park czyli cos 20 000 hektarow).

Jezeli ktos jest zainteresowany darmowymi mapami TPK, dla przypomnienia, dyrekcja parku miesci sie w Gdansku- Oliwie, ul. Polanki 51.

Bastion,
Garmin mobile do chodzenia po lesie?
przecież tam las na mapie wygląda jak zielona plama po prostu. Nie mąć komuś w głowie, garmin mobile to nawi samochodowa a nie terenowa. Co do papierowych map się zgadzam. TB jest programem który prowadzi po takich mapach. Wyobraź sobie, że możesz mieć papierową mapę, a program będzie pokazywał Ci twoją pozycję na niej. Sprawdzałem i sądzę, że bardzo to wygodne.

mwitek pisze:Bastion,
Garmin mobile do chodzenia po lesie?
przecież tam las na mapie wygląda jak zielona plama po prostu. Nie mąć komuś w głowie, garmin mobile to nawi samochodowa a nie terenowa.

Chyba jestes w mylnym bledzie:)
Oryginalne mapy garmina to jakies 10 MB i sa rzeczywiscie malo szczegolowe.

Natomiast darmowe mapa z http://ump.waw.pl/ to juz inna bajka.

Znajdziesz tam szczegolowa mape Polski o objetosci 90 MB do ktorej mozna podgrywac, dostepne na stronie- trasy szlakow pieszych:

"Osobna mapa w formie nakładki, do wspólnego wgrywania wraz z inną mapą. Zawiera szlaki turystyczne wszelakiego rodzaju (oficjalne PTTK, nieoficjalne, rowerowe, krajobrazowe itp)."

Wiec Garmin Mobile jak najbardziej.

mwitek pisze:Bastion,
Garmin mobile do chodzenia po lesie?
przecież tam las na mapie wygląda jak zielona plama po prostu.

Niekoniecznie. To o czym mówisz to standardowa mapa samochodowa. Jednakże
Garmin Mobile to tylko program, do którego można sobie wgrać inne mapy (m.in. mapy topograficzne do wędrówek pieszych). Można także samemu stworzyć mapę na bazie map np. z geoportalu, ale to już "trochę" więcej zabawy.

Na iPhone? TYLKO I WYŁĄCZNIE MotionX GPS nawet warto zainwestować parę $ i kupić pełną wersję
Do tego dodajesz soft na Maca np: TrailRunner i więcej (poza dodatkową baterią do iP) nie potrzebujesz

Bastion, biper,
Nie twierdzę, że garmin zupełnie się nie nadaje, jednak korzystam i z garmina i z TB i wierzcie mi, że jeśli chodzi o nawigację podjętą w tym temacie to garmin odpada w przedbiegach. Do TB macie możliwość wgrania każdej nawet papierowej mapy - skanowanie i kalibracja do tego wiele mapek jest już dostępnych, poza tym geoportal zumi itp itd, samo prowadzenie i planowanie trasy też jest łatwe i przyjemne.

Nie zagłębiałem się w temat wgrywania map topo do garmina ale, jeśli mówicie o dostępnej mapie GPmapa topo to pozostawia ona wiele do życzenia.

A widzisz.. teraz całkiem inaczej odbieram Twoją wypowiedź, bo porównujesz Garmina i TB, a poprzednia sugerowała, że Garmin to tylko samochodówka (a są też mapy topo robione przez pasjonatów, nie tylko GPMapa Topo).



Ale ostatecznie, jak już wcześniej zostało powiedziane, najlepsza jest mapa papierowa. Raz że frajda z nawigowania, dwa nie wymaga baterii, a trzy sygnału GPS w gęstym lesie, wąwozie nie gubi ;D

Racja,
bynajmniej na prawdę fajnie jest mieć mapę papierową i jej skan/taką samą w TB wtedy navi służy ci głównie do dokładnego odnalezienia swojej pozycji na mapie.

mwitek pisze:Racja,
bynajmniej na prawdę fajnie jest mieć mapę papierową i jej skan/taką samą w TB wtedy navi służy ci głównie do dokładnego odnalezienia swojej pozycji na mapie.

Fajnie, ze dochodzimy do konsensusu;)
Tez bawilem sie we wgrywanie map rastrowych do komorki.
Zobacz jednak o co dokladnie pyta pastyl:

pastyl pisze: A ja bym chcial podac punkt poczatkowy i koncowy (czasem sa to przystanki, a czasem po prostu gdzies punkty 53 1..' N 23... E etc.)
Pododawać z kilka punktów pośrednich i chciałbym dostać dystans, wykresik wysokości, orientacyjny czas przejścia, jakis kompas który by mi pomogł znaleźc kierunek do nastepnego punktu.

Chodzi mu o dystans do punktow posrednich, orientacyjny czas przejscia.
Tego raczej nie zrobi z mapami rastrowymi i programem TB?

Natomiast Garmin Mobile XT z dobrymi mapami da mu dosc dobra namiastke takich wymagan.

Bastion pisze:Tego raczej nie zrobi z mapami rastrowymi i programem TB?

Tu się bardzo grubo mylisz. TB jest stworzony do takiej nawigacji właśnie. Na komputerze może sobie zaplanować wszystkie punkty start - pośrednie - końcowy a następnie przenieść to w formie trasy do TB i TB automatycznie będzie prowadził od punktu do punktu, do tego pokaże odległość do punktu wysokość itp itd oraz kompas i kierunek w którym ma iść do wyznaczonego punktu.

Jeśli się spotkamy to pokażę Ci jak to działa i jak bardzo jest to wygodne.

Dlatego Tb jest odpowiedniejszym programem jeśli chodzi o nawigację terenową ponieważ ... po to został stworzony i do tego celu właśnie jest przeznaczony. Wszystko czego potrzebuje pastyl zaoferuje mu TB. I uważam, że sprawdzi się o wiele lepiej niż Garmin Mobile XT, ponieważ tak jak piszesz Garmin da mu jedynie namiastkę a TB cały komplet funkcji.

Muszę zadać Ci to pytanie.
Chodziłeś/używałeś TB czy tylko teoretyzujesz?
Bo po tym co piszesz wydaje mi się, że nie znasz TrekBuddy'ego

mwitek pisze:Chodziłeś/używałeś TB czy tylko teoretyzujesz?
Bo po tym co piszesz wydaje mi się, że nie znasz TrekBuddy'ego

Nie znam programu TB (nigdy nie napisalem, ze go znam)

Natomiast jezeli chodzi o moje teoretyzowanie odnosnie map rastrowych i wektorowych to cos w tym jest:)

Pisalem kiedys prace porownawcza na ten temat;)

Bastion pisze:Nie znam programu TB (nigdy nie napisalem, ze go znam)

A no to już rozumiem dlaczego takie bezeceństwa wypisujesz

Jeśli będziesz miał okazję to zamień garmina na TB zobaczysz kolosalną różnicę

mwitek pisze:A no to już rozumiem dlaczego takie bezeceństwa wypisujesz

Nie przesadzaj, z tymi bezecenstwami. Jestes zwolenikiem map rastrowych a inni map wektorowych. Znam dosc dobrze oba systemy wizualizacji rzeczywistosci i w przypadku urzadzen mobilnych sklaniam sie w kierunku map wektorowych i GM XT.

Ale jak sam napisałeś, nie znasz programu TB więc nie wiesz co tracisz i dopóki nie sprawdzisz TB w warunkach "polowych" to Twoje zdanie nie będzie obiektywne.
Jak pisałem, do wymagań autora tematu moim zdaniem TB jest dużo lepszy niż garmin. TB JEST PRZEZNACZONY DO NAWIGACJI TERENOWEJ i w tej materii sprawdza się o wiele lepiej niż Garmin.

I chyba nie ma sensu ciągnąć dalej tej dyskusji.