Woda

przyroda, turystyka, survival

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

sharkey
Posty: 9
Rejestracja: 15 cze 2008, 13:08
Lokalizacja: Pieniężno
Gadu Gadu: 11541226
Płeć:

Woda

Post autor: sharkey »

Jeszcze nie byłem na survivalowej wycieczce na noc (pewnie ze wzgledu na mój młody wiek), ale za to nieraz wybierałem się do lasu na cały dzień.
Przed każdą wycieczką zastanawiam się skąd wziąć wodę, niby przez las przebiega rzeka ale mam pewne watpliwośc czy wypiłbym ta wodę (nawet po przegotowaniu i dodaniu nadnanganiany potasu) więc za każdym razem wodę po prostu zabieraz ze sobą w butelkach, a lekka ona nie jest.

coraz częściej myslę o wycieczce i na noc, ale wtedy musiałbym wody wziąć bardzo dużo.

co mi doradzacie? i skąd bierzecie wode na dłuższych wycieczkach?
Ostatnio zmieniony 10 lip 2008, 00:48 przez sharkey, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
LAKIRANGERS
Posty: 15
Rejestracja: 26 sie 2007, 21:24
Lokalizacja: Ranger Survival Club
Płeć:
Kontakt:

Post autor: LAKIRANGERS »

Na początek radzę trochę poczytać forum bo na ten temat już wiele zostało tu napisane...Na nocną wyprawę wystarcza mi 1,5L butelka wody...ale ze znalezieniem źródła nie mam za zwyczaj kłopotów...
Awatar użytkownika
Tresor
Posty: 699
Rejestracja: 28 sie 2007, 17:42
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Tresor »

tak jak pisze kolega 1.5 litra wody powinno ci styknac na 24 godz,jesli bedziesz duzo szedl np z 30 km to wez okolo 5 litrow
Piszesz ze woda lekka nie jest,np masz 5 l czyli 5 kg a to nie jest zaden ciezar,pamietaj ze z czasem bedzie pil czyli ciezar bedzie ubywal
Jesli chcesz brac wode z rzeki to przegotuj ja i wrzuc tabletke ktora oczyszcza wode (opcja woda z Odry czy innej zasyfionej rzeki )
Pies
Posty: 106
Rejestracja: 11 lut 2024, 14:11
Płeć:

Re: Woda

Post autor: Pies »

Tak pro forma: Nadmanganian Potasu KMnO4, do dezynfekcji ran służy.
Nie baw się czymś, co ci może zaszkodzić przy twojej niewiedzy.
Ja z racji wiedzy, unikam jak ognia wszelkich dodatków. Chemia to ostateczność i tylko wtedy gdy nie ma alternatywy.
Wszystko z wcześniejszym przestudiowaniem działania środka można użyć, ale należy starać się unikać niepotrzebnego stosowania.
Co do wód z PET'a, kupuj te wysoko zmineralizowane, lepiej gaszą pragnienie. Kasy brak, to kranówka z szczyptą soli (tylko nie ma być czuć słonego smaku!) też dobra.
Ręce myje się w tej z terenu, nie marnuj tej z butelki, bo ci zabraknie.
Trzeba pisać, że od temperatury otoczenia zależy ilość płynów jakie należy przyjąć na dzień?
Przy ostatnim sklepie pijemy zdroworozsądkowo, na tzw. zapas. Za chwilę zaczniesz wypacać i wysikasz nadmiar.
Z pełnym bakiem się rusza w długą trasę, to samo z wodą i ludzkim ciałem, nie na deficycie.
ODPOWIEDZ