pomoc w wyborze noża

zanim spytasz co na początek wpisz w google: mora lub frosts ;-)

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

craxa
Posty: 16
Rejestracja: 12 sty 2011, 14:14
Lokalizacja: Kraków

pomoc w wyborze noża

Post autor: craxa »

pomoc w wyborze noża,
do 130zł

do cięcia drewna na ognisko,
do zrobienia szałasu,
do "zdobyczy" ale to sporadycznie :P
czarne ostrze (zapobiega odbłyskom światła ale też fajnie wygląda :P )

nie chce drewnianej rączki...

znalazłem nóż ale nie znam opinii... co o nim sądzicie?

8 punkt zasad

Co możecie mi zaproponować?
Ostatnio zmieniony 12 sty 2011, 15:02 przez craxa, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
kalyk3
Posty: 270
Rejestracja: 22 lis 2009, 21:51
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Post autor: kalyk3 »

Hmmm... Może mora z ostrzem pomalowanym na czarno?
:-D :mrgreen:
“All good things are wild and free.” Henry David Thoreau
Ciek
Posty: 722
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
Lokalizacja: z kanapy przed TV
Tytuł użytkownika: awski
Płeć:

Post autor: Ciek »

"anim spytasz co na początek wpisz w google: mora lub frosts ;-)"

Coś w tym jest, węglowe ostrze możesz zaoctować.
craxa
Posty: 16
Rejestracja: 12 sty 2011, 14:14
Lokalizacja: Kraków

Post autor: craxa »

jestem zielony w nożach więc prosił bym o linki...
Ciek
Posty: 722
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
Lokalizacja: z kanapy przed TV
Tytuł użytkownika: awski
Płeć:

Post autor: Ciek »

http://www.knives.pl/forum/index.php?topic=86212.140 Ten po czosnku wygląda bajerancko jak dla mnie.

http://www.google.com/images?q=mora+cli ... 42&bih=356 - Mora Clipper

http://www.google.com/images?um=1&hl=pl ... =&gs_rfai= Mora 2000, z tego co pamiętam występuje tylko jako nierdzewka więc się nie nadaje do octowania.
Awatar użytkownika
Jaca
Posty: 401
Rejestracja: 13 maja 2009, 16:06
Lokalizacja: okąd
Płeć:

Post autor: Jaca »

Ja napiszę tylko tyle, żebyś wystrzegał się wszelkich noży na których są napisy survival bądź są reklamowane jako idealny nóż do survivalu. A wiele osób jak widzi taki napis to myśli, że nóż jest do tego przystosowany, a najczęściej okazuje się bezużyteczną kupą. Jak Ciek poradził kup sobie na starcie morkę i jakąś dobrą osełkę. I tak dopiero za jakiś czas zweryfikujesz jakiego noża naprawdę potrzebujesz. A ten z tą magiczną piłą na bank szybko wyląduje na szafie. Wiedz również, że w nożu najważniejsze jest to z jakiej stali został wykonany. W tym MC nawet nie jest napisane co to za stal. A pojęcie stal nierdzewna jest mocno względne. Więc wystrzegaj się takich wynalazków. Czarne ostrze też nie powinno być raczej kryterium w wyborze noża, fajnie wygląda i tak taktycznie :mrgreen:, ale jeśli powłoka nie ma zadania chronić przed rdzewieniem noża ze stali węglowej to według mnie jest to totalnie z dupy gadżet. A argument, że nie odbija światła słonecznego jest co najmniej zabawny :mrgreen:
Ostatnio zmieniony 12 sty 2011, 15:14 przez Jaca, łącznie zmieniany 1 raz.
...smelling the air when spring comes by raindrops reminds us of youthful days...
Awatar użytkownika
kalyk3
Posty: 270
Rejestracja: 22 lis 2009, 21:51
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Post autor: kalyk3 »

Pociemniałem kiedyś ostrze, ale zapomniałem jak to dokładnie było. Dosypywałeś czegoś do wody i gotowałeś. Kiedy zaczynało wrzeć wkładałeś ostrze i czekałeś. Im dłużej tym ciemniejsza stal zostawała. Może ktoś wie co to za substancja ma być? Sól, amoniak, proszek do pieczenia, albo soda? Heh nie pamiętam już dokładnie.
“All good things are wild and free.” Henry David Thoreau
kacu666
Posty: 53
Rejestracja: 20 gru 2010, 09:28
Lokalizacja: Głuchołazy
Płeć:

Post autor: kacu666 »

ten kosztuje 140 ale warto
http://tlim.net/458.php
Awatar użytkownika
Jaca
Posty: 401
Rejestracja: 13 maja 2009, 16:06
Lokalizacja: okąd
Płeć:

Post autor: Jaca »

O widzisz. Tlimowe noże są kozackie. Aczkolwiek ten kształt mi akurat nie odpowiada. A jakbyś np dozbierał na taki http://tlim.net/445.php to miał byś nóż na lata ze świetnej stali która łatwo się ostrzy i długo trzyma ostrość. Problem tylko taki że one są bez pochewek więc musiał byś komuś zlecić wykonanie, albo sam się pobawić dla satysfakcji.
...smelling the air when spring comes by raindrops reminds us of youthful days...
craxa
Posty: 16
Rejestracja: 12 sty 2011, 14:14
Lokalizacja: Kraków

Post autor: craxa »

spoko, a ceny?
kacu666
Posty: 53
Rejestracja: 20 gru 2010, 09:28
Lokalizacja: Głuchołazy
Płeć:

Post autor: kacu666 »

craxa, ten co Jaca, pisał 190 ten co ja 140
craxa
Posty: 16
Rejestracja: 12 sty 2011, 14:14
Lokalizacja: Kraków

Post autor: craxa »

to pierwszy taki wypad,
i mam nadzieje że się nie wypale z chęciami, bo kasa w błoto.
Więc na wszelki wypadek wezme ten za 140zł
Do tego normalną osełkę?
arekm001
Posty: 20
Rejestracja: 14 mar 2010, 15:25
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Post autor: arekm001 »

Witam.
Od siebie polecę morę 2010 bushcraft forest.
Cena z wysyłką i przelewem wyniosła mnie 119zł 50gr.
Nóż jest łatwy w czyszczeniu(chwila pod kranem i mamy spokój), dobrze tnie żarcie i inne rzeczy, struga patyki, a ostrość fabryczna pozwala na cięcie luźno wiszących kartek papieru.
Stal jest nierdzewna(sandvik) mimo, że łatwa w ostrzeniu ładnie trzyma ostrość, nóż po przygotowaniu drewna na ognisko(rozszczepianie patyków, by dostać się do suchego drewna, struganie itd.) dalej ciął luźno wiszące karteczki. Należy jednak uważać na delikatną krawędź tnącą- lekkie wbicie(raczej włożenie) w śnieg, pod którym leżał kamień spowodowało łatwe do usunięcia wybłyszczenie na czubku, które nie przeszkadzało w pracy, ale denerwowało.
Pochewka jest zrobiona z tworzywa, ma odczepianą szlufkę wykonaną z tego samego materiału, co rękojeść. Sama rękojeść jest nieco za duża do moich małych rąk, ale jej szorstka faktura wystarczająco stabilizuje nóż w dłoni.
Fajny nóż za stosunkowo małe pieniądze, jednak jeżeli wolisz niepowtarzalność, klimat i stal węglową, to bierz tlima.
Pozdrawiam.
Arek.
Awatar użytkownika
mwitek
Posty: 1115
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
Lokalizacja: Łódź
Gadu Gadu: 4861234
Tytuł użytkownika: HopsasaDoLasa
Płeć:
Kontakt:

Re: pomoc w wyborze noża

Post autor: mwitek »

craxa pisze:pomoc w wyborze noża,
do 130zł

do cięcia drewna na ognisko,
do zrobienia szałasu,
do "zdobyczy" ale to sporadycznie :P
czarne ostrze (zapobiega odbłyskom światła ale też fajnie wygląda :P )

nie chce drewnianej rączki...

znalazłem nóż ale nie znam opinii... co o nim sądzicie?

8 punkt zasad

Co możecie mi zaproponować?
Hm
Ja myślę, że zgodnie z tymi kryteriami to potrzeba Ci czegoś większego.

Ok morą potniesz małe patyczki na ognisko ale z rąbaniem czy łupaniem większych będize problem, budowa szałasu no powiedzmy ok ale...

Jak dla mnie, tj patrząc na kryteria ( nie napisałeś o rozmiarze noża) to bierz jakieś kukri np CS ma chyba czarne ostrze i rękojeść z tworzywa, tylko że to spory nóż a'la maczeta
Obrazek
kacu666
Posty: 53
Rejestracja: 20 gru 2010, 09:28
Lokalizacja: Głuchołazy
Płeć:

Post autor: kacu666 »

nożem się nie rąbie to po pierwsze do tego jest siekierka piłka lub maczeta!
po drugie craxa, ja mam zestaw lidlowy diamentowych ale ostrze też zwykłą osełką za 4zł z bricko marche i noże też są ostre. icon_twisted
Ostatnio zmieniony 12 sty 2011, 17:31 przez kacu666, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Abscessus Perianalis
Posty: 919
Rejestracja: 24 mar 2010, 06:38
Lokalizacja: CK / Wa-wa
Gadu Gadu: 1505060
Tytuł użytkownika: Dziki Dzik
Płeć:

Post autor: Abscessus Perianalis »

arekm001, ma rację. Morka Ci wystarczy spokojnie (ta zwłaszcza), a do rąbania weźcie sobie małego fiskarsa, albo jakąś inną małą i wytrzymałą siekierkę.. :)
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz."

"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."

Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Awatar użytkownika
mwitek
Posty: 1115
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
Lokalizacja: Łódź
Gadu Gadu: 4861234
Tytuł użytkownika: HopsasaDoLasa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: mwitek »

Ok, nożem się batonuje.

Czepiasz się słówek.
a może z CS bushman bowie
Obrazek
Awatar użytkownika
tomasz
Posty: 155
Rejestracja: 08 lip 2009, 14:00
Lokalizacja: Toruń
Płeć:

Post autor: tomasz »

More do ciecia a Cold Steel GI Tanto do katowania i bedziesz pan zadowolony
Awatar użytkownika
ZEN
Posty: 118
Rejestracja: 09 kwie 2010, 22:58
Lokalizacja: Lublin
Płeć:

Post autor: ZEN »

A Ja zaproponuję Vicka, taki model wystarczy na początek. :p .
http://www.swissknife.pl/produkt/1030,S ... rmii-.html
Obrazek


Ostrze wystarczające do prac obozowych, piłka może posłużyć żeby nadciąć grubsze gałęzie żeby później przełamać je kolanem, korkociąg wiadomo :p, szpikulec z oczkiem jest bardzo pomocny przy szyciu i naprawie, itd...... .

Tą propozycję podaję w razie gdybyś zmienił zdanie i wyjścia do lasu okazały się be..., wtedy Vicka w eleganckim skórzanym pokrowcu można nosić na co dzień a nawet założyć do garnituru. :mrgreen:
craxa
Posty: 16
Rejestracja: 12 sty 2011, 14:14
Lokalizacja: Kraków

Post autor: craxa »

raczej to odpada...
a nie ma przekonania do tej morki...
nie podchodzi mi wogole...

[ Dodano: 2011-01-12, 23:16 ]
a np coś takiego?

http://www.swissknife.pl/produkt/513,Noz-Muela.html

Nóż Muela

1. długość ostrza: 16 cm
2. długość rękojeści: 11,5 cm
3. waga: 220 g
4. etui: skórzane
5. rodzaj rękojeści: gumowa

trochę większy nóż,
po części przydatny do wszystkiego.
Awatar użytkownika
thrackan
Posty: 911
Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
Lokalizacja: Warszawa
Gadu Gadu: 2123627
Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
Płeć:
Kontakt:

Post autor: thrackan »

po części przydatny do wszystkiego.
... a po części do niczego, jak to mawiają ;)

Najprawdopodobniej dopóki nie kupisz czegoś w rodzaju tej Mueli i tego nie poużywasz, to cały czas będziesz o tym marzył. I nikt Ci tego z głowy nie wybije. ;-)
craxa
Posty: 16
Rejestracja: 12 sty 2011, 14:14
Lokalizacja: Kraków

Post autor: craxa »

postaram się oprzec o wasza wiedze na ten temat...
poprostu mi sie podoba, ale jeśli ktos stwierdzi że nada sie tylko do smarowania masła
to odejde od tego pomysłu.
Awatar użytkownika
rzuf
Posty: 188
Rejestracja: 29 gru 2010, 00:24
Lokalizacja: Siemianowice
Płeć:

Post autor: rzuf »

Muele jedną mam, odradzam z powodów poniższych:

-Ma szlif wklęsły, łatwo go uszczerbić
-Recurve- o ile masz pręty spoko, ale jak masz płaski kamień do ostrzenia- zapomnij :P
-Ostrze wsadzane w rękojeść (?) podobno przy pracach maczeto-siekierko-podobnych po paru uderzeniach lubi wypaść (nie sprawdzałem*)
-Ciężka rączka, trzyma się w miarę, ale wyważenie jakoś nie to :P
-Stal w Muelach nie grzeszy jakością.

*Dostałem na prezent od cioci :D
Awatar użytkownika
kalyk3
Posty: 270
Rejestracja: 22 lis 2009, 21:51
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Post autor: kalyk3 »

Może moje zdanie niewiele znaczy, ale IMHO powinieneś najpierw zmacać kilka noży i wybrać któryś dla siebie. Najlepiej byłoby popracować trochę takim nożem, ale nie zawsze jest to możliwe.

Stal nierdzewna nie jest zbyt dobra na noże terenowe tym bardziej jeżeli chcesz wziąć noż który będzie dobry i do rąbania i do cięcia.

Fikuśny kształt noża niekoniecznie musi oznaczać, że nóż jest dobry. Piłka na grzbiecie uniemożliwia ci batonowanie. Na zbyt dużej płaskiej osełce tego noża nie naostrzysz dobrze ponieważ nie posiada on równej prostej krawędzi tnącej.

Przymierz czy pasuje ci taki kształt rękojeści, czy nie boli cie z nią ręka. Zobacz czy taka długość ostrza jest dla ciebie odpowiadająca. W tym przypadku ja robiłem sobie poglądowe modele z kartonu i sprawdzałem jak mi to odpowiada.

Jeżeli chcesz kupić dobry nóż na lata najpierw musisz go wypróbować, kupując prosto z mostu taki nóż, który jest ładny istnieje ryzyko, że okaże się bezużyteczny.

Wszystko co napisałem doradzam na podstawie własnego doświadczenia. Kiedyś kupiłem nóż który kompletnie mi nie spasował, gdybym miał okazję wypróbować go, albo chociaż potrzymać w ręce to nigdy bym go nie kupił.
“All good things are wild and free.” Henry David Thoreau
Awatar użytkownika
przeszczep
Posty: 364
Rejestracja: 10 lut 2009, 14:57
Lokalizacja: warszawa
Gadu Gadu: 9000624
Tytuł użytkownika: zagorzały turysta
Płeć:

Post autor: przeszczep »

Bierz tego Tlima, co ci Jaca radzi.
Lepszego noża w takiej cenie nie dostaniesz :)
Sam miałem ten nóż przez dłuższy czas, niestety oddałem w prezencie - do tej pory żałuję.
Przy odpowiedniej pochewce, spokojnie możesz go nosić na pasie w poziomie tak, żeby nie rzucał się za bardzo w oczy. Jest lekki i zgrabny, więc nie uwiera podczas schylania się czy wsiadania do samochodu. Szlif jest na zero, co dodatkowo ułatwi ci ostrzenie.
Do ostrzenia wystarczą ci diamenty lidlowe do kupienia w necie - diasam.pl bodajże.
groszowa sprawa, a spokojnie wystarczą ci na lata.
ODPOWIEDZ