Portal survivalowy

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
yoger
Posty: 202
Rejestracja: 06 sie 2010, 06:43
Lokalizacja: Drammen
Płeć:

Portal survivalowy

Post autor: yoger »

W końcu udało się skończyć nasz projekt, http://www.survivalist.pl już działa.
Na razie system dopiero wystartował, dlatego mam nadzieje na podpowiedzi, co chcielibyście tam zobaczyć, o jakie możliwości go poszerzyć itp.
Będę wdzięczny za wszelkiego rodzaju pomoc, opinie oraz oczywiście za rejestracje w portalu :]
Awatar użytkownika
Grzymek
Posty: 225
Rejestracja: 26 sty 2010, 01:58
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów
Gadu Gadu: 6909467
Tytuł użytkownika: Na pohybel
Płeć:

Post autor: Grzymek »

yoger pisze:co chcielibyście tam zobaczyć,
Jakieś artykuły, zdjęcia itp.
"Lecą z mej gęby kumullusów kłęby..."
Awatar użytkownika
wolf78
Posty: 194
Rejestracja: 27 mar 2008, 17:13
Lokalizacja: Kołobrzeg
Gadu Gadu: 2813508
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolf78 »

Czy tylko u mnie coś nie tak czy na portalu jest pusto? :-)
budzigniew
Posty: 54
Rejestracja: 23 lut 2010, 00:51
Lokalizacja: asdasd

Post autor: budzigniew »

To po prostu jedna z tych stron Web2.0, w ktorych to uzytkownicy dodaja zawartosc. ; )
Awatar użytkownika
yoger
Posty: 202
Rejestracja: 06 sie 2010, 06:43
Lokalizacja: Drammen
Płeć:

Post autor: yoger »

Powoli sami zaczynamy dodawać conieco, ale liczymy, że jednak ktoś skusi się podzielić swoimi doświadczeniami. Taki jest sens tworzenia tego typu stron, bez użytkowników ani nie ma kto czytać, ani nie można poznać opinii innych na dany temat.
Awatar użytkownika
Grzymek
Posty: 225
Rejestracja: 26 sty 2010, 01:58
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów
Gadu Gadu: 6909467
Tytuł użytkownika: Na pohybel
Płeć:

Post autor: Grzymek »

Dane techniczne:

Stal: twarda stal nierdzewna (typ nie został podany przez producenta)
Co to znaczy "twarda stal nierdzewna"? Czy są "miękkie stale nierdzewne"?
"Lecą z mej gęby kumullusów kłęby..."
Awatar użytkownika
yoger
Posty: 202
Rejestracja: 06 sie 2010, 06:43
Lokalizacja: Drammen
Płeć:

Post autor: yoger »

Pewnie jak zapytasz autora to ci powie o co mu chodziło
survivalist.pl - portal dla ludzi kochających naturę, survival i ambitniejszą turystykę
Awatar użytkownika
wolfshadow
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolfshadow »

Nie jest dobrze startować z pustym portalem. Goście szybko się zniechęcają odchodzą i nie wracają. To samo dotyczy niestety potencjalnych autorów.
Trzeba włożyć naprawdę dużo pracy w taki projekt aby zaczął się kręcić.
Poniżej przykład falstartu:
viewtopic.php?t=2059
.:fortes fortuna adiuvat - Terencjusz:.
.:Miej odwagę posługiwać się własnym rozumem - I. Kant:.
Awatar użytkownika
yoger
Posty: 202
Rejestracja: 06 sie 2010, 06:43
Lokalizacja: Drammen
Płeć:

Post autor: yoger »

Szukamy cały czas sposobu żeby zachęcić potencjalnych użytkowników, no ale wygląda na to, że jeszcze kupa pracy przed nami. Marzy mi się kiedyś zebranie pokaźnej bazy wiedzy, ale jak widać trzeba pokory i cierpliwości.
Awatar użytkownika
Grzymek
Posty: 225
Rejestracja: 26 sty 2010, 01:58
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów
Gadu Gadu: 6909467
Tytuł użytkownika: Na pohybel
Płeć:

Post autor: Grzymek »

wolfshadow pisze:Pewnie jak zapytasz autora to ci powie o co mu chodziło
Jeżeli takie będziecie mieli podejście do tematu i zawartości portalu to nie wróżę wam szczęśliwej przyszłości.

Z pełną sympatią i wsparciem moralnym, mam nadzieję, że portal zaskoczy.
Ale żeby to miało sens, materiały zgromadzone na stronie muszą być rzeczowe, pomocne i POPRAWNE.
"Lecą z mej gęby kumullusów kłęby..."
Awatar użytkownika
wolfshadow
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolfshadow »

Grzymek pisze:
wolfshadow pisze:
Pewnie jak zapytasz autora to ci powie o co mu chodziło

Grzymek, a dlaczego wciskasz mi kwestie których nie powiedziałem? ;-)
.:fortes fortuna adiuvat - Terencjusz:.
.:Miej odwagę posługiwać się własnym rozumem - I. Kant:.
Awatar użytkownika
yoger
Posty: 202
Rejestracja: 06 sie 2010, 06:43
Lokalizacja: Drammen
Płeć:

Post autor: yoger »

Grzymek pisze: Ale żeby to miało sens, materiały zgromadzone na stronie muszą być rzeczowe, pomocne i POPRAWNE.
Dlatego szukamy ludzi którzy nie będą tylko czytać, a potrafią coś poddać krytyce, zasugerować ew. poprawki. Nikt nie wie wszystkiego. Ja dla przykładu nie znam się na nożach, większą wiedzę posiada brat, dlatego poprawiać powinien go ktoś, kto wie więcej od niego. Dla przykładu ty. Idąc dalej, będę wdzięczny jeżeli uświadomisz mu błąd, który popełnił.
Awatar użytkownika
Grzymek
Posty: 225
Rejestracja: 26 sty 2010, 01:58
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów
Gadu Gadu: 6909467
Tytuł użytkownika: Na pohybel
Płeć:

Post autor: Grzymek »

wolfshadow, przepraszam coś mi się źle kliknęło, tylko nie wiem jak to się stało.

yoger, Ja rozumiem, że nie wiesz wszystkiego o wszystkim. Dla tego właśnie zwróciłem na to uwagę. Nie spodobała mi się natomiast reakcja w stylu PRL-owskiego sklepu. To twórcy portalu są odpowiedzialni za treść.

Ale teraz żeby być pomocnym:
1. Nie chodzi mi o atak na Was. Jeżeli portal ma ruszyć to niestety czeka Was MASA pracy bo puki nie osiągniecie rozpoznawalności Facebooka musicie bezwzględnie dbać o jakość usługi.

2. Określenie "twarda stal nierdzewna" nic nie mówi a wręcz w stosunku do produktów tej firmy wprowadza w błąd gdyż jest to stal marnej jakości. Czyli na przyszłość - nie znacie rodzaju materiału - piszecie, że go nie znacie. Taka informacja także dużo daje bo producent używający dobrych materiałów na pewno się nimi pochwali.
"Lecą z mej gęby kumullusów kłęby..."
Awatar użytkownika
yoger
Posty: 202
Rejestracja: 06 sie 2010, 06:43
Lokalizacja: Drammen
Płeć:

Post autor: yoger »

Dzięki, brat coś tam wspominał, że producent nie określił użytego materiału, ja osobiście strasznie wyklinam czas spędzony na ostrzeniu mu tego ustrojstwa. Przekaże mu Twoje uwagi. Start mamy szczególnie trudny, głównie ze względu na to że nigdy nie spisywaliśmy swoich doświadczeń i gotowego materiału jest jednak niewiele, a nie chcemy po chamsku kopiować treści for i stron, dlatego faktycznie jeszcze długa drogą przed nami.

A, jeszcze odnośnie popularności i kwestii z tym związanych. Nie będzie u tam nigdy 'eurogąbek' tudzież innych płatnych ficzerów. Chcę, żeby wszystko pozostało w koncepcji 'od ludzi dla ludzi'.
Awatar użytkownika
Offtime
Posty: 350
Rejestracja: 09 paź 2010, 18:57
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: niedzielny harcerzyk
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Offtime »

Jeśli producent nie chwali się rodzajem stali ponad fakt iż jest to stal nierdzewna, śmiało można założyć iż jest to zwykła stal "chirurgiczna" czyli 420.
Nie jest to zła stal, jak to mówią szału nie ma i jest wiele lepszych. Dla przykładu znany Buck robi większość noży z 420. Jednak u nich proces obróbki termicznej jest na wysokim poziomie, tak samo jak i kontrola jakości.
Z racji iż o twardości stali waży obróbka termiczna, noże Buck'a są porządnymi.
Firma Mil-Tec która produkuje w chinach i z kiepskiej kontroli jakości jest znana, tak porządnych noży jak Buck nie produkuje. Więc spoko, jest to stal nierdzewna, prawdopodobnie 420, z niewiadomą i wątpliwej jakości obróbką termiczną.

Samo stwierdzenie twarda stal jest mylące, gdyż nie stal zaświadcza o twardości a obróbka termiczna owej stali.
Nóż z D2, 1095, 50hs, 440c, 420, wszystkie mogą być tak samo "twarde", ale dobór parametrów twardości, rodzaj hartowania, cały proces obróbki termicznej i przemian zachodzących w stali zaświadcza o tym czy nóż jest porządny, czy jest tylko utwardzoną w jakiś tam sposób blaszką.

Firmie Mil-Tec nigdy bym nie zaufał w przypadku tak ważnego narzędzia jakim jest nóż. Od nich można co najwyżej dostać utwardzoną w jakiś tam sposób blaszkę. Jak się ma szczęście to będzie ok, jak nie to się rozleci, ryzyko którego nie można z tak ważnym narzędziem podejmować. No chyba że o survivalu myśli się w kategoriach jak mi się nóż rozleci to wrócę do domu. Wtedy to nie survival, nie narzędzie, tylko turystyka i zabawka.


Jeszcze dodam, jak dla mnie (w mojej ocenie), portal który w jakikolwiek sposób sugeruje iż nóż firmy Mil-Tec jest narzędziem wartym noszenia ze sobą, nie jest wiarygodnym źródłem informacji.
Moja kolekcja militariów

Casual Survival Blog
_________________
Forum internetowe nie służy dyskusji, co najwyżej wymianie poglądów.
Awatar użytkownika
yoger
Posty: 202
Rejestracja: 06 sie 2010, 06:43
Lokalizacja: Drammen
Płeć:

Post autor: yoger »

Właśnie o to chodzi w tego typu stronach, to nie jest 'wielka i ostateczna' mądrość, którą portal nakazuje, to tylko opinia jednego z użytkowników. To tak jakby powiedzieć: nie wchodze na google, bo znalazło mi stronę, na której napisano, że woda wrze w temperaturze 97 st. C
Każdy ma prawo się wypowiedzieć, nie każdy się z tym zgodzi, tamten artykuł to bardzo subiektywne odczucie, kogoś kto ma taki, nie inny nóż i związane z nim swoje doświadczenia.
Awatar użytkownika
Grzymek
Posty: 225
Rejestracja: 26 sty 2010, 01:58
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów
Gadu Gadu: 6909467
Tytuł użytkownika: Na pohybel
Płeć:

Post autor: Grzymek »

yoger, takie coś masz na każdym forum.
Czyli konkurencję macie olbrzymią i już zapełnioną wiedzą.

W ten sposób nie przebijecie się, bo nie oferujecie niczego nowego.
"Lecą z mej gęby kumullusów kłęby..."
Ciek
Posty: 722
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
Lokalizacja: z kanapy przed TV
Tytuł użytkownika: awski
Płeć:

Post autor: Ciek »

"Po kilku tygodniach ciężkiej pracy, udało nam się stworzyć pierwszy w Polsce (jeżeli nie na świecie) portal zrzeszający miłośników coraz to bardziej rozpowszechniającego się survivalu"

Wymiękłem już po tym tekście. Szkoda,że nie wynaleźliście jeszcze koła ;)
Awatar użytkownika
Offtime
Posty: 350
Rejestracja: 09 paź 2010, 18:57
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: niedzielny harcerzyk
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Offtime »

yoger pisze:Właśnie o to chodzi w tego typu stronach, to nie jest 'wielka i ostateczna' mądrość, którą portal nakazuje, to tylko opinia jednego z użytkowników. To tak jakby powiedzieć: nie wchodze na google, bo znalazło mi stronę, na której napisano, że woda wrze w temperaturze 97 st. C
Każdy ma prawo się wypowiedzieć, nie każdy się z tym zgodzi, tamten artykuł to bardzo subiektywne odczucie, kogoś kto ma taki, nie inny nóż i związane z nim swoje doświadczenia.
Więc po co mi ta stronka jeśli na google mogę znaleźć nierzetelną informację.
Internet jest pełen bzdur i porno. Ta stronka ma być alternatywą dla całego internetu? Nie da rady, macie za mało porno....

Ludzie szukają w internecie za pomocą google rzetelnej informacji w całym tym bajzlu, dobry serwis tematyczny to taki który ją oferuje bez potrzeby przedzierania się przez tony głupot.
To co teraz masz to jakiś blog w którym może postować każdy. Ten co się zna i ten co mu się wydaje że się zna.
W takim układzie będziesz miał rzetelna informację poprzeplataną bzdurami bez możliwości rozróżnienia co jest ok a co nie. Zero wiarygodności.

Kto będzie chciał czytać serwis oferujący sieczkę bzdur i wartościowej informacji?
Kto będzie chciał pisać sensowne rzeczy widząc że jego praca ląduje pomiędzy bzdurami?

Ktoś usiądzie i napisze wykład o stalach, nożach w survivalu a zaraz pod nim jakiś niewydarzone chłopaczysko napisze że Glock to świetny nóż survivalowy bo kosztował sto złotych a on akurat tyle od babci dostał i jest to najlepszy nóż, niestety jedyny jaki w życiu miał i nie ma porównania.

Dobry serwis weryfikuje informacje, no chyba że z Pudelkiem chcesz konkurować. Powodzenia.
Moja kolekcja militariów

Casual Survival Blog
_________________
Forum internetowe nie służy dyskusji, co najwyżej wymianie poglądów.
JELLOW
Posty: 23
Rejestracja: 15 wrz 2010, 09:05
Lokalizacja: Polska
Tytuł użytkownika: THE
Płeć:
Kontakt:

stary, przeczytaj najpierw.

Post autor: JELLOW »

To ja napisałem o SCYZORYKU, nie nożu, firmy Mil-Tec. Popełniłem gafę, bo napisałem o stali, któa równie dobrze może być aluminium z planety Xara. Nie wnikam w to. Za to! mamy opcję edytuj, a to bardzo ułatwia sprawę kiedy chce się poprawić błąd. Idąc tym tropem, możemy założyć, że błąd zostanie naprawiony ponieważ- zgłosił go UŻYTKOWNIK.
Pozwolę sobie zauważyć ze kolega poza czasem, napisał
Firmie Mil-Tec nigdy bym nie zaufał w przypadku tak ważnego narzędzia jakim jest nóż.
. A przecież o nożu nikt nie pisał, a ja z pełną świadomością wybrałem dla siebie Morę Clipper.

Wyobrażam sobie jednak sytuację, w której 16 latek który ma 50 zł szuka dla siebie scyzoryka. Ten model mil-tec reklamowany jest jako scyzoryk armii hiszpańskiej. Szukając recenzji nie znajdzie jej, bo większość omija mil-tec ( i słusznie), ale akurat ja taki kawalek blaszki od nich kupiłem.
Co dalej? nie jest zły. Jak za 35 zł i sporo pracy włożonej w ostrzenie, można go używać i być pewnym, że się sprawdzi.
Oczywiście napisałem też, że wole kupić vic'a za odrobine wieksze pieniadze i mieć na niego gwarancję.

to wszystko w tym tekście jest. A żeby nie popełniać gaf i nie pisać o tym o czym się nie wie- dokładnie tak jak ja napisałem o stali- wystarczy z tematem się zapoznać :)

Dziękuję za uwagi, google opisało mi dokładnie na czym ów termiczna obróbka polega. Szukam, jeśli już, pełnej informacji, nie częściowej. Oczywiście i taki temat znajdzie się na www.survivalist.pl - nie będzie trzeba składać informacji z 5 źródeł, skoro może być jedno :)
Awatar użytkownika
Offtime
Posty: 350
Rejestracja: 09 paź 2010, 18:57
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: niedzielny harcerzyk
Płeć:
Kontakt:

Re: stary, przeczytaj najpierw.

Post autor: Offtime »

JELLOW pisze:To ja napisałem o SCYZORYKU, nie nożu, firmy Mil-Tec. Popełniłem gafę, bo napisałem o stali, któa równie dobrze może być aluminium z planety Xara. Nie wnikam w to. Za to! mamy opcję edytuj, a to bardzo ułatwia sprawę kiedy chce się poprawić błąd. Idąc tym tropem, możemy założyć, że błąd zostanie naprawiony ponieważ- zgłosił go UŻYTKOWNIK.
A scyzoryk ten nie składa się z noża, piły i otwieracza/czy?
Cokolwiek teraz nie napiszesz to polecasz czytającym szmelc Mil-Tecu jako warte uwagi narzędzie. I co mam Ci jeszcze w tym temacie powiedzieć, chęci macie, czas najwidoczniej macie, ale to chyba wszystko co macie...
JELLOW pisze:Pozwolę sobie zauważyć ze kolega poza czasem, napisał
Firmie Mil-Tec nigdy bym nie zaufał w przypadku tak ważnego narzędzia jakim jest nóż.
. A przecież o nożu nikt nie pisał, a ja z pełną świadomością wybrałem dla siebie Morę Clipper.
To pozwól że sprostuję. Firmie Mil-Tec nigdy bym nie zaufał w przypadku tak ważnego narzędzia jakim jest scyzoryk.
Pasi? :-) Nie ważne jak nazwę ich produkt to dalej jest szmelc na którym nie można polegać.
JELLOW pisze:Wyobrażam sobie jednak sytuację, w której 16 latek który ma 50 zł szuka dla siebie scyzoryka. Ten model mil-tec reklamowany jest jako scyzoryk armii hiszpańskiej. Szukając recenzji nie znajdzie jej, bo większość omija mil-tec ( i słusznie), ale akurat ja taki kawalek blaszki od nich kupiłem.
Jest powód takiego stanu.
A żeby było ciekawiej, kolejną gafę popełniłeś pisząc iż jest to scyzoryk armii hiszpańskiej, jest to niestety tylko kopia.
JELLOW pisze:Co dalej? nie jest zły. Jak za 35 zł i sporo pracy włożonej w ostrzenie, można go używać i być pewnym, że się sprawdzi.
Oczywiście napisałem też, że wole kupić vic'a za odrobine wieksze pieniadze i mieć na niego gwarancję.
Można być pewnym że się sprawdzi? A cóż takiego nim robiłeś że tak twierdzisz?
Za takie same albo mniejsze pieniądze można kupić oryginał BW w całkiem przyzwoitym stanie. Więc dzięki za takie porady....
JELLOW pisze:to wszystko w tym tekście jest. A żeby nie popełniać gaf i nie pisać o tym o czym się nie wie- dokładnie tak jak ja napisałem o stali- wystarczy z tematem się zapoznać :)
Już wykazałem że to nie jedyna gafa.
Twoje gafy:
1. Stal
2. Scyzoryk armii hiszpańskiej
3. Wart 35zł.
JELLOW pisze:Dziękuję za uwagi, google opisało mi dokładnie na czym ów termiczna obróbka polega. Szukam, jeśli już, pełnej informacji, nie częściowej. Oczywiście i taki temat znajdzie się na www.survivalist.pl - nie będzie trzeba składać informacji z 5 źródeł, skoro może być jedno :)
Ciekawe ile gaf będzie w tym tekście...

Możesz się bronić, zaprzeczać, zapierać rękoma i nogami... niestety z takimi artykułami to portal furory nie zrobi, no może pośród czternastoletnich nierozgarniętych fanów BG.
Moja kolekcja militariów

Casual Survival Blog
_________________
Forum internetowe nie służy dyskusji, co najwyżej wymianie poglądów.
JELLOW
Posty: 23
Rejestracja: 15 wrz 2010, 09:05
Lokalizacja: Polska
Tytuł użytkownika: THE
Płeć:
Kontakt:

misiek, ja przeciez nie bede sie z toba sprzeczal

Post autor: JELLOW »

Gadaj co chcesz, przecież nie będę ci tego w hexach rozpisywał.


przede wszystkim- reklamowany JAKO scyzoryk armii hiszpańskiej. Ba! na stronie jest napisane nawet w cudzysłowie.

Każdy normalny człowiek, który umie czytać, zauważy ocenę i zrozumie, że to obiektywna recenzja sprzętu kiepskiej firmy.

Pamiętaj, że w opcji komentarzy, możesz wyrazić swoje zdanie. To bardzo proste, wystarczy założyć profil. Jeśli chcesz, możesz też dodawać własne artykuły.

Pragnę też uświadomić Ci, że mimo uprzedzenia do firmy która produkuje, czy to gry, samochody, czy sprzęt turystyczny, należy zachować obiektywizm i nie kierować się emocjami. Uważam, że scyzoryk zasługuje na ocenę którą wystawiłem.

Jeśli zaś mowa o nożu. Cóż, można nazywać hulajnogę motorem, tylko po co? Nóż to nóż, scyzoryk to scyzoryk. nie próbowałbym ścinać drzewa nawet Lathermanem, za to naostrzyć kij, wyjąć coś z buta, dociąć kawałek gałęzi, uciąć kawałek liny, wypatroszyć rybę owszem i do tego nada się też ten REKLAMOWANY jako scyzoryk armii hiszpańskiej Mil- Tec. Choć oczywiście lepiej kupić Victorinox jeśli jest taka możliwość.


Słowa na końcu tekstu wystarczająco podkreślają mój stosunek do narzędzia.


P.S - Że chciało Ci się tak cytować to wszystko, aż głupio nie docenić zaangażowania. Brawo:)

P.S2 - wiem, że do ścinania drzew jest siekiera- powiedzmy że wpadła do bardzo głębokiej rzeki i został sam nóż, i scyzoryk.
Awatar użytkownika
Offtime
Posty: 350
Rejestracja: 09 paź 2010, 18:57
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: niedzielny harcerzyk
Płeć:
Kontakt:

Re: misiek, ja przeciez nie bede sie z toba sprzeczal

Post autor: Offtime »

JELLOW pisze:Gadaj co chcesz, przecież nie będę ci tego w hexach rozpisywał.


przede wszystkim- reklamowany JAKO scyzoryk armii hiszpańskiej. Ba! na stronie jest napisane nawet w cudzysłowie.
Reklamowany również jako super scyzoryk z twardej stali nierdzewnej. To że producent bzdury gada to już ustaliliśmy. Dlaczego ta bzdura wydaje Ci się do zaakceptowania?
JELLOW pisze:Każdy normalny człowiek, który umie czytać, zauważy ocenę i zrozumie, że to obiektywna recenzja sprzętu kiepskiej firmy.
Normalny to bardzo względne określenie i nie ma w tej kwestii żadnego znaczenia. Tu chodzi o nieznających się ludzi którzy tak samo jak w bzdury w reklamie, mogą uwierzyć w stwierdzenia zawarte w Twojej recenzji. Stwierdzenia które osobiście uważam za błędne.
JELLOW pisze:Pamiętaj, że w opcji komentarzy, możesz wyrazić swoje zdanie. To bardzo proste, wystarczy założyć profil. Jeśli chcesz, możesz też dodawać własne artykuły.
Nie muszę o tym pamiętać. Nie mam zamiaru zakładać na tej stronce konta ani też przyczyniać się do jej rozwoju. Przynajmniej tak długo jak widzę że nie ma to sensu.
Mam konto tu na forum, tu na forum założył kolega temat, tutaj dyskutuję.
JELLOW pisze:Pragnę też uświadomić Ci, że mimo uprzedzenia do firmy która produkuje, czy to gry, samochody, czy sprzęt turystyczny, należy zachować obiektywizm i nie kierować się emocjami. Uważam, że scyzoryk zasługuje na ocenę którą wystawiłem.
A ja pozwolę sobie uświadomić Ci iż mimo twojego zachwytu po krótkiej zabawie owym narzędziem, to nic o nim nie wiesz. Ale piszesz o byciu pewnym iż można na nim polegać.
JELLOW pisze:Jeśli zaś mowa o nożu. Cóż, można nazywać hulajnogę motorem, tylko po co? Nóż to nóż, scyzoryk to scyzoryk. nie próbowałbym ścinać drzewa nawet Lathermanem, za to naostrzyć kij, wyjąć coś z buta, dociąć kawałek gałęzi, uciąć kawałek liny, wypatroszyć rybę owszem i do tego nada się też ten REKLAMOWANY jako scyzoryk armii hiszpańskiej Mil- Tec. Choć oczywiście lepiej kupić Victorinox jeśli jest taka możliwość.
Poniżej definicja scyzoryka:
Knives.pl pisze:Kieszonkowy nóż ze składaną głownią lub z dwoma głowniami różnej wielkości, często z dodatkowymi, również składanymi narzędziami zamontowanymi do tej samej oprawy, takimi jak korkociąg czy otwieracz do butelek. W typowej konstrukcji ostrza lub narzędzia są przytrzymywane w pozycji zamkniętej i otwartej za pomocą specjalnej płaskiej sprężynki, tzw. Slip-joint
Kolejna gafa z Twojej strony.
Niejednym scyzorykiem spokojnie można ściąć niewielkie drzewo.
Survival to nie spakowanie całego plecaka i wyskoczenie na weekend do lasu. Survival to bycie przygotowanym do walki o przetrwanie w każdej sytuacji, jeśli akurat w kieszeni ma się tylko scyzoryk, to trzeba umieć radzić sobie tylko z nim. Czy w takiej sytuacji zakup tego scyzoryka jest wart polecenia? Nie. Jeśli ktoś w pracy musi otwierać paczki to może i takie narzędzie mu wystarczy, jeśli zaś ktoś poważnie myśli o survivalu to lepiej się od tego kalectwa trzymać z daleka.
JELLOW pisze:Słowa na końcu tekstu wystarczająco podkreślają mój stosunek do narzędzia.
Tak, i ten stosunek podważa Twoją wiarygodność jako autora tekstów o survivalu.
JELLOW pisze:P.S - Że chciało Ci się tak cytować to wszystko, aż głupio nie docenić zaangażowania. Brawo:)
Jeśli nie potrafisz zaangażować się w rozmowę, nie wart jesteś aby z Tobą rozmawiać.
W kontekście tekstu o scyzoryku: Jeśli nie posiadasz wystarczającej wiedzy i doświadczenia w dziedzinie z której temat obrałeś i/lub nie wyrażasz chęci jej zdobycia, nie rób tego.
JELLOW pisze:P.S2 - wiem, że do ścinania drzew jest siekiera- powiedzmy że wpadła do bardzo głębokiej rzeki i został sam nóż, i scyzoryk.
Pominę, brak powiązania.
Moja kolekcja militariów

Casual Survival Blog
_________________
Forum internetowe nie służy dyskusji, co najwyżej wymianie poglądów.
Awatar użytkownika
thrackan
Posty: 911
Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
Lokalizacja: Warszawa
Gadu Gadu: 2123627
Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
Płeć:
Kontakt:

Post autor: thrackan »

JELLOW, do wyjmowania czego z buta jest Ci potrzebny nóż?
JELLOW
Posty: 23
Rejestracja: 15 wrz 2010, 09:05
Lokalizacja: Polska
Tytuł użytkownika: THE
Płeć:
Kontakt:

w glanach wiele elementów jest metalowych

Post autor: JELLOW »

np. sruby. nie raz wychodzą przez podeszwę i można sobie poradzić wykręcając ją odrobinę, powiedzmy nożem. ale totylko głupi przykład. nie brał bym go poważnie. chciałem pokazać praktyczność zastosowania. luźna rzecz.

Kolego pozaczasem- Zawsze łatwiej jest stawać okoniem, bo to prymitywna i pospolita cecha u ludzi, która ujawnia się sama, nie trzeba wiele zachodu żeby ją z siebie wydobyć.
Też ją posiadam, jednak staram się w merytoryczny sposób wytłumaczyć Ci, że mam prawo do własnej oceny, która jest obiektywna, niekierowana uprzedzeniem do marki i jest adekwatna do tego jaki ten produkt jest.
To, że ty masz inne zdanie to oczywiście Twoje święte prawo, którego nie próbuję Ci odebrać.
Ja również mam prawo mieć własne zdanie.

A jeśli piszesz, że jestem niewiarygodny, pamiętaj, że to Twoje zdanie, ale nie muszę się z nim zgodzić- dlatego- mało mnie obchodzi to czy DLA CIEBIE jestem czy nie jestem godny zaufania. Survivalist jest serwisem społecznościowym. Jestem tylko użytkownikiem, jednym z wielu. Ja nie jestem jego esensją.

Podchodzę do tematu na zimno, bez emocji- nawet trochę mnie bawi ta rozmowa- bo nie czuję potrzeby udowadniania Ci mojej wartości, którą znam.

A czy www.survivalist.pl ma szansę? zobaczymy. Nie zaczęliśmy go nawet pozycjonować, mamy świadomość tego, że mało jest w nim treści, z czasem jednak będzie jej więcej. W przyszłości wszystko może wyglądać zupełnie inaczej. Może nam się odechcieć, może serwis nie będzie popularny, a może się uda. Nikt nam za to nie płaci, nikt nie pomagał nam w przerabianiu systemu do niego, nie podpowiada nam jak go prowadzić.
Robimy to z chęci, z pasji, z faktu, że mamy świadomość, że nie ma w sieci takiego miejsca.


Niczego nie chcemy, nie oczekujemy od Ciebie. Ba! kiedy zakładaliśmy ten serwis, to nie miałem pojęcia o tym, że isniejesz. Dlatego Twoje zdanie o serwisie jest dla mnie ważne, ale nie obchodzi mnie co myślisz o mnie.

Wezmę pod uwagę twoją opinię i następną recenzję napiszę rzeczowo, choć nadal obiektywnie.
ODPOWIEDZ