Strona 2 z 2

: 05 lut 2012, 21:14
autor: Lisu
Naprawdę super !
My sobie skonstruowaliśmy właśnie na jeziorowe wypady przenośną składaną wędzarnię. cztery blaszane ścianki z czego dwie mają na obu brzegach zagięty na 90st rant aby było do czego przykręcić dwie pozostałe ścianki całe płaskie. Po złożeniu całość jest płaska, a wędzone rybki.........mmmmmmmmm !

: 06 lut 2012, 17:56
autor: borsukwacław
Witam !
Moim ulubionym daniem rybnym w terenie jest surowy pstrąg potokowy :)
Filetuję go i kroję w cienkie plasterki , kładę najlepiej na świeże pieczywo z masełkiem ,solę i posypuję białym pieprzem ,jeżeli mam to dodaję jeszcze parę "żeberek " cebuli ;-) Pycha ;-)
Najlepszy do spożycia na surowo jest pstrąg wiosenny kiedy jest już podpasiony po zimie a jego mięso ma ładny pomarańczowy kolor ;-)
Pzdr.

123

: 06 lut 2012, 18:58
autor: klusownik
123

: 06 lut 2012, 20:04
autor: zdybi
Łoooł stary :!: Niezły połów:) Zazdroszczę. Nawet w Szwecji takich nie łowiłem.

: 06 lut 2012, 20:17
autor: borsukwacław
klusownik

Szczupaki i lipienie łowię latem i jesienią :) a to dlatego że jedne i drugie wiosną są pod ochroną , szkoda mi ich , są albo w trakcie tarła albo krótko po nim ;-)
A pstrążek ładny ;-) z takich większych robię też seviche , czyli kawałki ryby marynowane w soku z limonki lub cytryny albo grapefruita ( zależy co mam pod ręką) z przyprawami i odrobiną młodej szalotki albo czewonej cebulki , żeby tylko nie była za ostra i nie zabiła smaku ryby :) pychota ;-)
A jeśli chodzi o lipienia to najlepiej smakuje świeżo złowiony zawinięty w folię alu. i upieczony w żarze ogniska ,przyprawy tradycyjnie ,sól pieprz biały i odrobina masełka .
Pieczenie bardzo krótkie tylko tyle żeby ryba była uduszona we własnym sosie ;-) gwarancja niezapomnianych doznań kulinarnych ;-)
Szczupaka natomiast polecam upiec w folii w żarze ogniska lub na rozgrzanych kamieniach z dodatkiem słoninki lub z odrobiną smalcu ,sól i pieprz oczywiście (polecam pieprz biały ) :) wyborne smaki ;-)
Pzdr.

123

: 06 lut 2012, 20:35
autor: klusownik
123

: 06 lut 2012, 21:42
autor: zdybi
Wygląda jak jakiś kiszony śledź :mrgreen:

123

: 07 lut 2012, 18:06
autor: klusownik
123

: 07 lut 2012, 21:03
autor: Apo
borsukwacław pisze:Moim ulubionym daniem rybnym w terenie jest surowy pstrąg potokowy :)
:shock: a pasożyty??

: 08 lut 2012, 08:13
autor: acia1065
klusownik pisze: P.S. Konieznie otworzcie puszke w domu :diabel2:
Złośliwe, dom potem będzie śmierdział nieziemsko!! Kumpel, który lata mieszka w Szwecji poleca otwierać puszkę pod wodą. A nawet powiedział, że niektóre linie lotnicze zabraniają przewożenia surströmming - jako pojemnik pod wysokim ciśnieniem!

[ Dodano: 2012-02-10, 15:05 ]
Apo pisze:
borsukwacław pisze:Moim ulubionym daniem rybnym w terenie jest surowy pstrąg potokowy :)
:shock: a pasożyty??
A mięso na surowo czyli poczciwy tatar? Do tego jeszcze surowe żółtko! Podwójne zagrożenie, ale jak znamy źródło.. a jakie pyszne :p

: 10 lut 2012, 16:00
autor: borsukwacław
Apo pisze:
borsukwacław pisze:Moim ulubionym daniem rybnym w terenie jest surowy pstrąg potokowy :)
:shock: a pasożyty??
Badania wykazały że pstrąg potokowy może być nosicielem 18-tu gatunków pasożytów , z tego 2 mogą być groźne dla człowieka ;-) ja "wtranżalam " surowe pstrągi od 30-tu lat i nic :) może już mam jakiegoś obcego ale nic o tym nie wiem :shock:
Pzdr.

: 10 lut 2012, 16:09
autor: Apo
acia1065 pisze:A mięso na surowo czyli poczciwy tatar? Do tego jeszcze surowe żółtko! Podwójne zagrożenie, ale jak znamy źródło.. a jakie pyszne :p
Nie jadam takich okropieństw! :533:

: 10 lut 2012, 16:22
autor: acia1065
Apo pisze:
acia1065 pisze:A mięso na surowo czyli poczciwy tatar? Do tego jeszcze surowe żółtko! Podwójne zagrożenie, ale jak znamy źródło.. a jakie pyszne :p
Nie jadam takich okropieństw! :533:
Przecież to czyste białko!!

: 10 lut 2012, 17:32
autor: Apo
Nie jadam po prostu nic na surowo, ot tyle w tym temacie (nie wliczam niektórych warzyw i owoców). Może to być czyste białko, whatever. Czysta to dla mnie jest tylko wódka ;)

: 10 lut 2012, 20:13
autor: Zirkau
ja tam lubię surowe ryby. I jak wykazały badania, picie wódki zmniejsza ryzyko zatrucia pasożytem :) ( warunek spożywane w jednym czasie). Ale nie wiele jest ryb smacznych.

pstrąg, lipień - ale wyciągnięte z niektóryhc wód. Pstrągi ze stawów, jezior mają już inny smak (jednak środowisko i pokarm ma również ogromny wpływ). Ale kiszonego śledzia bardzo chętnie spróbowałbym.

Ryby w terenie: lubię w ziołach, smażone na ognisku, w glinie. Duże ryby lepsze wędzone, szczególnie dość tłuste. Dlatego chudy szczupak lepiej wychodzi w maśle, lub zapiekany z boczkiem/sloninką.

: 10 lut 2012, 21:27
autor: wolfshadow
Zirkau, jak mówi imć Russak: "masełko to podstawa gdy mięso chude"