Pijawki - usuwanie, zagrożenia, zastosowania lecznicze
: 22 cze 2008, 23:27
"...jeśli spojrzeć przez mikroskop na rozwarty pyski pijawki. W upiornej gardzieli można obejrzeć trzy szczęki godne rekina ludojada, wyposażone w 270 ostrych zębów. Tak uzbrojone stworzenie może przegryźć skórę największego grubianina, po czym zadziałać na jego organizm jako lek."
Głównie interesuje mnie to czy wiadomo coś o zakażeniach itp. spowodowanych ugryzieniami przez pijawki. Jeśli tak to jakie były objawy?
Jako że temat ująłem bardzo szeroko, to jeszcze kilka słów.
Usuwanie - znam dwie metody: 'zgolenie' pijawki z ciała i posypanie odrobiną soli. Pierwszego sposobu nie polecam, za duże ryzyko że niepotrzebnie poranimy zwierzaka. Zresztą jak już się napije to sama zejdzie
Lecznictwo - to nie tylko upuszczanie krwi, słyszałem o stosowaniu w chirurgii plastycznej, przy usuwaniu żylaków, oparzeń i trudno gojących ran. Współczesna medycyna coraz częściej wraca do starych metod, a jak to jest w przypadku survivalu, bushcraftu itp.?
WAŻNE! Pijawka Lekarska jest objęta ochroną gatunkową, miejcie to na uwadze jeśli spotkacie ją na swojej drodze.
Głównie interesuje mnie to czy wiadomo coś o zakażeniach itp. spowodowanych ugryzieniami przez pijawki. Jeśli tak to jakie były objawy?
Jako że temat ująłem bardzo szeroko, to jeszcze kilka słów.
Usuwanie - znam dwie metody: 'zgolenie' pijawki z ciała i posypanie odrobiną soli. Pierwszego sposobu nie polecam, za duże ryzyko że niepotrzebnie poranimy zwierzaka. Zresztą jak już się napije to sama zejdzie

Lecznictwo - to nie tylko upuszczanie krwi, słyszałem o stosowaniu w chirurgii plastycznej, przy usuwaniu żylaków, oparzeń i trudno gojących ran. Współczesna medycyna coraz częściej wraca do starych metod, a jak to jest w przypadku survivalu, bushcraftu itp.?
WAŻNE! Pijawka Lekarska jest objęta ochroną gatunkową, miejcie to na uwadze jeśli spotkacie ją na swojej drodze.