Reconnet

Zacząłem robić z kolegami tor przeszkód w lesie. Na razie to linki do przeskakiwania i czołgania. Macie jakieś propozycje przeszkód, porady, projekty? Z góry dzięki.

Pozdro

obejrzyj sobie jakikolwiek film z jues army w roli glownej, zawsze pokazuja tam tory przeszkod

lub selekcję

Rób wszystko co sie da np. płotki,ciągnięcie opony możesz też zawiesić line na gałęzi a pod nią zrobic rów,slalon między drzewami ,kombinuj im trudniej tym lepiej

Użyj fantazji
tak jak koledzy wyżej radzili pooglądaj jakieś filmy albo selekcję na iTVP.pl

[ Dodano: 2008-02-07, 21:03 ]
Ja kiedyś zrobiłem sobie most komandosa na linie może było to tylko 1,5 m nad ziemią ale zawsze coś.

Kolego radze ci pobiegać. Większość wie, ze to naprawdę wykształca charakter i wytrzymałość. A z takimi torami daj sobie spokój, bo po 2 tygodniach ci się to znudzi.

Patrząc z drugiej strony takie bieganie nie poprawia np. zwinności .
Poprawia głównie kondycję a i bieganie też sie może znudzić .

W piłkę zacząć grać. I się biega i się zwinność trenuje, jak się stoi na bramce to refleks i odporność na ból... Idealny sport.

aciepk, No z tym to się zgodzę tylko że duże boisko musi być bo teraz w zime to tylko jakaś chala sportowa.

[ Dodano: 2008-02-08, 20:20 ]
choć czemu nie na Śląsku sniega jak narazie nie ma i chyba na północy też to nie ma przeszkód do grania w nogę tylko dresik

E tam hala sportowa i duże boisko... My w szkole gramy na boisku do ręcznej na twardej nawierzchni w dresach, z racji tego, że nie jest jakoś bardzo zimno.

Piłka ręczna też spoko ale mnie zawsze na bramke stawiają

A ja sam stoję...

Wole grać w polu ale w ostateczności czemu nie bramka

[ Dodano: 2008-02-08, 20:28 ]
aciepk, widze że humorek dopisuje

A czemu ma nie dopisywać? Ferie mam w końcu...

No to udanych feriii życze ,ja już miałem :-/

ból.

Aciepk ja lubie ból
Lubie jak mi się klata wgniata od ciosów, rzebra gną od kopnięć
A jescze bardziej lubie jak widze że koleś się naparza a mnie to nie rusza, za to go bardzo. Wspaniały widok.

Ja lubię stanie na budzie... Jeżeli fauluję to zawsze przypadkiem dla przykładu gdy wyrzucam piłkę potrafię uderzyć z rozpędu zawodnika stojącego obok przypadkiem oczywiście, albo gdy rozpędzony napastnik na mnie wpada i się odbija

A sam bólu doświadczam gdy się rzucam, albo odbijam piłkę kolanami lub coś (Pierońskie pieczenie...), poza tym standard: wybite palce, skręcone kostki, siniaki, otarcia, krew z nosa itp... Można się zahartować.

http://www.sgsp.edu.pl/studia/wibp/rekr ... or/tor.png moze to

Biegaj, czołgaj się, skacz, biegnij na kucaka, zawieś linę nad rowem i rób jak tarzan ;D od drzewa do drzewa biegaj wspinaj się na drzewa zeskakuj ja tak robię i fajna frajda jest ;D