PrzemoD pisze:Założenia są takie, żeby cały dystans pokonać siłą własnych męśni i przy minimalych wydatkach. Jeszcze nie wiem jaki limit sobie wyznaczę, ale to nie będzie raczej więcej jak 2-3zł/dobę
Nie powiem,że tak się nie da,bo zaraz ktoś mi powie (w teorii),że da się i to jaaak...
Nie mniej,jeśli podniesiesz stawkę od 5 do 10 zł to będzie Ci łatwiej. Duszą i ciałem. Wierz mi. Wyprawy,nawet tak zacne (bo podoba mi się pomysł

) potrzebują czegoś więcej niż paczki kaszy i roślin z lasu...Gra nie idzie o życie

A jeśli już włączy się ktoś jeszcze (1-2 osoby) to już w ogóle jest ok. Napisz mi na PW jaki masz plan, bo jeśli zahaczasz o DPN to obiecałem Hakasowi,że go odwiedzę

Piszę tak,bo myślę,że masz te 26 lat i mówisz poważnie. Pozdro