Zimowy nocleg

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
Precel
Posty: 205
Rejestracja: 04 kwie 2014, 16:29
Lokalizacja: Oleśnica
Płeć:

Post autor: Precel »

Zirkau pisze:Zobacz, ile osób dzisiaj powie - ale ciepło się zrobiło, tak może być (jak jest -6 po -16 )
A jak nagle skoczy do +6 a potem raptownie spadnie do -6 to będzie : "ale dziś targa"
A -6 tu i tu takie samo.
Co nas nie zabije... to wzmocni nasze drinki.
Awatar użytkownika
Tooley
Posty: 31
Rejestracja: 28 paź 2014, 14:04
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Tooley »

Ten sam mechanizm, gdy na wiosnę, po fali mrozu ludzie chodzą w krótkim rękawie przy 15 st C - ale te same 15 st C na jesień, to już co najmniej kurteczkę odpalają.
Tenże mechanizm sprawia, że gdy wychodzisz z lodowatej wody, na jeszcze chłodniejsze powietrze czujesz ciepło :)

[ Dodano: 2016-01-10, 19:35 ]
MlKl pisze:Temperaturę mierzyłeś w ziemiance, czy na zewnątrz? Czy wziąłeś ją z prognozy pogody?

Nie ma możliwości, żeby absolutnie wszystko ciepło wywiało przez komin. Sama ziemianka powinna już być cieplejsza nieco od otoczenia - i samo ciepło oddechu śpiącego w niej człowieka podnosi w niej temperaturę. Nie mówiąc o płonącym w niej ogniu. Ognisko napalone w tipi przy dwudziestostopniowym mrozie pozwala siedzieć w nim w podkoszulku.
Ziemianka - w tej którą zbudowali ludzie z mojej grupy daje 15-17 stopni różnicy, przy małym kominku, gdzie cug wyciąga większość ciepła przez komin. Na zewnątrz -15 C (mierzone) w środku +2/+3 st C (mierzone)

Tipi - Tsatanie żyją obecnie w tych tipi - gorąc w środku jest tak duży, że faktycznie chodzą lekko odziani i tylko do reniferów zakładają delle.
Awatar użytkownika
konradraku
Posty: 137
Rejestracja: 02 lis 2017, 12:34
Lokalizacja: Żyrardów/Warszawa
Tytuł użytkownika: Leśny MacGyver
Płeć:

Post autor: konradraku »

Cześć Wszystkim!

Odświeżę trochę ten temat, bo zima idzie, więc pora chyba odpowiednia :->

Może zacznę od tego, że przejrzałem wątek w całości, ale z uwagi, że planuje moją pierwszą nockę w okresie zimowym (wcześniej nocki tylko w okresie wiosna-jesień) to mimo wszystko mam kilka pytań.

Wiem, że z uwagi na wysoką wilgotność powietrza połączoną z częstym wiatrem odpada hamak, który bardzo lubię, ale który ma słabą izolację, więc raczej będę się skłaniał ku spaniu na glebie.

W związku z powyższym planuję rozstawienie tarpa na coś a'la tipi - tak, aby się osłonić przed tym dokuczliwym wiatrem.
Próbował ktoś z Was takiego ustawienia w zimę? Sprawdza się? Da radę w razie czego trochę dogrzać takie lokum palnikiem?

Korzystając z okazji zapytam też czy może ktoś ma ochotę się wyrwać do lasu w okolicy połowy stycznia, bo jakoś tak średnio widzi mi się pierwszy zimowy biwak w pojedynkę - mam trochę obaw... :shock:
Jeśli chodzi o lokalizację, to w grę wchodzi głównie obszar woj. mazowieckiego (Wyszków, Legionowo, Warszawa, Grodzisk, Żyrardów, Sochaczew, Teresin, Błonie) i kawałek łódzkiego (Skierniewice).
Moi dotychczasowi kompani na wyprawy jakoś nie są zbytnio przekonani co do nocki zimą, ja natomiast aż się palę, żeby spróbować. :533:

Pozdrawiam!
Konrad
Mowa jest srebrem, a milczenie jest owiec :)
Awatar użytkownika
borsukwacław
Posty: 311
Rejestracja: 12 lis 2010, 17:58
Lokalizacja: Pomorze
Płeć:

Post autor: borsukwacław »

Witam !

Dlaczego chcesz zrezygnowac z hamaka :->
Spraw sobie underqilt-a i śpij w hamaku , masz doświadczenie ,jesteś "hamakersem" to pociągnij to dalej ,dasz radę ;-)
Chcesz spac na glebie jak jakieś zwierzę :-D
Taki PLUQ do tego podpinka z kołderki IKEA da Ci pełny komforcik ;-)

ObrazekObrazek


Pzdr.
Oszczędzaj wodę , pij....Whisky .

Pomorska Grupa Knives
Awatar użytkownika
Precel
Posty: 205
Rejestracja: 04 kwie 2014, 16:29
Lokalizacja: Oleśnica
Płeć:

Post autor: Precel »

konradraku, tipi zimową porą fajną sprawa. Zostawiasz u góry otwór na dym A w środku małe ognisko. Różnica temperatury jest znaczna, naprawdę znaczna między tym co w środku A na zewnątrz
Co nas nie zabije... to wzmocni nasze drinki.
Awatar użytkownika
hycek
Posty: 348
Rejestracja: 04 mar 2016, 14:20
Lokalizacja: Śląsk
Gadu Gadu: 3364770
Tytuł użytkownika: hycek
Płeć:

Post autor: hycek »

Konradraku

w mrozach spałem parę razy(ostatni weekend np:)nigdy przy ognisku
osobiście polecam 4 sprawdzone patenty
1.plandeka na spód lub nrc osłona przed wilgocią a na to dopiero karimata,lub lepiej samopompa.
2.na nogi konkretne skarpety wełna z domieszką,neopren lub 3 pary zwykłych grubych
na ręce rękawiczki ciepłe i na głowę kominiarka,reszta ciała standard co tam masz (wiadomo termo super ale nie każdy ma)
3.śpiwór zimowy i na to druga warstwa np:pokrowiec gore lub inny,ja mam polarowy od spodu podszyty nieprzemakalnym materiałem,można też stosować do środka śpiwór puchowy pod syntetyk - przy moim gabarycie to się nie sprawdzi ograniczone ruchy mam i się nie wysypiam,raz też użyłem nrc pod śpiwór i na śpiwór obłożony drewnem żeby się nie zsunął - patent dobry ale na 1 noc (wilgoć łapie)
4.coś do sikania butelki po nestea lub coś innego żeby trafić ;-)
śpisz jak dzidziuś 12 godzin (jak coś możesz składać reklamację u mnie)
w styczniu jedziemy w Gorce z chłopakami jak szukasz przygody Zapraszam,szczegóły priv

hamak odradzam - chociaż tylko raz w mrozie próbowałem
,,- Mieszczuch jesteś.Twój porządek murami ogrodzony, tam też Twoje mądrości może i co warte. ''
Awatar użytkownika
steppenwolf
Posty: 182
Rejestracja: 13 lip 2010, 06:47
Lokalizacja: mazowieckie
Płeć:

Post autor: steppenwolf »

Рейтинг Баженова.

W tym filmie Bażenow robi "łódź" ('kajak') wg projektu, który podejrzał w Internecie.

Od 27:30 spędza noc właśnie w tej "łódce", niczym w zamkniętym hamaku.

Zimowy nocleg wg Bażenowa.
Awatar użytkownika
Kopek
Posty: 1021
Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
Lokalizacja: Z największej dziury
Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
Płeć:

Post autor: Kopek »

Jest gdzieś ma forum moja relacja z budowy takiej łodzi. Mnie się nie udało i nie chce mi się wierzyć że koleś wykorzystał tylko jeden strecz.
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.

www.kopsegrob.blogspot.com
Awatar użytkownika
Precel
Posty: 205
Rejestracja: 04 kwie 2014, 16:29
Lokalizacja: Oleśnica
Płeć:

Post autor: Precel »

Kopek, gdzieś coś widziałem. Czy Twój strecz nie był przypadkiem czarny?
Co nas nie zabije... to wzmocni nasze drinki.
Awatar użytkownika
soohy
Posty: 1087
Rejestracja: 26 lip 2010, 22:44
Lokalizacja: Małopolskie, Brzesko
Płeć:
Kontakt:

Post autor: soohy »

konradraku, jeśli faktycznie się czegoś obawiasz, to przenocuj najpierw na podwórku przed domem, a jeśli nie masz takiej możliwości to u kumpla, rodziny na wsi... Pamiętaj, że bardzo ważna jest izolacja od podłoża, poza tym dobry śpiwór i to wystarczy.
Awatar użytkownika
Kopek
Posty: 1021
Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
Lokalizacja: Z największej dziury
Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
Płeć:

Post autor: Kopek »

Precel, nie,nie

[ Dodano: 2017-12-17, 05:24 ]
24-25 marcz 2012
viewtopic.php?t=4251&highlight=uroczysko
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.

www.kopsegrob.blogspot.com
Awatar użytkownika
pocieszny
Posty: 185
Rejestracja: 24 kwie 2017, 11:37
Lokalizacja: Jordanów
Płeć:

Post autor: pocieszny »

hamak nie jest całkiem złym pomysłem (wady zawieszania i miejsca wiadomo) ja mam zawsze dodatkowo termotarpa (http://www.bushmen.pl/product/thermo-tarp/), robi na prawde fajną robote na zimnie :) przy czym ja sypiam w ciut innym hamaku niż większość ludzi (bridge hammock) i na mrozy do -15(-18) stopni spokojnie wystarcza mi hamak, mata i termotarp :)
gdybym miał spać poniżej -20 stopni to underquilt byłby jednak już potrzebny
przy temp -2/-5 w takim zestawie spie w zasadzie w majtach bo za gorąco :D
Awatar użytkownika
konradraku
Posty: 137
Rejestracja: 02 lis 2017, 12:34
Lokalizacja: Żyrardów/Warszawa
Tytuł użytkownika: Leśny MacGyver
Płeć:

Post autor: konradraku »

borsukwacław pisze:Spraw sobie underqilt-a i śpij w hamaku , masz doświadczenie ,jesteś "hamakersem" to pociągnij to dalej ,dasz radę
borsukwacław, no właśnie z tym underquilt'em jest problem, bo średnio ostatnio dysponuję czasem, aby wykonać go na własną rękę, a te do kupienia np. DD kosztują kupę kasy i dodatkowo dochodzi jeszcze problem, że to przecież też ma swoją wagę.
Tipi będzie lżejsze bo potrzebuję tylko tarpa i karimatę.
Precel pisze:Zostawiasz u góry otwór na dym A w środku małe ognisko.
Precel, widziałem takie rozwiązania, ale ja planuje zbudować tipi na szybko tylko z tarpa i bez komina. Ewentualnie na drugi dzień mógłbym wstać wcześnie rano i spróbować zrobić takie lepsze tipi z drewnianą konstrukcją i kominem.

hycek, dzięki za bardzo wartościowe porady!
Ad 1. Zastanawiałem się nad takim czymś - chcę wykorzystać taką grubą folię (pomarańczowy worek przetrwania, który dostałem w jakimś sklepie).
Ad 2. Akurat dobrze się składa, bo ostatnio wiele godzin dziennie spędzam na powietrzu, więc zainteresowałem się produktami z wełny merino, bo raczej szczupak ze mnie i nie mam własnej warstwy, która mnie dogrzeje... :-)
Ad 3. Śpiwora zimowego niestety nie posiadam, więc tu muszę coś wykombinować - gwiazdka się zbliża, może Mikołaj coś przyniesie? Możecie polecić jakieś sprawdzone śpiwory w dobrych pieniądzach?
Ad 4. Patent z butelką świetny hehe Nie dość, że nie trzeba wychodzić z ciepłego śpiwora to jeszcze od razu otrzymujemy termofor :mrgreen:
pocieszny pisze: konradraku, jeśli faktycznie się czegoś obawiasz, to przenocuj najpierw na podwórku przed domem, a jeśli nie masz takiej możliwości to u kumpla, rodziny na wsi...
soohy, warte spróbowania, zwłaszcza, że raczej mam taką możliwość.

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi i rady
Pozdrawiam!
Mowa jest srebrem, a milczenie jest owiec :)
Awatar użytkownika
hycek
Posty: 348
Rejestracja: 04 mar 2016, 14:20
Lokalizacja: Śląsk
Gadu Gadu: 3364770
Tytuł użytkownika: hycek
Płeć:

Post autor: hycek »

Moim zdaniem dobry i w rozsądnych pieniądzach jest ten śpiwór.
Śpiwór Modułowy Wojskowy Polski Typu Mumia 729A/MON Jesienny+Letni
,,- Mieszczuch jesteś.Twój porządek murami ogrodzony, tam też Twoje mądrości może i co warte. ''
Awatar użytkownika
pocieszny
Posty: 185
Rejestracja: 24 kwie 2017, 11:37
Lokalizacja: Jordanów
Płeć:

Post autor: pocieszny »

jako zimowy mam carinthie z demobilu :mrgreen: jestem bardzo zadowolony :mrgreen:
Awatar użytkownika
konradraku
Posty: 137
Rejestracja: 02 lis 2017, 12:34
Lokalizacja: Żyrardów/Warszawa
Tytuł użytkownika: Leśny MacGyver
Płeć:

Post autor: konradraku »

Cześć!
Dzięki Waszym radom udało mi się wybrać na mój pierwszy zimowy biwak.
Ciekawych relacji odsyłam tutaj

Pozdr.
Mowa jest srebrem, a milczenie jest owiec :)
Awatar użytkownika
soohy
Posty: 1087
Rejestracja: 26 lip 2010, 22:44
Lokalizacja: Małopolskie, Brzesko
Płeć:
Kontakt:

Post autor: soohy »

konradraku, fajnie żeś się jednak wybrał. Luknij z ciekawości, jak wyglądała moja pierwsza nocka parę lat temu... viewtopic.php?p=113070
Awatar użytkownika
konradraku
Posty: 137
Rejestracja: 02 lis 2017, 12:34
Lokalizacja: Żyrardów/Warszawa
Tytuł użytkownika: Leśny MacGyver
Płeć:

Post autor: konradraku »

soohy, obejrzałem Twoją relację i muszę przyznać, że naprawdę ciekawe miejsce i fajny biwak.
Ja mam niestety dość daleko, aby dotrzeć do podobnych miejsc, ale będę się starał w miarę możliwości wyrwać czasem gdzieś dalej.
Póki co jednak zadowalam się nizinnymi lasami :-D
Mowa jest srebrem, a milczenie jest owiec :)
Awatar użytkownika
BRAT_MIH
Posty: 352
Rejestracja: 21 sty 2011, 17:29
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 5219235
Tytuł użytkownika: Mihu
Płeć:

Post autor: BRAT_MIH »

Przespałem kilka nocy w byle jakim śpiworze nim kupiłem Carinthię i ratowałem się ogrzewaczami katalitycznymi na węgielki. Lepsze od benzyny, bo mniej śmierdzą i nie wsiąkają opary w ubranie. Dwa takie ogrzewacze plus dwa całe, długie węgielki rozpalone na wszelki wypadek z dwóch stron. Jak koło 23:00 kładłem się spać to do 4-5:00 dawało radę. Później nieraz rozpalałem od nowa. W nogi ciepełko, na głowie kominiarka z dziurą na twarz i gites :)
"Nie ma nikt na świecie domu jak my mamy, jest zielony latem , zimą śnieżnobiały, mamy dach z gałęzi, z mchu miękkiego łóżko, lampą jest nam księżyc ponad leśną dróżką. Idą, idą leśni, kompas mają z gwiazd ... "
Awatar użytkownika
Precel
Posty: 205
Rejestracja: 04 kwie 2014, 16:29
Lokalizacja: Oleśnica
Płeć:

Post autor: Precel »

konradraku pisze:Precel napisał/a:
Zostawiasz u góry otwór na dym A w środku małe ognisko.


Precel, widziałem takie rozwiązania, ale ja planuje zbudować tipi na szybko tylko z tarpa i bez komina. Ewentualnie na drugi dzień mógłbym wstać wcześnie rano i spróbować zrobić takie lepsze tipi z drewnianą konstrukcją i kominem.
Piszesz że rozwiązanie na szybko... Nam we trzy osoby postawienie takiej konstrukcji zajęło od 45 do 60 min.
Używaliśmy plandek budowlanych 4x3 i wyszło szybko i solidnie.
Różnica zapewniam CIę robi robotę :-)
Co nas nie zabije... to wzmocni nasze drinki.
Awatar użytkownika
konradraku
Posty: 137
Rejestracja: 02 lis 2017, 12:34
Lokalizacja: Żyrardów/Warszawa
Tytuł użytkownika: Leśny MacGyver
Płeć:

Post autor: konradraku »

Na pewno kiedyś spróbuję zrobić takie schronienie, ale jak będę miał w planie więcej niż 1 nockę.
Precel, a jak jest z dymem w środku? Robiłeś jakiś kanał powietrzny, żeby cug się wewnątrz wytworzył czy dym sam z siebie idzie w górę i wylatuje przez otwór Czy może wszyscy uwędzeni? :mrgreen:
Mowa jest srebrem, a milczenie jest owiec :)
Awatar użytkownika
Precel
Posty: 205
Rejestracja: 04 kwie 2014, 16:29
Lokalizacja: Oleśnica
Płeć:

Post autor: Precel »

W tipi ośmiożebrowym, wysokim na jakieś 2,5-3m zostawiliśmy na górze otwór o średnicy małego ogniska palonego w środku (tak +/- 40-50cm). Dym nikomu nie przeszkadzał dopóki się siedziało i było ok. Jak się leżało dym był prawie niewyczuwalny. Wiadomo że jak się podniesiesz powyżej tego poziomu to poczujesz go więcej.
Cug wytworzył się naturalny.
Co nas nie zabije... to wzmocni nasze drinki.
Awatar użytkownika
Sikor
Posty: 209
Rejestracja: 29 wrz 2014, 07:38
Lokalizacja: Radom
Płeć:

Post autor: Sikor »

Luknij tu
Jeżeli palisz ognisko w środku otwór na górze musi być niezależnie jaki kształt będzie miało schronienie. Bo rano możesz się nie obudzić :mrgreen:
Pewnie o tym wiesz, ale przypominam, że im mniej wilgotne drewno tym mniej dymu :-)
No i wiadomo, żar robi swoje.
Krótko i na temat.
Awatar użytkownika
Parthagas
Posty: 783
Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
Lokalizacja: Mława
Tytuł użytkownika: kumpel staffików
Płeć:

Post autor: Parthagas »

Jak jest spory otwór u góry, suche drewno i jakiś mniejszy na dole, robi się cug i nie ma problemu. Kiedyś kręciłem rury z kory brzozowej - szły z zewnątrz w formie tuby, potem puszczone pod podłogą tipi i zabezpieczone patykami przed nadepnięciem i zmiażdżeniem i dalej do ogniska - taki bezpośredni nawiew. Nie mam, niestety, zdjęć, ale się sprawdziło. Otwór u góry był ok. 30-40cm średnicy.
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
Awatar użytkownika
konradraku
Posty: 137
Rejestracja: 02 lis 2017, 12:34
Lokalizacja: Żyrardów/Warszawa
Tytuł użytkownika: Leśny MacGyver
Płeć:

Post autor: konradraku »

Parthagas, dokładnie takie coś miałem na myśli, tylko, że ja osobiście bym wykopał rowek głęboki na jakieś 15 cm, nakrył go patykami, potem folią i na koniec przysypał ziemią. Chyba też by zdało egzamin?
Mowa jest srebrem, a milczenie jest owiec :)
ODPOWIEDZ