W czym gotujecie/ smażycie w terenie???

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Post autor: Fredi »

pokrywka jest zintegrowana z uchem.
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Awatar użytkownika
Gryf
Posty: 1091
Rejestracja: 19 wrz 2007, 07:53
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Gryf »

Dla mnie bomba!
mnowi
Posty: 19
Rejestracja: 07 cze 2009, 10:48
Lokalizacja: Lublin
Płeć:

Post autor: mnowi »

ja właśnie kupiłem Tatonka Camp Set Large (Nr 4114)
http://www.tinyurl.pl?vJ5dYkQN
Obrazek
wygląda zachęcająco :)

m
Awatar użytkownika
Gryf
Posty: 1091
Rejestracja: 19 wrz 2007, 07:53
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Gryf »

Czajnik - http://www.outwell.com.pl/index.php?idp=389&cat_id=44 - Chwycił mnie za serce, zmiażdżył mi kolana więc nie zastanawiając się nie za długo przytuliłem go do swojej piersi i uiściłem opłatę za to dzieło sztuki.

Brak gwizdka lub zatyczki. Korek wystrugam i zapuszczę olejem. W pokrywce jest maleńki otworek aby gotująca się woda nie wybiła w powietrze przykrycia.
Duże i szerokie pałąki nie rogrzewają się zbyt szybko i umożliwiają zainstalowanie sporej żerdki.
Czajnior płaski więc wodziana szybko się zamieni w ciało lotne.

Pojemność nietypowa: Liter i 2 dziesiąte.

Woda gotuje się w 10 sekund.



Jeszcze go nie przepaliłem aby jak najdłużej cieszyć oczko jego pięknem. Daję słowo, urzekający. Trochę drogawy, ale na zanęty dostałem dużo niższą cenkę i w ten sposób połknąłem haczyk.


acha, w końcu udało mi się schwytać metalowy kubek z dziubkiem - ułatwia zapodawanie płynów i innych bzdur, niestety brak pokrywki.
Ostatnio zmieniony 10 lip 2009, 07:15 przez Gryf, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
pepin666
Posty: 59
Rejestracja: 06 maja 2009, 20:29
Lokalizacja: pabiance
Płeć:

Post autor: pepin666 »

ech czemu dajecie tutaj tylko zdjęcia nowych i błyszczących garnków i czajników, czy tylko dla mnie osmolony i powgniatany czajnik ma duszę? :cry:
Awatar użytkownika
Gryf
Posty: 1091
Rejestracja: 19 wrz 2007, 07:53
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Gryf »

pepin666 pisze:ech czemu dajecie tutaj tylko zdjęcia nowych i błyszczących garnków i czajników,
Ze swojej strony mogę Ci odpowiedzieć, że:


Gryf pisze: Jeszcze go nie przepaliłem aby jak najdłużej cieszyć oczko jego pięknem.
pepin666 pisze:czy tylko dla mnie osmolony i powgniatany czajnik ma duszę?
nie, nie tylko ale, powgniatanych i osmolonych nie widać, bo są czarne. Foty kompletnie wtapiają się w tło. ;)
Ostatnio zmieniony 10 lip 2009, 09:31 przez Gryf, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Post autor: Fredi »

e tam, teraz są aparaty w każdym telefonie za złotówkę :P
a jakość z tego wystarczająca na forum :)
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Awatar użytkownika
Parthagas
Posty: 789
Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
Lokalizacja: Mława
Tytuł użytkownika: kumpel staffików
Płeć:

Post autor: Parthagas »

Gryf pisze:nie, nie tylko ale, powgniatanych i osmolonych nie widać, bo są czarne. Foty kompletnie wtapiają się w tło. ;)
Niektóre nie giną w tle, kłamczuchu! :p Gryf, ten twój czajnik wygląda na praktyczny, szczególnie duże ucha, ale "dyzajn" niezbyt mi leży - trąca pojemnikami chirurgicznymi, jakimiś wyparzaczami itp. Lubię, gdy czajnik przypomina czajnik, a nóż podobny jest do noża.
Obrazek
Ostatnio zmieniony 14 lip 2009, 19:06 przez Parthagas, łącznie zmieniany 1 raz.
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

pepin666 pisze:ech czemu dajecie tutaj tylko zdjęcia nowych i błyszczących garnków i czajników, czy tylko dla mnie osmolony i powgniatany czajnik ma duszę? :cry:
Może i ma duszę, ale nie lubię miec brudnych garów. Wiadomo w terenie się nie domyje, ale w domu zawsze szoruję naczynia możliwie najdokładniej, a i w terenie jeśli się np. nadarzy okazja i np. jest ciepła woda (bo np. za dużo zagotowałem), to staram się korzystać z tego dobrodziejstwa i domywam gary.
Nie cierpię łazić z brudnymi garami :/ Ot takie dziwactwo. Podobnie jak obgryzanie paznokci.

EDIT
Ale żeby pozostac w temacie, to będąc kiedyś na Ukrainie smażyliśmy hamburgery w znalezionej w palenisku puszcze po jakiejś rybie :-) Miały naprawdę oryginalny smak :D
Awatar użytkownika
Gryf
Posty: 1091
Rejestracja: 19 wrz 2007, 07:53
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Gryf »

Doczu, Naczynia, których używam są tak silnie usmolone, że po kasżdym biwaku, z którego wracam musiałbym oddawać gary do myjni samochodowej aby je doszorować. Robić to co tydzień? Czemu nie? Ale dzięki temu gar nabywa fasonu i koryto nie przypala się.

Parthagas, Mi z kolei przypomina stary kombojski czajnik. Zresztą jeszcze się przekonasz! ;)
Awatar użytkownika
PA
Posty: 298
Rejestracja: 28 sty 2008, 21:01
Lokalizacja: Toruń
Gadu Gadu: 3500980
Płeć:

Post autor: PA »

Wszystko czeka gotowe do zalania. Każda sekunda zwłoki to stracone stopnie Celsjusza ;)
http://picasaweb.google.pl/lh/photo/R90 ... directlink
Kiedy się przyrządza liofilizant na siarczystym mrozie to są dwie opcje w menu: albo będzie ciepłe ale twarde bo nie zdąży się uwodnić, albo będzie miękkie i zimne :D
Those who travel far must travel light.
http://just-hike.blogspot.com/
"Use dehydrated water whenever possible, despite the expense." - The Ultralighter
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

Gryf pisze:Ale dzięki temu gar nabywa fasonu i koryto nie przypala się.
hmmm ja ten fason nazywam brudem, ale jak kto woli :-)
Co zas do przypalania się, to ja nie zaobserwowałem takich zjawisk, ale w gruncie rzeczy sosu mięsnego, czy ragou nie przyrzadzam :)
Awatar użytkownika
Gryf
Posty: 1091
Rejestracja: 19 wrz 2007, 07:53
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Gryf »

Doczu pisze:hmmm ja ten fason nazywam brudem, ale jak kto woli
Zgadza się. Okopcona menażka na żywym ogniu może być uznana za brudną. Na tej samej zasadzie niektórym ludziom dym z ogniska śmierdzi innym pachnie.
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

Gryf pisze: Zgadza się. Okopcona menażka na żywym ogniu może być uznana za brudną. Na tej samej zasadzie niektórym ludziom dym z ogniska śmierdzi innym pachnie.
I którzy są "lepsi" ? :diabel2:
Awatar użytkownika
Gryf
Posty: 1091
Rejestracja: 19 wrz 2007, 07:53
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Gryf »

Jednych ziębi, innych grzeje.
Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Post autor: Fredi »

ale i tak najważniejsze aby się najeść :)
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Awatar użytkownika
mgr_scout
Posty: 431
Rejestracja: 29 sie 2007, 16:29
Lokalizacja: inąd

Post autor: mgr_scout »

czasem wprost z konserwy ;)
Awatar użytkownika
Gryf
Posty: 1091
Rejestracja: 19 wrz 2007, 07:53
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Gryf »

mgr_scout pisze:czasem wprost z konserwy ;)
Nożem? ;)
Awatar użytkownika
mgr_scout
Posty: 431
Rejestracja: 29 sie 2007, 16:29
Lokalizacja: inąd

Post autor: mgr_scout »

"łyżkom" ;)
Awatar użytkownika
Gryf
Posty: 1091
Rejestracja: 19 wrz 2007, 07:53
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Gryf »

Jogi miałby pretensje! (czyt. uwagi) :)
Awatar użytkownika
mgr_scout
Posty: 431
Rejestracja: 29 sie 2007, 16:29
Lokalizacja: inąd

Post autor: mgr_scout »

dlatego jem "łyżkom" a dokładnie sporkiem ;)
Awatar użytkownika
Gryf
Posty: 1091
Rejestracja: 19 wrz 2007, 07:53
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Gryf »

ja też :D
Awatar użytkownika
nordwest
Posty: 100
Rejestracja: 28 sie 2007, 10:27
Lokalizacja: WLKP
Płeć:

Post autor: nordwest »

pepin666 pisze:ech czemu dajecie tutaj tylko zdjęcia nowych i błyszczących garnków i czajników, czy tylko dla mnie osmolony i powgniatany czajnik ma duszę? :cry:
http://picasaweb.google.com/Nordwest200 ... 2080811778

http://picasaweb.google.com/Nordwest200 ... 4562713954

http://picasaweb.google.com/Nordwest200 ... 5376819666

Czeski kociołek Kolimax 3,5 l w akcji. Powgniatany może jeszcze nie jest, ale już osmolony tak (przynajmniej na 3-ciej fotce).
Awatar użytkownika
Kopek
Posty: 1030
Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
Lokalizacja: Z największej dziury
Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
Płeć:

Post autor: Kopek »

"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.

www.kopsegrob.blogspot.com
Awatar użytkownika
emilw641
Posty: 81
Rejestracja: 24 sie 2009, 21:32
Lokalizacja: woj. Lubelskie
Płeć:

Post autor: emilw641 »

Najczęściej w teren zabieram tylko kubek 0,5l ze stali nierdzewnej i kuchenkę z puszki po ananasach bo leśniczy nie za bardzo lubi jak się ognisko w lesie pali.
ODPOWIEDZ