Szwedzki Kubek by Miki

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
MlKl
Posty: 582
Rejestracja: 19 paź 2010, 12:51
Lokalizacja: Błonie
Płeć:

Szwedzki Kubek by Miki

Post autor: MlKl »

Na zlocie będzie okazja przetestować "szwedzki kubek" który właśnie kończę konstruować i prosty patent na destylowanie wody w warunkach polowych.

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Patent na destylarkę jest prościutki, ale skuteczny. Potrzebne są dwa naczynia, o podobnej średnicy, ale jedno musi wchodzić w drugie z pewnym luzem i kawałek folii by taki zestaw szczelnie zamknąć.

Do większego naczynia wlewamy wodę, i ją zagotowujemy - w ten sposób odparujemy składniki lotniejsze od niej. Następnie na jej powierzchnię wkładamy mniejsze naczynie, niech sobie pływa swobodnie. Musi zostać nieco luzu do górnej krawędzi większego naczynia. Nakładamy płat folii i szczelnie obwiązujemy. Uwaga - robimy to dość luźno, tak jak w destylarce słonecznej, zamiast kamienia w utworzone wgłębienie nalewamy zimnej wody. I na ogień z tym. Woda w dużym naczyniu zaczyna wrzeć, paruje, skrapla się na folii, i skapuje do pływającego mniejszego naczynia. Jeżeli woda na foli się zbytnio rozgrzeje, wymieniamy ją na zimną. Postęp destylacji widać przez folię, gdy naczynko jest prawie pełne, zdejmujemy gar ognia, wylewamy wodę z folii, otwieramy i cieszymy się czystą wodą.

Patent sprawdzony przy produkcji płynów zakazanych przez prawo, ale bardzo cieszących smakoszy :)
Ostatnio zmieniony 24 paź 2010, 12:09 przez MlKl, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
orety
Posty: 402
Rejestracja: 07 gru 2009, 09:50
Lokalizacja: z innej bajki
Tytuł użytkownika: Podróże kształcą
Płeć:

Post autor: orety »

że się spytam:
na czym polega "szwedzkość" tego kubka?

pozdrawiam
maciek
Odmiana: orety oretego oretym poproszę.
Jestem wolny jak konik polny
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1061
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

Waść przepędzał ... na miskach 8-) Skąd dorwałeś taką miseczkę , co by pasowała do kubka jako pokrywka? Jakiej pojemności jest kubek?
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Awatar użytkownika
MlKl
Posty: 582
Rejestracja: 19 paź 2010, 12:51
Lokalizacja: Błonie
Płeć:

Post autor: MlKl »

Kubek i miseczka pochodzą z Intermarche. Kubek 0,6 litra za 3,99

Miseczka w zestawie z czterema coraz większymi kosztuje 12 zł, składa się to jak rosyjska matrioszka.

Obrazek

Szwedzkość polega na zmałpowaniu idei szwedzkiej menażki :) Ino w zminiaturyzowanej formie.
czoperadlo
Posty: 43
Rejestracja: 27 lip 2010, 22:00
Lokalizacja: Poznań
Płeć:

Post autor: czoperadlo »

No musze powiedzieć, że fajny zestawik 8-)
Szkoda tylko, ze ne sprzedają tych miseczek pojedynczo..
Awatar użytkownika
MlKl
Posty: 582
Rejestracja: 19 paź 2010, 12:51
Lokalizacja: Błonie
Płeć:

Post autor: MlKl »

Żona tę resztę porwała z dzikim błyskiem w oku, do fotki wyjmowałem je z lodówki wraz z zawartością. To fajne pojemniki na żywność są. I tańsze od plastiku.
Ciek
Posty: 722
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
Lokalizacja: z kanapy przed TV
Tytuł użytkownika: awski
Płeć:

Post autor: Ciek »

A jaka jest wydajność?
Awatar użytkownika
MlKl
Posty: 582
Rejestracja: 19 paź 2010, 12:51
Lokalizacja: Błonie
Płeć:

Post autor: MlKl »

Dokładnie taka, jak wydajność zastosowanego palnika, czyli Pepsi Can Stove. Ok 10 minut na zagotowanie pół litra wody trzeba liczyć. W upał mniej, w zimie więcej. Zimą warto z sobą nosić folię aluminiową dla osłony od wiatru i uniknięcia strat ciepła.
Ciek
Posty: 722
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
Lokalizacja: z kanapy przed TV
Tytuł użytkownika: awski
Płeć:

Post autor: Ciek »

Chodziło mi o destylację.
czoperadlo
Posty: 43
Rejestracja: 27 lip 2010, 22:00
Lokalizacja: Poznań
Płeć:

Post autor: czoperadlo »

Ja zaraz wyruszam na poszukiwania.. :-)
Bo nie powiem spodobało mi sie 8-)
Awatar użytkownika
MlKl
Posty: 582
Rejestracja: 19 paź 2010, 12:51
Lokalizacja: Błonie
Płeć:

Post autor: MlKl »

Wiadro i pasująca do niego miska - jakieś pół godziny do 45 minut, zależy od źródła ciepła. Trzeba poeksperymentować - zwłaszcza z czasem wstępnego gotowania, jak i z całością. Na raz do wiadra nie wlejesz więcej jak 5-6 litrów surowca.

W przypadku wody do destylacji oczywiście można więcej :)
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

MlKl, A przytargasz to ustrojstwo na Zlot? Chciałbym zobaczyć jak woda z Długiej będzie po takim procesie smakowała.
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
MlKl
Posty: 582
Rejestracja: 19 paź 2010, 12:51
Lokalizacja: Błonie
Płeć:

Post autor: MlKl »

Kociołek masz na miejscu, miskę przytargam, folia też się znajdzie.

Będzie bez smaku, jak każda destylowana.

Obrazek

Obrazek

Kubek już prawie gotowy, muszę iść jeszcze poszukać drutu na rączkę do pokrywkopatelenki i finito

Dziur w podstawce wycinać nie warto - pali się i bez nich. Palnik pali się już ponad dwadzieścia minut, cały czas gotując wodę - wrzenie może nie jest gwałtowne, ale ewidentne.

dodano



Pół godziny i pali się dalej - cuda?

Dodano raz jeszcze - 45 minut i to dalej sie pali. Muszę sprawdzić, czy Chińczyki się od dołu nie podkopali i nie dolewają bryny...

Wygotowało się ma oko ponad dwa centymetry wody - znaczy tyle opadł poziom w kubku.

Po godzinie nadal się pali...

Obrazek

dodano

godzina piętnaście - jeszcze wrze... Pookręcałem paczkę zapałek watą. stopiłem świeczkę, zaparafinowałem zapałki, palnik się pali...

dodano

buuu - zgasło

Paliło się godzinę i trzydzieści pięć minut, wygotowało prawie całą wodę - zostało niecałe dwa centymetry od dna, jak zaczynałem, było dwa centymetry do wrębów. Czyli odparowało 6 cm słupa wody - ponad połowa kubka o pojemności 0,6 l.

Test w warunkach pokojowych, zapewne w polu będzie gorzej. Ale w najśmielszych snach nie spodziewałem się aż tyle. Liczyłem na góra 20 minut.

[ Dodano: 2010-10-27, 18:44 ]
Krótkie podsumowanie testu na spokojnie. Ten sam palnik, zalany taką samą ilością paliwa, palił się ok 15 minut - fakt, że bardziej efektownie. Więcej płomieni, większa utrata ciepła które nie mogło się w całości przekazać garnczkowi.

Wstawiony w obcięty kubek z nierdzewki palił się tak trochę pełgająco, nie było efektu palnika kuchenki gazowej. Odparowany denaturat palił się prawie niewidocznym płomieniem tylko pod kubkiem - żaden płomień nie wychodził na zewnątrz.

Odpalanie bez żadnego podgrzewania - przy napełnianiu nie uważałem wcale, czy mi się coś rozleje poza Pepsi Can Stove - wszak było w naczyniu z nierdzewki. Zanim się to co się rozlało wypali, sam palnik się nagrzewa i zaczyna odparowywać denaturat.

Kuchenkę można spokojnie postawić np na drewnianym stole - nie nagrzewa się na tyle, by mu zaszkodzić. Moja stała na tacce z alufolii na laminowanym blacie kuchennym. Żadnego śladu.
Awatar użytkownika
mwitek
Posty: 1116
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
Lokalizacja: Łódź
Gadu Gadu: 4861234
Tytuł użytkownika: HopsasaDoLasa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: mwitek »

MlKl,

Po prostu wstawiłeś w palnik puszkę i tylko od góry między kubkiem a puszką jest dostęp powietrza?

Muszę spróbować jakąś mniejszą puszeczkę tylko wyciąć w niej dziury troszkę tak jak w kuchence na drewno żeby móc postawić kubek bezpośrednio na puszce w której będzie palnik.
Obrazek
Awatar użytkownika
MlKl
Posty: 582
Rejestracja: 19 paź 2010, 12:51
Lokalizacja: Błonie
Płeć:

Post autor: MlKl »

Raczej na odwrót - w puszkę wstawiłem palnik :)

Dokładnie tak - dostęp powietrza jest tylko od góry, odległość od powierzchni palnika do dna kubka ok 3 cm, odstęp pomiędzy dnem kubka a rantem podstawy ok 1,5 cm.

Oczywiście, można to zrobić tak jak piszesz - trochę wyższa podstawa, i wycięte po górnej krawędzi otwory - można wyciąć po prostu ząbki, coś jak krenelaż wieży obronnej, albo nawiercić rząd otworów.

W moim przypadku chodziło o możliwość złożenia całości we wnętrzu kubka, przy czym pokrywka też wchodzi w kubek na ok 3 cm, więc siłą rzeczy na podstawę zostaje niewiele.

Ale jak np znajdziesz kubek z pokrywką płaską, to podstawkę możesz zrobić z mniejszego kubka na pełną jego wysokość i też będzie piknie.
Awatar użytkownika
mwitek
Posty: 1116
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
Lokalizacja: Łódź
Gadu Gadu: 4861234
Tytuł użytkownika: HopsasaDoLasa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: mwitek »

Racja, jak zwykle pokiełbasiłem konstrukcję zdania :D
Oczywiście palnik w kubek :D

Będę próbował.

Dzięki

[ Dodano: 2011-02-18, 20:29 ]
Muszę to kurde na żywo zobaczyć bo mi coś nie wychodzi, ino dom zasmrodziłem dentką :D

[ Dodano: 2011-03-09, 06:55 ]
Mógłbym Cię poprosić o dokładne wymiary kubka w którym stoi palnik i wysokość palnika?
Obrazek
ODPOWIEDZ