Reconnet

Wrzucam kilka zdjęć które robiłem w zeszły weekend.

Polecam lustrzanki

I jakiś teleobiektyw + makroobiektyw do tego.

Ostatnie zdjęcie całkiem fajne...

Walker95 pisze:Polecam lustrzanki

I jakiś teleobiektyw + makroobiektyw do tego.

a po co ???

dobra hybryda z ręcznym ostrzeniem i spoko;

Żaba Moczarowa wielkości męskiego Kciuka

Zaskroniec Zwyczajny, łeb wielkości męskiego Kciuka

Ważka średnicy szkolnego Ołówka

:569: :569: :569:

fotograf robi zdjęcia za pomocą aparatu - nie odwrotnie Kolego Walker95...

pierwsze zdjęcie robal jakiś, to chyba ten

pozostałe dwa zdjęcia uhm, sory, chaos...
instrukcja w dłoń i dalszy trening, mówię z podobnego doświadczenia i nie jestem złośliwy NIE NIE !!!

yaktra, Lustrzanka i dobry obiektyw do robienia zdjęć jakościowych. Rozmycie tła(boke), głębia ostrości, jakość obrazka... Za to się płaci kasiorę. Masz rację, zdjęcie robi fotograf, ale od sprzętu zależy jakość obrazka.
Przepraszam, że bez polskich liter, nie posiada to bydle polskiej czcionki.

Już są - AP.

Valdi pisze:Rozmycie tla(boke), glebia ostrosci, jakosc obrazka.

Wiem o czym myślisz, wiem.
Jeszcze raz, bez przesady, do amatorskiej fotografii wystarczy dobra hybryda. Tak samo jak do dokumentacji. Do profesjonalnej fotografii oczywiście, że lustro.

I co najważniejsze wyobraźnia. Znajomość sprzętu, również...

Hybryda nie jest zła, ale współczesne amatorskie lustro stoi w podobnej cenie, a jakość nie do porównania. Mam jakieś tam doświadczenie, więc dlatego o tym mówie. Oczywistym faktem jest jednak to, że bez pomysłu i cierpliwości dobrego zdjęcia nie będzie

Valdi pisze:Mam jakieś tam doświadczenie

Nie neguję Twoich wiadomości na temat fotografii. Wystarczy zajrzeć na wild-terra
Nie lubię tych wszystkich OCHÓW, ACHÓW bo robią kuku temu który wrzucił fotę na forum. Niech się chłopak uczy fotografii, a siądzie na laurach. Mam w zamierzeniu kupno lustra ale nie żałuje, że wydałem niegdyś na hybrydę ponieważ jestem bogatszy o kilka doświadczeń z fotografii cyfrowej i wiem, że podołam...

sam_acw o tej porze roku żyjące owady są już ospałe więc można je sfotografować o niebo lepiej. Nawet warto spróbować...

Sam używam różnych aparatów, nie zawsze chce mi się nosić lustrzankę i kilka szkieł, zwłaszcza, że te moje ważą ...Ale fakt pozostaje-lustro to lustro

Tylko chcialem prosty aparat na "snaps". Jest 10MB i ma zoom x10, dobry, maly i uzyteczny

Nie przejmuj się nimi, trochę tylko marudzą:)

Kompakty mają jeden ogromny plus, ostrzą nawet z kilku centymetrów.
Jak zabierałem ze sobą kompakta siostry to mogłem robić zdjęcia z odległości 6 cm!!!
Teraz moja sigma przy nikonie ostrzy z 45 i mimo większego zoom'a nie ma
takiej dużej skali odwzorowania.
Zgadzam się tutaj w zupełności z yaktrą (sorry jeśli taka odmiana Ci się nie spodoba:),
duża skala odwzorowania, tanim kosztem.

Ale pomijając prostą obsługę, małą wagę i rozmiar kompakty często potrafią popsuć zdjęcia,
które mogły Ci wyjść znacznie lepiej lustrzanką. Koledzy na forum zapewne pamiętają
przepalenia na moich pierwszych zdjęciach:) Teraz aż nie mogę na nie patrzeć, oślepnąć można.
Autofokus też ma często problemy, przerabiałem to już.
Musiałem robić po 5 zdjęć, żeby jedno wyszło naprawdę ostre.

Spróbuj postawić aparat na ziemi i zrobić zdjęcie z żabiej perspektywy.
Makro ma pokazywać świat, którego zazwyczaj nie zauważamy a owada z góry widzimy często,
jeśli oczywiście patrzymy pod nogi:)

Nie obrażaj się tylko i nie bulwersuj gdy ktoś Cie krytykuje jak co niektórzy (mam tu na myśli siebie:)
Dzięki krytyce stajemy się coraz lepsi.