Strona 1 z 1
					
				plandeka lidl
				: 11 wrz 2010, 23:01
				autor: sylwester2091
				od 16 września w Lidlu plandeki
czarne i zielone
    * z materiału odpornego na działanie czynników atmosferycznych
    * 5 x 4 m
    * z linką ( 20 m) i 18 metalowymi oczkami
    * wzmocnione krawędzie i wytrzymałe narożniki
    * 2 wzory
			 
			
					
				
				: 13 wrz 2010, 07:34
				autor: wolfshadow
				Szkoda, że nie połączyli tego tak jak onegdaj z dwoma plandekami 2x3. Powoli zaczyna mi się już druga przecierać.
Przy okazji. Do wytargania będzie też fajna i lekka piłka składana za 13,-. Mam i polecam.
			 
			
					
				
				: 13 wrz 2010, 08:03
				autor: Ciek
				5 na 4 to straszna kobyła, ile to cudo waży i zajmuje objętości? Nie bardzo jestem w stanie rozkminić o co chodzi z tymi plandekami, może mi ktoś tak łopatologicznie  wyłożyć w czym ona jest lepsza od 1,5kg namiotu? 
5 na 5 mam u siebie na budowie i, kurde, do plecaka chyba nie wejdzie.
			 
			
					
				
				: 13 wrz 2010, 09:47
				autor: Jaca
				Ciek pisze:może mi ktoś tak łopatologicznie wyłożyć w czym ona jest lepsza od 1,5kg namiotu? 
Na pewno nie waży 1,5kg. 5x4 czy 5x5 to naprawdę są kobyły i faktycznie zajmują dużo miejsca, według mnie optymalna jest 3x2. Po złożeniu jest całkiem lekka, ale waga zależy też od grubości samego materiału.
 
			
					
				
				: 13 wrz 2010, 09:49
				autor: maxter
				Ciek pisze:Nie bardzo jestem w stanie rozkminić o co chodzi z tymi plandekami, może mi ktoś tak łopatologicznie  wyłożyć w czym ona jest lepsza od 1,5kg namiotu? 
Duże możliwości rozstawienia w terenie, no i cena. Plandeka kosztuje ~15-20zł, a 1,5kg namiot przyzwoitej jakości 500+ zł.
 
			
					
				
				: 13 wrz 2010, 10:08
				autor: wolfshadow
				maxter pisze:Duże możliwości rozstawienia w terenie, no i cena.
Ja dodałbym jeszcze:
- wodoodporność rzędu podłogi od namiotu
- szybkość rozstawienia i zwinięcia
- można zwinąć mokrą bez obawy, że zgnije
- można ją wykorzystać do opatulenia bagaży
- jak się zrobi dziurka od ogniska to nie żal tych paru złotych (można załatać srebrną taśmą)
 
			
					
				
				: 13 wrz 2010, 14:42
				autor: sylwester2091
				co więcej taka "kobyła" w odróżnieniu od 3x2 może posłużyć jako "windproof shelter" dla kilku osób, a jak wiadomo trudniej odizolować się od wiatru niż wody.
			 
			
					
				
				: 13 wrz 2010, 19:21
				autor: Dąb
				Ciek pisze:może mi ktoś tak łopatologicznie wyłożyć w czym ona jest lepsza od 1,5kg namiotu? 
Duże pole obserwacji , człowiek czuje się jakby bliżej natury, nie jest oddzielony od niej płóciennymi ścianami, bynajmniej ja tak mam. Zdarzyło mi się po przebudzeniu nie leżąc w śpiworze obserwować zwierzątka.
 
			
					
				
				: 14 wrz 2010, 14:42
				autor: Walker95
				Cena: ja kupiłem namiot za 70 zł (
KLIK! TUTAJ) co prawda cholerny Mil-Tec, ale sprawia się (co mnie zaczyna zadziwiać) po 1,5 roku intensywnego użytkowania, całkiem nieźle. I nawet w sztormie, ni cholery - nie przemaka (bo to nie jest, jak piszą, jakiś poliester, tylko plastyk... a ja lubię mieć coś "prawdziwie nieprzemakalnego" nad głową... 
A rozłożenie go zajmuje około 10 minut.
Używam go głównie w zimie, i w wyjątkowo 
do-dupy pogodę.
Zwykle łażę po lesie z pałatką 2x2 i bardzo mi odpowiada. Najwyżej zasłaniam się gałęźmi naokoło jak wieje (albo chrustem, trawą) a w zimie okopuję się w śniegu, i warstwa: gałęzie-pałatka-chrust-gałęzie od góry.
Próbowałem tego wiele razy, i nie mam niczego do zarzucenia 

Polecam takie nocowanie zimą. Baardzo, bardzo przyjemne... Szczególnie, jak się ma ciepły śpiworek. (Wiem, cholerny ze mnie turysta 

)
Zamiast śpiworka i karimaty, może być posłanie z suchej trawy, gałęzi, chrustu, arafatki, i przykrycie z suchych liści, kurtki, chrustu... Też grzeje, jak mocno to sprasujemy
 
			
					
				
				: 14 wrz 2010, 19:11
				autor: mwitek
				Ciężka i droga ta plandeka
			 
			
					
				
				: 14 wrz 2010, 19:36
				autor: wolfshadow
				Plandeka zielona 2mx3m - 800g
Plandeka czarna 4mx5m - 1860g
			 
			
					
				
				: 16 wrz 2010, 09:00
				autor: sylwester2091
				oj widziałem tą plandekę na żywca tym to nie tylko dla siebie ale i dla mojego autka bym zrobił szałas 

 
			
					
				
				: 16 wrz 2010, 11:38
				autor: Hobbit
				Panowie, a co sądzicie o koncepcji kupienie takiej dużej plandenki i podzielenia jej na mniejsze? Rozciąć, zaszyć brzegi, miejsca nowych oczek wzmocnić tj chociazby wszyć kawałek skóry i zrobić nowe "oczka" w brakujących miejscach? Z takiej płachty to można np 4 mniejsze 2x2,5 zrobić co dla jednej osóby w zupełności wystarczy
			 
			
					
				
				: 16 wrz 2010, 11:48
				autor: Jaca
				Nie wiem czy jest sens bawić się w rozcinanie skoro są już gotowe 2x3. Tym bardziej ja taką 2x3 uważam za najbardziej optymalną. 2x2.5 owszem nada się ale w zimie gdzie np. chciałbym zrobić dwuspadowy daszek i przymocować do podłoża to zdecydowanie zabrakło by mi tych 50cm. Już tak w zimie miałem z plandeką 2x3 że jak jeszcze dosypało przez całą noc śniegu to obudziłem się jak w trumnie, plandekę miałem przy samym nosie i problem był z tym żeby nawet usiąść. Wygrzebywałem się nogami do wyjścia i nie było to zbyt wygodne.
			 
			
					
				
				: 19 wrz 2010, 23:00
				autor: Deflegmator
				A tak wyglądają dwie plandeki 2/3m w akcji. 
 
 
Szkoda, że się błyszczą jak psu wiadomo co... 
