Reconnet

Tak. Jeżeli znajdziemy odpowiedni "czysty" egzemplarz i niezwietrzały - to TAK!
A ha! Jeszcze przypomniałem sobie video z krzesaniem naturalnym krzesiwem w niepreparowaną hubkę, najprawdopodobniej są to kotki topoli.:http://youtu.be/xq6sRbEH8W4

jhp pisze:Tak. Jeżeli znajdziemy odpowiedni "czysty" egzemplarz i niezwietrzały - to TAK!

jhp, w takim razie jestem zmuszony zamówić u Ciebie choćby jeden kawałek takiej skały.

No, ale w przyszłym tygodniu. OK?

jhp pisze: A ha! Jeszcze przypomniałem sobie video z krzesaniem naturalnym krzesiwem w niepreparowaną hubkę, najprawdopodobniej są to kotki topoli

W opisie piszą, że to clematis - czyli powojnik (jaskrowate), które też mają "kotki".

Nazwa ta chyba jest jednak błędna, bo na filmie pokazane jest drzewo z lancetowatymi liśćmi, które ma owocniki podobne do topoli - pewnie jakaś ichniejsza odmiana topoli - topola balsamiczna ??

jhp pisze:No, ale w przyszłym tygodniu. OK?

(Sz)czekam z (nie)cierpliwością a i nie zapomnę się odwdzięczyć tym bardziej, że prawdopodobnie między 24 a 26 bm. znów wyląduję w Krościenku.

Gryf pisze:StaszeK, możesz podać źródło tej informacji?

Przepraszam, że dopiero teraz odpisuje. Jakoś umknęło mi twoje pytanie Gryfie.

To w tej książce wyczytałem:

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/66118/tz ... t-sledztwo

StaszeK pisze:

Gryf pisze:StaszeK, możesz podać źródło tej informacji?

Przepraszam, że dopiero teraz odpisuje. Jakoś umknęło mi twoje pytanie Gryfie.

To w tej książce wyczytałem:

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/66118/tz ... t-sledztwo

O! Kolego, ale mi nabiłeś ćwieka! Mimo, że interesuję się tematem Otziego to kompletnie nie spodziewałem się, że w ogóle wyszła jakakolwiek publikacja na ten temat w po polsku. Fękjiuwerymacz! Zaraz gnam do Empiku.

Uderzaj jeszcze do Wilsona, ponieważ on też dotarł do jakichś publikacji na temat człowieka z lodu.

StaszeK pisze:Uderzaj jeszcze do Wilsona, ponieważ on też dotarł do jakichś publikacji na temat człowieka z lodu.

Łilson zapewne spotkał się osobiście z Otzim albo z jego prawnikami!

http://survival.strefa.pl/oetzi.htm - jak na razie jedyna strona internetowa po polsku poświęcona zagadnieniu.

Knigę zakupiłem mimo tego, że w necie krążą na jej temat niezbyt pochlebne opinie, właściwie to jedyna publikacja na ten temat więc nie ma co grymasić.

http://survival.strefa.pl/oetzi.htm - jak na razie jedyna strona internetowa po polsku poświęcona zagadnieniu.

Po polsku jest jeszcze tu:

http://www.national-geographic.pl/artyk ... -kopiuj-1/

A tu oficjalna strona muzeum

http://www.archaeologiemuseum.it/en

StaszeK pisze:Przy człowieku lodu znaleziono krzemień i drugi kawałek skały (niestety nie pamiętam już nazwy) z domieszką pirytu. Jako hubki używał hubiaka pospolitego.

Wszędzie indziej piszą, że miał:

porka brzozowego (Piptoporus betulinus)



Miał jeszcze takie kamyczki nanizane na rzemyk

Hubiaka miał w pudełku wykonanym z kory brzozy, natomiast na sznurku miał właśnie porka, którego używał jako lekarstwo, między innymi do trucia pasożytów swoich jelit. Być może używał go też do ran.

Mr.Bogus pisze:
Po polsku jest jeszcze tu:

http://www.national-geographic.pl/artyk ... -kopiuj-1/

Z tej galerii Otzi wygląda jak człowiek - http://img2.national-geographic.pl/uplo ... -large.jpg

Tu ludkowie wyglądają jak Flinstonowie - https://picasaweb.google.com/1019613054 ... 3836766226

http://www.national-geographic.pl/artyk ... piuj-1/20/
zastrzelono :566:
Pozdrawiam,
Wiesiek.

Apropo krzemieni - nie wiedziałem gdzie to wrzucić więc wrzucam tu.

Byłem dziś w lesie na spacerze i natrafiłem na pewien kamyk, który przykuł moją uwagę.
W domu go rozłupałem.
Widzieliście kiedyś czerwony krzemień?
Ładnie krzesze iskry o More Classic, niektóre aż syczą.

[zaraz wrzucę zdjęcia bo coś się popieprzyło]

EDIT: OK, są.

https://plus.google.com/u/0/photos/1159 ... 6151624641

Pewnie to nie krzemień. Czekam na zdjęcia. A sprawdzałeś jakieś hubki, czy łapią iskrę?

edit: faktycznie wygląda jak krzemień.

Mam bardzo podobny, tyle, że brązowy i ma cieńszą ,,skorupkę" i daje słabsze iskry - mój dziadek mówił, że to krzemień.
Niech no wypowiedzą się znawcy na ten temat.

Lazau pisze:
Widzieliście kiedyś czerwony krzemień?
Ładnie krzesze iskry o More Classic, niektóre aż syczą.

Krzemienie bywają w różnych kolorach: czarne, czerwone bursztynowe, brązowe, beżowe.

Z pewnością jest to skała krzemionkowa

Co decyduje o ich kolorze?

Różne domieszki pierwiastków do krzemionki, spowodowane różnym procesem powstawania

Tu możesz sobie poczytać:

http://www.krzemienie.pl/

No, tego się domyśliłem...
Pytałem bardziej jakie.

Mr.Bogus pisze:
http://www.krzemienie.pl/

Boguś świetna strona, nie znałem jej wcześniej, dzięki za info, już biorę się za lekturę.

Lazau pisze:No, tego się domyśliłem...
Pytałem bardziej jakie.

Kolor czerwony i czarny związki żelaza,
Kolor zielony, niebieski, czarny związki miedzi.
niebieski, fioletowy - związki manganu
Najciekawszy jest chrom - zależnożci od związku może być, zółty, pomarańczony, czerwony, brunatny albo czarny.

To tak na szybko.

Co mi jeszcze w głowie na stare lata zostało :566:

O to mi chodziło, dzięki

To, o czym pisał Allan ''Bow" Beauchamp, krzesanie iskier pentlandytem i kwarcem.
Dzisiaj sprawdziłem, działa.
Pentlandyt jest trzecim minerałem - ''prekursorem'' stali, po pirycie i markasycie, który umożliwia skrzesanie iskier.
Szkoda tylko, że tak rzadko występuje :-/

A jeszcze słyszałem o żeleziaku, niech ktoś to sprawdzi jeśli ma dostęp do tego materiału.