Reconnet

Zastanawiam się czy, płachta tego typu nie powinna być obowiązkowa w pakiecie survivalowym lub biwakowym(jak kto woli)


Link do aukcji: http://allegro.pl/item1177046230_lifesy ... akowa.html
Co o tym myślicie?

ZEN pisze:Co o tym myślicie?

Tylko kompletny IDIOTA da 25zł za worek na śmieci.

Tego linka podałem, jako przykład owego produktu jaki mnie zainteresował.
Cena i materiał z jakiego jest wykonany, pozostawiam do rozważenia dla indywidualnych potrzeb kupującego.

NumLock pisze:Tylko kompletny IDIOTA da 25zł za worek na śmieci.

Worek na śmieci z NRCetki? Nie nie wiem czy to tak drogo. Najtańsza NRCtka to 12-15PLN na portalu aukcyjnym (z transportem).
Musiał byś dwie takie skleić (jak?), żeby otrzymać coś zbliżonego funkcjonalnie do tego worka.
Chyba że wiesz gdzie kupić worki naśmieci metalizowane w środku...
IMHO produkt wcale nie jest taki zły, ani bardzo drogi (tani też nie). Szczególnie że mówimy o ochronie przed warunkami atmosferycznymi i wyziębieniem.

Najtańszą folię NRC znajdziesz w aptece za parę złotych (ja ostanio kupiłem za 7zł).

EDIT: Za cenę 25zł, w ogrodniczym (konkretnie: agrocentrum) można by kupić kilka mega mocnych i dużych worków. Wątpię aby były one jednorazowego użytku bo miałem z nimi ostatnio przyjemność. Jeśli chodzi o izolację, to zwinięte w kulkę gazety pod ubraniem też działają - każdy bezdomny Ci to powie. =P

Ja myślę, że NRC-ta w zupełności by wystarczyła. Koszt to 3,79 zł przy odbiorze osobistym w Ostrołęce lub 10-12 zł z całą apteczką w markecie.
W przeciwieństwie do wora można z niej zrobić zadaszenie (210x160cm) lub pelerynę bez potrzeby rozcinania. Mimo wszystko ten patent z worem wydaje mi się zbyt delikatny. 25 zeta za coś czego nie będzie się używać lub po pierwszym użyciu będzie się nadawało do wyrzucenia... jakoś do mnie nie przemawia.
Jeśli chodzi o wyziębienie to ... hmm... BG pokazywał bodajże, że można wypychać ciuchy izolacją pochodzenia naturalnego

wolfshadow, BG wszedł zdechłemu wielbłądowi do trzewi szukając ochrony przed burzą piaskową...
A produkt workowy pokazany na zdjęciu wydaje mi się być czymś na wzór schronienia ratunkowego dla każdego... czyli nie tylko wprawionego w budowaniu schronienia z tarpu.
I na jeden raz tylko, jak sądzę. Zgadzam się że NRCetka ma więcej zastosowań, i można jej użyć wielokrotnie (przypuszczam że wór rozrywa się po pierwszym użyciu).
Jednak wydam te 25PLN na ten produkt, i włożę do plecaka córce, która w zimie jeździ freerajdowo na desce. Młodzieży rożne pomysły przychodzą do głowy, i w razie czego, chciałbym żeby miała coś takiego pod ręką. Sobie bym nie kupił.

Abscessus Perianalis pisze:Jeśli chodzi o izolację, to zwinięte w kulkę gazety pod ubraniem też działają - każdy bezdomny Ci to powie.

Chyba na płasko. Z gazetami zwiniętymi w kulkę mógłby udawać najwyżej osobę ciężarną, co też nie jest bez sensu.

Nie płasko. Zmięte, może nie w totalną kulkę, ale zmięte. I oczywiście na całość kadłubka co najmniej. Na płasko też coś dają, ale zmięte są lepsze. Nie ze swojego doświadczenia wiem, ale osób którym w tej kwestii zaufać wypada - mają doświadczenie.

NumLock: nie bądź niegrzeczny!


Ja uważam podobnie jak Puchalsw - jest to świetna alternatywa nrcetki dla zwyczajnych turystów.

Bo na przykład nieprzytomnego ciężko byłoby w coś takiego opatulić, ale można przeczekać burzę, zamieć, albo doczekać przyjścia pomocy.

W działaniach terenowych mało użyteczna, choćby była wielokrotnego użytku - bcb kiedyś mieli w swojej sprzedaży takie worki ale z grubej folii - służyły do zwykłego spania.

Spanie w nrc lub innej folii to naprawde tylko w wyjątkowej sytuacji - będzie ciepło, ale jednocześnie człowiek będzie cały mokry, więc nie nadaje sie do zwyklego używania.

puchalsw pisze: Worek na śmieci z NRCetki?

Tutaj zacytuję z aukcji:

Materiał: Bardzo mocna folia polietylenowa wiatro i wodoszczelna

A więc to zwyczajny worek na śmieci... NRCety nie neguje, tak samo idei noszenia jej w plecaku.

Fredi pisze:NumLock: nie bądź niegrzeczny!

Fredi, ja nazywam tylko rzeczy po imieniu, ale na przyszłość obiecuję poprawę

Chciałbym zwrócić uwagę, że w przypadku poważniejszego wypadku mogą być problemy z włożeniem kogoś do worka np. ze względu na ryzyko uszkodzenia kręgosłupa więc płachta foliowa będzie praktyczniejsza bo można nią okryć leżącą osobę bez jej poruszania. Nie ma róży bez kolców.

Hola Panowie,
to co podał ZEN w pierwszym poście za 25 PLN to "survival bag" i jest to coś takiego:
Prawdopodobnie dlatego NumLock napisał, że nie da tyle za worek na śmieci
Mówiąc o nrc-tkach zasugerowaliście się drugim postem ZEN'a, przedstawiającym "thermal bag", który już kosztuje 66PLN i jest to cuś takiego:

http://www.lifesystems.co.uk/psec/mount ... ection.htm

Taki worek pomarańczowy z istrukcjami surwiwalowymi jest u mnie w sklepie do zmacania.
U mnie płaci się za niego 15złych

Nie wiedziałem że mój post wywoła taką burzę, Michal N wyszczególnił informacje jakie podałem. Wiadomo, że każdy będzie oceniał produkt według własnych potrzeb i finansowych możliwości.
Jeżeli chodzi o mnie, to zakupił bym dla siebie wersję w rodzaju NRC, droga ale najbardziej uniwersalna.
Wychodzę z założenia, lepiej mieć taką folię niż kompletnie przemoczone ubranie od mokrego śniegu, deszczu i td:...... .
Myślę, że dla rożnego rodzaju amatorów spędzania czasu na świeżym powietrzu, jest to minimum, jakie trzeba posiadać w warunkach zagrożenia.