Strona 1 z 1

Mam małe pytanko odosnie krzesiwa i noża

: 05 sie 2010, 22:06
autor: kiszka
Witam
chciałem się zapytać o jedną rzecz której nie jestem pewnien.
czy jak sie "pociera" nożem o krzesiwko to nóż sie tępi czy ostrzy?
mój kumpel powiedział mi ze sie ostrzy ale wątpie.
P.S wiem że to głupie pytanie ale cóż od teg jest forum :-P

: 05 sie 2010, 22:44
autor: ZEN
Zdecydowanie się tępi, bynajmniej tak jest u mnie, :p więc zaleca się krzesanie iskier głownią? Tak się ten element noża nazywa?
(jeżeli jestem w błędzie, to proszę o sprostowanie bardziej doświadczone głowy :D )



Sprawdź znaczenie słowa "bynajmniej". A.P.

: 05 sie 2010, 23:44
autor: puchalsw
kiszka, Nie ma głupich pytań, lecz głupie odpowiedzi.
Jeśli masz ładnie wyszlifowaną górną część głowni (przeciwną do ostrza), to znaczy z ostrymi krawędziami, a nie na obło, to firestarter będzie piękne isky krzesał. Oczywiście stal głowni musi być stalą węglową.
Wpisz w joutjubie: flint knife fire, to mase filmików znajdziesz na ten temat. No i krzesaj w domu dla treningu.

: 06 sie 2010, 00:04
autor: maly
Przy krzesiwie współczesnym nie ma znaczenia rodzaj stali z jakiej wykonane jest ostrze noża którym pocierasz. Ważne aby grzbiet klingi miał ostre krawędzie. Pocierasz grzbietem noża po krzesiwie i uzyskujesz cale snopy iskier. Ja nigdy nie miałem z tym problemu, zarówno używając noży ze stali węglowej jak i z nierdzewki...
Nie używaj do krzesania krawędzi tnącej, bo niechybnie stępisz, a niekiedy możesz zniszczyć nóż.

: 06 sie 2010, 00:20
autor: rob30
Jestem przeciwnikiem "wywijania" dużym ostrym nożem po małym krzesiwku. Obojętnie, ostrzem czy grzbietem zawsze jest niebezpieczeństwo zrobienia sobie kuku. Szczególnie gdy jest się zmęczonym, ma się zmarznięte ręce lub po paru piwach. Dlatego używam grzbietu złożonego scyzoryka i mam pewność, że:
1. Ostrze się nie stępi
2. Jak w knajpie pokażę jedną dłoń to kelner przyniesie mi pięć piw a nie mniej :lol:

Ps. Tak się to sprawuje w terenie filmik
Scyzoryk jest tani i z gównianej stali nierdzewnej, ale daje radę.

: 06 sie 2010, 07:48
autor: Ciek
A czy krzesanie większej ilości iskier nie wpłynie jakoś na ostrze? W sensie nie przepali go jakoś czy coś? W reklamówce krzesiw piszą "Ohohoho, nasze iskry mają 3000 st. c".

: 06 sie 2010, 08:50
autor: puchalsw
maly, masz racje. Kaczora strzeliłem. Bawię się teraz moim krzesiwem tradycyjnym, i stąd to niepotrzebne wtrącenie.

: 06 sie 2010, 10:21
autor: Fredi
Ciek: bez obaw. jedynie zafarb żółto-brązowy.


Kiszka: masz nóż? masz krzesiwo? Pomyślałeś o tym aby spróbować i samodzielnie się przekonać jak to jest?

: 27 sty 2011, 22:46
autor: Zrazikoowy
Ja od razu po kupnie pierwszego noża (meteor navigator 8448) spróbowałem zaiskrzyć krzesiwo nożem i mimo że odpala ładnie górną częścią głowni to zostanę przy iskrzeniu zwykłą blaszką - przyzwyczajenie.