Strona 1 z 1
Jak zrobić rodzynki?
: 23 lip 2010, 22:18
autor: rumcajs
Mam winogrona i za nie długo będą dojrzałe,moje pytanie brzmi jak ususzyć winogrona żeby stały się rodzynkami?Kto z was to robił?Jak i gdzie suszyć,jaka temperatura i czas do wysuszenia winogron?Za wszelkie informacje z góry dzięki.
: 24 lip 2010, 18:02
autor: Hillwalker
Rodzynki pozyskuje się ze specjalnych bezpestkowych odmian winorośli, których sposób uprawy i zbioru owoców nie zmienił się od wieków, podobnie jak podstawowa metoda suszenia na słońcu.
Kiście owoców układa się na arkuszach papieru i pozostawia na słońcu na około 3 tygodnie, odwracając co pewien czas w celu równomiernego wysuszenia. Rodzynki nie powinny zawierać więcej niż 15% wody. Następnie arkusze roluje się wraz z rodzynkami i dosusza na słońcu jeszcze przez, kilka dni. W zależności od odmiany uzyskują kolor brunatny lub brązowy. Dla otrzymania jasnej, "złotej" barwy rodzynek wykorzystuje się suszenie mechaniczne. Owoce są myte, umieszczane na drewnianych tacach i suszone w strumieniu gorącego powietrza przez około 24 godziny.
źródło:
www.osesek.pl
: 24 lip 2010, 18:25
autor: Michal N
Wino zrób,

i na którymś zlocie otworzymy.
Winogrona możesz zostawić na krzaku aż się podsuszą, lecz musi być pogoda inaczej zgniją i ... i wtedy można zrobić zacier i..... Tak mnie dziś coś po głowie chodzi

: 24 lip 2010, 19:07
autor: Hillwalker
Natura jest hojna, niemal ze wszystkiego można coś upędzić, słyszałem nawet o winie pomidorowym.
Jednak suszenie winogron w naszych warunkach jest kłopotliwe, lepiej iść do Biedronki i kupić "sułtańskie".
: 24 lip 2010, 22:16
autor: rumcajs
Szkoda że nie da się zrobić rodzynek domowym sposobem,oczywiście winogron starczyło by mi na wino i na rodzynki

.Dzięki panowie za podpowiedź
: 10 paź 2010, 20:59
autor: meick2334
są przecierz kuchenki elektyczne

np; w moim przypadku rozkładam rodzynki na drobnej siatce

i ustawiam na kuchence i tak kilka siatek

, między siatkami gdzieś około 5 cm luzu
i po ok 1-10 dni powinny wyschnąć

to domowy przepis czyli ciiii żeby mama się nie dowiedziała