Plecak

...i inne wynalazki do przenoszenia sprzętu

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

vladek
Posty: 14
Rejestracja: 13 gru 2010, 16:52
Lokalizacja: Lublin
Gadu Gadu: 10162263
Płeć:

Post autor: vladek »

No właśnie tak myślałem, że nie mniejszy niż 45l... tylko jaki? ciężko coś sensownego znaleźć do 250zł
Awatar użytkownika
yoger
Posty: 202
Rejestracja: 06 sie 2010, 06:43
Lokalizacja: Drammen
Płeć:

Post autor: yoger »

Mogę polecić ten Norrøna Svalbard Integral Pack: http://allegro.pl/nowy-plecak-tur-norro ... 08237.html
Sam używam nieco starszego modelu i nie mam najmniejszych powodów do narzekania. Na kilkudniowe zimowe wypady dawał radę bez najmniejszego problemu. Do tego jest całkiem lekki. Ja po 3 latach nie zauważyłem najmniejszego defektu.
Dodam jeszcze, że Norrona jest w Norwegii bardzo znaną firmą, a ich plecaki to towar z najwyższej półki.
survivalist.pl - portal dla ludzi kochających naturę, survival i ambitniejszą turystykę
Ciek
Posty: 722
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
Lokalizacja: z kanapy przed TV
Tytuł użytkownika: awski
Płeć:

Post autor: Ciek »

puchalsw pisze:vladek, jeśli masz ograniczony budżet, nie wydawaj pieniędzy na plecak 25l. Będzie w sam raz na spacery, bieganie po mieście, ale wypad z noclegiem w zimę, poźną jesienią będzie problemem.
Kupując plecak 45l, otrzymujesz ...
Kupując plecak 45l otrzymujesz produkt, który się użyje raz albo dwa razy do roku jeśli ktoś bawi się w ogóle w zimowe obozowanie bo jak się nie bawi to może równie dobrze go w ogóle nigdy nie użyć. 25l to max rozmiar miejski (30 jeśli ktoś jest większej postury) ponad te wartości to już tylko turystyka, chyba że ktoś lubi wyglądać jakby miał garba. Dlatego uważam, że jak ktoś ma mało kasy to lepiej kupić ładny plecak, który będzie dawał radę w mieście i później w miarę potrzeby do niego troczyć na zewnątrz albo dokupić większe kieszenie. Tym sposobem piecze się dwie pieczenie na jednym ogniu, czyli jest taniej. Przynajmniej w teorii taniej, bo w praktyce jak kupiłem Wolva z kieszeniami to bardziej by mi się chyba opłacało te kilka razy w roku zatrudnić tragarza żeby nosił za mną szpej na plecach ;)

Widziałem kiedyś ten plecak Wisporta, bardzo ładny sprzęt ale na miasto to raczej na większego człowieczka. Warto wpierw gdzieś go przymierzyć.
Awatar użytkownika
Offtime
Posty: 350
Rejestracja: 09 paź 2010, 18:57
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: niedzielny harcerzyk
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Offtime »

vladek pisze:No właśnie kupiłbym pp25 gdyby tylko robili go większego. 25l to wg mnie za mało.
Za mało na co?
Obrazek
PP25, dwie oryginalne kieszenie boczne, dwie nie oryginalne ładownice molle z tyłu.
Plus masa innych rzeczy przyczepionych na taśmy takich jak śpiwór, nosze polowe, łuk składany ;-)
Nawet pęcherz camela w nim siedzi.
Da się ;-)

Jednak.....
Plecy się pocą, szelki niewygodne, pas biodrowy nie pomaga.

Już go nie noszę, kupiłem Alice M. Nie żebym polecał Alice, dla mnie to była też trochę kwestia realizacji marzeń z dzieciństwa.
Moja kolekcja militariów

Casual Survival Blog
_________________
Forum internetowe nie służy dyskusji, co najwyżej wymianie poglądów.
Awatar użytkownika
slaq
Posty: 675
Rejestracja: 20 wrz 2007, 08:39
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: slaq »

Offtime pisze:Jednak.....
Plecy się pocą, szelki niewygodne, pas biodrowy nie pomaga.
Mnie właśnie razi najbardziej pocenie się pleców, czyli wentylacji brak.
Pasa biodrowego nie używam, a do szelek nie mam zarzutów raczej.
Plecak noszę codziennie i jestem bardzo zadowolony.
Awatar użytkownika
Prowler
Posty: 782
Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
Lokalizacja: Białystok
Tytuł użytkownika: motórzysta
Płeć:

Post autor: Prowler »

Offtime pisze:Da się ;-)
ba da się i w torbie podróżnej nosić czy w takiej na kółkach ;)
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
Awatar użytkownika
Offtime
Posty: 350
Rejestracja: 09 paź 2010, 18:57
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: niedzielny harcerzyk
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Offtime »

Prowler pisze:
Offtime pisze:Da się ;-)
ba da się i w torbie podróżnej nosić czy w takiej na kółkach ;)
Nie takie da się miałem na myśli. Raczej da się dzięki systemowi taśm wszystko stabilnie zmontować i nosić na tyle wygodnie na ile plecak pozwala. Plecak mimo iż mały to dzięki taśmom pozwala przenosić bardzo wiele rzeczy.
Jego złe cechy tez wspomniałem :-)
Moja kolekcja militariów

Casual Survival Blog
_________________
Forum internetowe nie służy dyskusji, co najwyżej wymianie poglądów.
Awatar użytkownika
Prowler
Posty: 782
Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
Lokalizacja: Białystok
Tytuł użytkownika: motórzysta
Płeć:

Post autor: Prowler »

no właśnie ja od pewnego czasu jestem zwolennikiem minimalizacji dyndających na zewnątrz klamotów. Dynda się to, niewygodne, zaczepia się itp. no i dużo trudniej prawidłowo rozłożyć ciężar w plecaku . No ale to już kwestia preferencji
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
Awatar użytkownika
Offtime
Posty: 350
Rejestracja: 09 paź 2010, 18:57
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: niedzielny harcerzyk
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Offtime »

Prowler pisze:no właśnie ja od pewnego czasu jestem zwolennikiem minimalizacji dyndających na zewnątrz klamotów. Dynda się to, niewygodne, zaczepia się itp. no i dużo trudniej prawidłowo rozłożyć ciężar w plecaku . No ale to już kwestia preferencji
Wiesz, źle rozłożyć ciężar to i można w dużym plecaku, nie trzeba nic mocować na zewnątrz.
A dyndać się nic tam nie dyndało, wszystko stabilnie przyczepione.

Jednak nie będę bronił takiego rozwiązania, ani też nie będę polecał dużego plecaka.
Jak ktoś chce być mądry to niech sobie sam sprawdzi.
Moja kolekcja militariów

Casual Survival Blog
_________________
Forum internetowe nie służy dyskusji, co najwyżej wymianie poglądów.
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

Nie no! Pewnie że się da. Ale z tym troczeniem to jednak jest sporo roboty. Jak jeszcze jest zimno, ciemno, to małe problemy urastają do rangi dużych problemów. Rozpakowanie, i zapakowanie zabiera więcej czasu i może sprawiać kłopoty.
W 40l/45l spakujesz się ze wszystkim do środka, tylko śpiwór zimowy i materac trzeba będzie na zewnątrz trzymać.
Jest jeszcze jedna wada (która jest wadą przy większym ciężaże) mniejszych plecaków:
Często takie plecaki mają pas biodrowy, i wentylację pleców w stanie szczątkowym. Plecaki 40L + mają raczej szerokie, wygodne pasy biodrowe, które dobrze przenoszą ciężar na biodra, a plecy są lepiej wyprofilowane.
Ale to tylko taka moja osobista opinia.
Co do troczenia, to mam jeszcze jedną uwagę. Przedzieranie się przez zarośla sprawia więcej problemów.
No i zawsze jak cię zobaczy Jaca wyzwie cię od Człowieka Choinki...
Las jest pełen złośliwych i wrednych troli i gnomów.
F..k it, I'll Do It Myself!
Frytas
Posty: 48
Rejestracja: 29 gru 2008, 19:13
Lokalizacja: Ostrołęka
Gadu Gadu: 12972890
Płeć:

Post autor: Frytas »

yoger, napisz cos wiecej o tym plecaku Norrøna Svalbard Integral Pack.
Ja uzywalem troche PP25 i odczuwam mały niedosyt miejsca.
Potrafię sie w niego spakować na długo, ale wtedy komfort jest dyskusyjny.
Dlatego zbieram teraz na cos ok 40l.

PS. Jak ktos jest zainteresowany to moj plecak lezy w omisie :P
vladek
Posty: 14
Rejestracja: 13 gru 2010, 16:52
Lokalizacja: Lublin
Gadu Gadu: 10162263
Płeć:

Post autor: vladek »

Upatrzyłeś już sobie jakiś plecak, jeśli można wiedzieć?
Frytas
Posty: 48
Rejestracja: 29 gru 2008, 19:13
Lokalizacja: Ostrołęka
Gadu Gadu: 12972890
Płeć:

Post autor: Frytas »

Jeszcze nie, ale zainteresował mnie ten Norrøn Svalbard Integral Pack, gdyby jeszcze był zielony...

[ Dodano: 2011-04-15, 15:15 ]
Środki jakie mam na plecak to ok 200zł
Awatar użytkownika
yoger
Posty: 202
Rejestracja: 06 sie 2010, 06:43
Lokalizacja: Drammen
Płeć:

Post autor: yoger »

Plecak może niepozorny, ale pakowałem się do niego na kilka dni zimą, przeszedłem w 2 dni w sumie 60 km, mając na plecach 15kg nie narzekałem. Mogę gorąco polecić komuś kto nie potrzebuje 100l. Jakbyś miał jakieś konkretne pytanie odnośnie tego plecaka wal śmiało :]
survivalist.pl - portal dla ludzi kochających naturę, survival i ambitniejszą turystykę
Frytas
Posty: 48
Rejestracja: 29 gru 2008, 19:13
Lokalizacja: Ostrołęka
Gadu Gadu: 12972890
Płeć:

Post autor: Frytas »

Raczej wiem juz wszystko i sie na niego zdecyduje jak tylko sprzedam swojego PP25.
Czarny plecak, czarny spiwor.. Bede wygladal jak lesny ninja :D
PS. Jak myslisz, da sie do niego doczepic jakies kieszenie boczne?
ODPOWIEDZ