Eagle LRP FORCE MOLLE RUCK
: 11 maja 2008, 18:43
Ostatnio przypadkowo znalazłem plecak, który po krótkich oględzinach zyskał u mnie pozytywną ocenę i miano plecaka bliskiemu ideałowi. Trzeba Wam wiedzieć, że jestem fanem militariów i preferuję sprzęt wojskowy przed turystycznym. Tyle informacji na początek.
Plecak, który chciałbym przedstawić to znaleziony niestety tylko w przestrzeni wirtualnej plecak LRP Force w systemie Molle. Widziałem go jedynie na kilku zdjęciach, jednak te kilka wystarczyło do zakochania się
Dlaczego? Bo łączy w sobie cechy systemów ALICE i MOLLE, które osobiście poczytuję za zalety:
wykonanie z Cordury - w ALICE nie uświadczysz, a znacząco zwiększa wytrzymałość,
system taśm PALS, którego brak upośledzał epickie "możliwości troczenia" w ALICE,
dojście do bagażu z dwóch stron - ALICE oferowało tylko wlot od góry,
wentylacja pleców - niespotykana nigdzie poza ALICE, której cywilne CoolMesh'e mogą pozadrościć,
duży litraż - na oko 80l, wystarczający na schowanie do środka całego szpeju czy to militarnego, czy wspinaczkowego. Są minimaliści, którzy pakują się w plecaki 40l na 3 tygodnie samotnej wyprawy, ale kiedy zamiast tego co niezbędne do przeżycia zabierasz jeszcze dodatki związane z pasją (chociażby sprzęt foto), dodatkowe litry wcale nie przeszkadzają. Podobnej wielkości są plecaki CFP-90 i MOLLE, ale one mają jedną zasadniczą wadę, która w pojedynku z LRP zdecydowanie przeważa na ich niekorzyść.
Chodzi mi o stelaż.
Jest to dokładnie ten kawałek żelastwa, co w ALICE. Więc w czym jest tak rewelacyjny? W tym, że dodany do plecaka o konstrukcji zbliżonej do turystycznych, a jednak wciąż wojskowego. Ponadto bije na głowę plastikowe ramy MOLLE, które na rynku polskich demobilów trafiają zazwyczaj naprawiane, bo wcześniej się połamały (wyjątek to ulepszone wersje drugiej serii, które nie rozwalały się tak szybko) oraz metalowe szyny CFP, które nie zapewniają dobrego przenoszenia ciężaru na biodra, także ze względu na pas biodrowy, który bardziej stabilizuje bagaż niż odciąża ramiona.
LRP jako plecak przeznaczony do noszenia podczas patrolowania terenu na długich dystansach kwalifikuje się do plecaka wyprawowego. Kontrowersje może budzić kształt stelaża, który mimo wszystko potrafi przeszkadzać. W moim przypadku jest on jednym z wygodniejszych sposobów na dzierżenie ładunku.
Zdjęcia omawianego plecaczka:


A teraz opis ze strony źródłowej w moim wolnym tłumaczeniu:
Plecak LRPS (Long Range Recon Patrol) został zaprojektowany wraz z radami Us MARINES dotyczącymi jednostek LRP
Plecak wykonany jest z Cordury, posiada wiele punktów mocowania zgodnych z systemami MOLLE, RACK i SPEAR. Dodatkowo na zewnątrz znajduje się jedna kieszeń na apteczkę bądź inny sprzęt wymagający natychmiastowego dostępu.
Do zawartości plecaka uzyskujemy dostęp przez zamykane na zamek błyskawiczny wejścia na dole lub w klepie plecaka, która dodatkowo posiada dwa wyjścia na antenę lub rurkę camelbag'a. Klapa ma dodatkową, zamykana na zamek, kieszeń na mapę lub dokumenty oraz miejsce na kartkę z nazwiskiem. Wewnątrz komory głównej znajdują się taśmy kompresyjne i kieszeń na radio / camelbag'a zamykaną fatexem.
Po obu stronach plecaka znajdują się miejsca na umocowanie nart.
Istnieje system mocowania śpiwora u dołu plecaka, który w razie potrzeby może być odczepiony (na zdjęciach jest zamontowany).
Stelaż ALICE, szelki i pas biodrowy widoczne na zdjęciach nie są sprzedawane razem z plecakiem i należy wmontować w ich miejsce swoje własne gadżety
przy czym rekomendowane są szelki i pas biodrowy w wersji ulepszonej (czyli nie te z zielonego nylonu, doskonale znane każdemu użytkownikowi ALCIE, ale cordurowe odpowiedniki, z fastexami i bajerami)
Waga: 2.5 kg bez stelaża, pasa i szelek.
i bez szpeju, of coz
Cena: około 370$, ale konia z rzędem temu, kto go znajdzie na ebay'u czy naszym allegro
link do źródła
Plecak, który chciałbym przedstawić to znaleziony niestety tylko w przestrzeni wirtualnej plecak LRP Force w systemie Molle. Widziałem go jedynie na kilku zdjęciach, jednak te kilka wystarczyło do zakochania się

Dlaczego? Bo łączy w sobie cechy systemów ALICE i MOLLE, które osobiście poczytuję za zalety:
wykonanie z Cordury - w ALICE nie uświadczysz, a znacząco zwiększa wytrzymałość,
system taśm PALS, którego brak upośledzał epickie "możliwości troczenia" w ALICE,
dojście do bagażu z dwóch stron - ALICE oferowało tylko wlot od góry,
wentylacja pleców - niespotykana nigdzie poza ALICE, której cywilne CoolMesh'e mogą pozadrościć,
duży litraż - na oko 80l, wystarczający na schowanie do środka całego szpeju czy to militarnego, czy wspinaczkowego. Są minimaliści, którzy pakują się w plecaki 40l na 3 tygodnie samotnej wyprawy, ale kiedy zamiast tego co niezbędne do przeżycia zabierasz jeszcze dodatki związane z pasją (chociażby sprzęt foto), dodatkowe litry wcale nie przeszkadzają. Podobnej wielkości są plecaki CFP-90 i MOLLE, ale one mają jedną zasadniczą wadę, która w pojedynku z LRP zdecydowanie przeważa na ich niekorzyść.
Chodzi mi o stelaż.
Jest to dokładnie ten kawałek żelastwa, co w ALICE. Więc w czym jest tak rewelacyjny? W tym, że dodany do plecaka o konstrukcji zbliżonej do turystycznych, a jednak wciąż wojskowego. Ponadto bije na głowę plastikowe ramy MOLLE, które na rynku polskich demobilów trafiają zazwyczaj naprawiane, bo wcześniej się połamały (wyjątek to ulepszone wersje drugiej serii, które nie rozwalały się tak szybko) oraz metalowe szyny CFP, które nie zapewniają dobrego przenoszenia ciężaru na biodra, także ze względu na pas biodrowy, który bardziej stabilizuje bagaż niż odciąża ramiona.
LRP jako plecak przeznaczony do noszenia podczas patrolowania terenu na długich dystansach kwalifikuje się do plecaka wyprawowego. Kontrowersje może budzić kształt stelaża, który mimo wszystko potrafi przeszkadzać. W moim przypadku jest on jednym z wygodniejszych sposobów na dzierżenie ładunku.
Zdjęcia omawianego plecaczka:


A teraz opis ze strony źródłowej w moim wolnym tłumaczeniu:
Plecak LRPS (Long Range Recon Patrol) został zaprojektowany wraz z radami Us MARINES dotyczącymi jednostek LRP
Plecak wykonany jest z Cordury, posiada wiele punktów mocowania zgodnych z systemami MOLLE, RACK i SPEAR. Dodatkowo na zewnątrz znajduje się jedna kieszeń na apteczkę bądź inny sprzęt wymagający natychmiastowego dostępu.
Do zawartości plecaka uzyskujemy dostęp przez zamykane na zamek błyskawiczny wejścia na dole lub w klepie plecaka, która dodatkowo posiada dwa wyjścia na antenę lub rurkę camelbag'a. Klapa ma dodatkową, zamykana na zamek, kieszeń na mapę lub dokumenty oraz miejsce na kartkę z nazwiskiem. Wewnątrz komory głównej znajdują się taśmy kompresyjne i kieszeń na radio / camelbag'a zamykaną fatexem.
Po obu stronach plecaka znajdują się miejsca na umocowanie nart.
Istnieje system mocowania śpiwora u dołu plecaka, który w razie potrzeby może być odczepiony (na zdjęciach jest zamontowany).
Stelaż ALICE, szelki i pas biodrowy widoczne na zdjęciach nie są sprzedawane razem z plecakiem i należy wmontować w ich miejsce swoje własne gadżety

Waga: 2.5 kg bez stelaża, pasa i szelek.
i bez szpeju, of coz
Cena: około 370$, ale konia z rzędem temu, kto go znajdzie na ebay'u czy naszym allegro
link do źródła