Hartowanie noża

zanim spytasz co na początek wpisz w google: mora lub frosts ;-)

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Bojownik
Posty: 46
Rejestracja: 05 paź 2009, 20:37
Lokalizacja: Olesno
Tytuł użytkownika: Bojownik
Płeć:

Hartowanie noża

Post autor: Bojownik »

Witam
Właśnie zacząłem robić swój pierwszy nóż.
Chciałbym go zahartować tylko nie bardzo wiem jak to zrobić i nie mam za dużych możliwości ponieważ mieszkam w bloku.
Czy ktoś mógłby mi powiedzieć jak taki nóż zahartować i wtedy kiedy ma już szlif czy przed?
I jeszcze jak ktoś miałby pomysł jak to zrobić w bloku to naprawdę był bym bardzo wdzięczny.
Z góry dziękuję i pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 22 mar 2010, 07:13 przez Bojownik, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
unabomber
Posty: 228
Rejestracja: 16 sie 2009, 18:52
Lokalizacja: Beskid Niski
Tytuł użytkownika: wirus homo sapiens
Płeć:

Post autor: unabomber »

W bloku to się raczej nie da. Mikrofalówka się nie nada. :mrgreen:
Najłatwiej chyba oddać go do hartowania w ręce jakiegoś nożoroba albo do jakiegoś zakładu zajmującego się obróbką cieplną metali. No chyba że na prymitywa i w ognisko. Ale za efekt to ja nie odpowiadam...
Zima weryfikuje.
Bojownik
Posty: 46
Rejestracja: 05 paź 2009, 20:37
Lokalizacja: Olesno
Tytuł użytkownika: Bojownik
Płeć:

Post autor: Bojownik »

A może by tak potrzymać go pół godziny nad gazem a potem do zimnej wody?
Awatar użytkownika
unabomber
Posty: 228
Rejestracja: 16 sie 2009, 18:52
Lokalizacja: Beskid Niski
Tytuł użytkownika: wirus homo sapiens
Płeć:

Post autor: unabomber »

Gaz będzie miał za niską temperaturę. Poza tym nie rozgrzejesz go równomiernie. Żadnym specem nie jestem ale na mój rozum to będzie ciężko. Jak już musisz sam i nie masz pieca to - ognisko. Lepiej jednak wykończ go i wyślij nożorobowi - wydaje mi się, że fortuny to nie będzie kosztować. Bez doświadczenia raczej dobrze nie zahartujesz noża.
Zima weryfikuje.
Treasure Hunter
Posty: 722
Rejestracja: 01 lut 2008, 02:11
Lokalizacja: Górny Śląsk
Tytuł użytkownika: DD Hammocks
Kontakt:

Post autor: Treasure Hunter »

Po pierwsze to z jakiej stali będzie ten nóż? To jest zasadnicze pytanie.
W zasadzie hartuje się po położeniu szlifu. Końcowe wyprowadzenie KT możesz zrobić już po hartowaniu.
Bojownik
Posty: 46
Rejestracja: 05 paź 2009, 20:37
Lokalizacja: Olesno
Tytuł użytkownika: Bojownik
Płeć:

Post autor: Bojownik »

Z jakiej stali? Nie wiem, szukałem jakiegoś kawałka stali na pierwszy nóż. Wymontowałem z łóżka taki kawałek i wziąłem się do roboty
Treasure Hunter
Posty: 722
Rejestracja: 01 lut 2008, 02:11
Lokalizacja: Górny Śląsk
Tytuł użytkownika: DD Hammocks
Kontakt:

Post autor: Treasure Hunter »

Nie wiem co tam w łóżku miałeś ale jest duża szansa, że to w ogóle nie będzie nadawało się do hartowania. Nie każdy kawałek żelastwa nadaje się na nóż.
Awatar użytkownika
CTHULHU
Posty: 34
Rejestracja: 18 lut 2010, 20:30
Lokalizacja: Civitavecchia
Płeć:

Post autor: CTHULHU »

Znajdź sobie, ewentualnie kup sobie na złomowisku sprężynę z samochodu, albo jedno z piór od resora np. z Poloneza, żuka. Jest to stal sprężynowa, węglowa. Będzie nadawać się chyba lepiej od blachy z łóżka,
Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Post autor: Fredi »

Po pierwsze: najłatwiej dostępna i najtańsza stal na noże to resory samochodowe i stare pilniki do metalu.

Po drugie: zanim pomyślisz o hartowaniu, pomyśl najpierw z czego robisz, co robisz, jak robisz i po co...

Po trzecie: na kawałku blachy z łóżka to możesz sobie poćwiczyć pracę pilnikiem a nie nóż robić....

Po czwarte: hartowanie po wyprowadzeniu szlifu, bo tak logika nakazuje - po hartowaniu ciężko się obrabia kawałek stali.
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Bojownik
Posty: 46
Rejestracja: 05 paź 2009, 20:37
Lokalizacja: Olesno
Tytuł użytkownika: Bojownik
Płeć:

Post autor: Bojownik »

Dziękuje za wszystkie cenne porady. Załatwiłem sobie resora i gdy już nadam mu kształt to trzeba zahartować. Będę miał dostęp do pieca centralnego u babci. I tu moje pytanie ile razy to hartować i w jaki sposób
manfred1992
Posty: 45
Rejestracja: 26 kwie 2008, 14:12
Lokalizacja: Tomaszów lub
Płeć:

Post autor: manfred1992 »

hartuje się tylko raz przed obróbką radzę wyżarzyć w żarze. hartuje się w temperaturze ok 850C odpuszcza 200-400 twardość z tego 55-58 HRC gasi się w oleju, NIE w wodzie, woda powoduje zbyt duże naprężenia i może się blank odkształcić.
Awatar użytkownika
przeszczep
Posty: 364
Rejestracja: 10 lut 2009, 14:57
Lokalizacja: warszawa
Gadu Gadu: 9000624
Tytuł użytkownika: zagorzały turysta
Płeć:

Post autor: przeszczep »

radze podgrzać troszkę olej jeszcze :)
Awatar użytkownika
maly
Posty: 507
Rejestracja: 16 sie 2008, 21:08
Lokalizacja: Mazowsze Wschodnie
Płeć:

Post autor: maly »

Hartuje się raz. Przed rozpoczęcie prac nad resorem musisz go odpuścić, gdyż resor jest fabrycznie zahartowany dzięki czemu uzyskuje się sprężystość. Wytnij kawałek potrzebny na nóż i rozgrzej go do czerwoności w piecu babci. nie kładź go na wierzch węgla tylko wetknij w żar. Po uzyskaniu koloru jasno pomarańczowego wyjmij go i odłóż na bok żeby wystygł powoli (uważaj bo łatwo spowodować pożar). żeby się nie poparzyć używaj skórzanych rękawic roboczych i dobrze trzymających szczypiec. Żeby wyprostować resor po rozgrzaniu połóż go wybrzuszeniem do góry np na betonie i uderz kilka razy młotkiem. Resor wyprostuje się z łatwością. Teraz możesz przystąpić do obróbki skrawaniem, czyli wycinasz kształt, wyprowadzasz szlif i wiercisz otwory potrzebne do mocowania rękojeści. Możesz również wykonać zdobienia na klindze które w trakcie hartowania pociemnieją i będą ładnie kontrastowały po wypolerowaniu ostrza :mrgreen: Jak dojdziesz do tego miejsca to się odezwij to pogadamy o hartowaniu :lol:
Pozdrawiam!
Mały Jastrząb
Ps ja w taki sposób zaczynałem robić pierwsze noże... piec CO kombinerki i stara szlifierka z jajowatym kamieniem.
Powodzenia!!!
Jeśli jeden człowiek coś potrafi , to i ja mogę się tego nauczyć...!
Awatar użytkownika
Parthagas
Posty: 787
Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
Lokalizacja: Mława
Tytuł użytkownika: kumpel staffików
Płeć:

Post autor: Parthagas »

Doradzam odpuszczanie i wygrzewanie wykonywać w węglu drzewnym lub koksie, gdyż kamienny zawiera związki, które obniżają zawartość węgla w stali i po długiej obróbce cieplnej resor ma właściwości stali konstrukcyjnej, czyli gówniane.
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
Awatar użytkownika
CTHULHU
Posty: 34
Rejestracja: 18 lut 2010, 20:30
Lokalizacja: Civitavecchia
Płeć:

Post autor: CTHULHU »

A kuł ktoś z was nóż, w piecu indukcyjnym ? można ?
sylwester2091
Posty: 277
Rejestracja: 10 lut 2010, 08:48
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Post autor: sylwester2091 »

oczywiście że można jedyna wada tego sposobu polega na tym że uzyskana temp. jest równa (nigdy nie będzie wyższa) temperaturze rekrystalizacji takiego stopu (w tej temp. zanikają własności magnetyczne stali właśnie ze względu na proces rekrystalizacji) także aby mieć pewność, że zbytnio nie utwardzisz materiału (żeby później nie pękał i nie kruszył się przy byle puknięciu) najlepiej po nagrzaniu do tej temp (najłatwiej sprawdzić przykładając magnes jak nie trzyma to jest ok) wytrzymać jeszcze parę minut aby metal mógł w pełni się z rekrystalizować

aha

w takiej opcji to nawet lepsza jest zwykła cewka bo przynajmniej można przyłożyć magnes a w piecu to trochę ciężko (sporo zależy jaka to jest dokładnie konstrukcja (może być tak że to nie wkład się nagrzewa poprzez indukcje tylko np wewnętrzna obudowa i dopiero materiał dzięki temp wewnątrz pieca, wtedy musisz porównać maksymalną temp jaką możesz uzyskać z temp rekrystalizacji stopu)
Ostatnio zmieniony 16 kwie 2010, 09:46 przez sylwester2091, łącznie zmieniany 2 razy.
Bojownik
Posty: 46
Rejestracja: 05 paź 2009, 20:37
Lokalizacja: Olesno
Tytuł użytkownika: Bojownik
Płeć:

Post autor: Bojownik »

Witam ponownie.
Moje koncepcje trochę się zmieniły. Otrzymałem ostatnio kawałek blach ze stali NC6 o grubości 4mm. Mam zamiar zrobić z tego nóż. Ale nóż jak to nóż trzeba zahartować. I tu moje pytanie, czy da się zahartować stal NC6 w piecu centralnym? I jakby ktoś miał na tyle cierpliwości żeby wytłumaczyć mi jak to zrobić to byłbym naprawdę bardzo wdzięczny.
Z góry dziękuję za pomoc
sylwester2091
Posty: 277
Rejestracja: 10 lut 2010, 08:48
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Post autor: sylwester2091 »

Wiesz da się zrobić ale ciężko powiedzieć jaką twardość uzyskasz (jeśli przesadzisz w którąkolwiek ze stron to nóż się do niczego nie będzie nadawał). Lepiej skontaktuj się z kimś na politechnice częstochowskiej aby zrobili to dla ciebie. Jeśli nikogo nie znajdziesz to mogę popytać na mojej uczelni (Krakowskie AGH).
Ostatnio zmieniony 16 kwie 2010, 09:47 przez sylwester2091, łącznie zmieniany 2 razy.
manfred1992
Posty: 45
Rejestracja: 26 kwie 2008, 14:12
Lokalizacja: Tomaszów lub
Płeć:

Post autor: manfred1992 »

http://img138.imageshack.us/img138/4893/nc65qc.jpg
zakres temperatury od 800 do około 900. Sprawdź kolorki stali bo już nie pamiętam chyba taka wiśnia to odpowiedni kolor dla temperatury 850.
sylwester2091
Posty: 277
Rejestracja: 10 lut 2010, 08:48
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Post autor: sylwester2091 »

manfred1992 napisał:
zakres temperatury od 800 do około 900


człowieku jak się nie znasz to się nie odzywaj, jeśli zrobiłby w temp. którą mu podałeś uzyskałby twardość około 65 HRC, a to oznacza, ze jego udarność byłaby bardzo niska (złamałby się, albo ostrze zaczęłoby się wykruszać). Z twoich wykresów jasno wynika, że optymalną temp. jest około 775 - 783 (wtedy uzyskana twardość jest między 55 - 58 HRC (dokładnie tyle ile w nożach KA BAR, ONTARIO i innych... nie bez powodu te noże nie są mocniej hartowane).

bez pieca z regulowaną temp. i w dodatku który może utrzymać tą temp wystarczająco długo aby cały materiał się nagrzał równomiernie ciężko jest uzyskać dobrze zahartowane ostrze. Na upartego można próbować poprzez kolor stali ale przy różnicy 10 stopni nie wystarczy zwykła tabelka kolorów dla stali, potrzebna by była konkretnie do stali którą używasz i wprawne oko (przypominam nie wystarczy ze kolor się pojawi i już zrobione trzeba następnie w zależności od ilości materiału trzymać go dokładnie w tych samych warunkach przez odpowiednią ilość czasu (można dłużej, ale nie krócej) aby równomiernie materiał nagrzał się w całej swojej objętości.

na uczelniach są piece indukcyjne temp regulujesz co do 1 stopnia możesz przetrzymać ile tylko chcesz bez ryzyka zmiany tej temp. w dodatku na uczelniach jeśli dobrze pogadasz zrobią ci to za darmo ( w odróżnieniu od firm specjalistycznych)

Jeśli jednak zdecydujesz się na samoróbkę to pamiętaj, że ważne również jest aby nóż po hartowaniu wkładać zdecydowanym ruchem do cieczy i to jak najbardziej pionowo (wkładając pod skosem nóż może się wygiąć).

edit

manfred 1992 twoje wykresy nie dotyczą stali NC6... czyli są bezużyteczne


tą stal hartuje się w oleju (w wersji domowej możesz użyć mineralnego oleju silnikowego (najlepiej zużyty jest tańszy a nie wpływa na jakość, można dostać u każdego mechanika)

jak widać ta stal hartuje się max do 62 HRC więc można zaryzykować hartowanie w piecu (jeśli założymy ze temp nie będzie idealnie dobrana to jest spore prawdopodobieństwo ze twardość będzie poniżej 60 czyli tam gdzie powinna być )(tylko upewnij się ze materiał będzie w piecu minimum godzinkę i że na całej długości ostrza będzie ta sama temp. (nie wiem jaki dokładnie piec chcesz użyć).

dla pewności poszukaj wartość udarności oraz sprężystości dla tej stali przy hartowaniu do 57 HRC,

jeśli piec nie spełnia tych warunków to możesz zrobić sobie piec kuźniczy, jeśli jesteś zainteresowaną tą konstrukcją to daj znać (podeślę ci info jak to zrobić) koszty są niewielkie wydajność wystarczająca i w dodatku można podgrzewać materiał do kucia (dobry nóż to kuty nóż a nie dziecko szlifierki i pilnika)
Ostatnio zmieniony 16 kwie 2010, 09:49 przez sylwester2091, łącznie zmieniany 4 razy.
Awatar użytkownika
przeszczep
Posty: 364
Rejestracja: 10 lut 2009, 14:57
Lokalizacja: warszawa
Gadu Gadu: 9000624
Tytuł użytkownika: zagorzały turysta
Płeć:

Post autor: przeszczep »

A ja proponuję zajrzeć na forum gdzie ludzie zajmują się takimi rzeczami bardziej profesjonalnie a teoretycznie ;)

http://www.knives.pl/forum/index.php/to ... e+nc6.html

Sylwestrze - nie opierałbym swojej wiedzy o optymalnych twardościach na przykładach noży firm takich jak Kabar itp. Każda stal ma swoją optymalną twardość (pomijając fakt, że twardość jest tylko jednym z kilku ważnych współczynników określania jakości obróbki cieplnej)

Bo jakbym ci powiedział, że mam noże o twardości 62-63HRC to co? To znaczy że powinny już dawno pęknąć od smarowania kromki masłem? ;)

Trochę luzu i obiektywizmu. Są różne metody hartowania NC6 - proszę zajrzeć chociażby do wątku Tlim`a, który noże z nc6 hartuje na bainit i osiągają one zupełnie inne właściwości niż nc6 hartowana według twojej tabeli...

PS. Wątek, który podałem jest tylko jednym z wielu przykładów wątków opisujących szczegóły obróbki różnych stali ;)
sylwester2091
Posty: 277
Rejestracja: 10 lut 2010, 08:48
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Post autor: sylwester2091 »

przeszczep napisał/a:

Sylwestrze - nie opierałbym swojej wiedzy o optymalnych twardościach na przykładach noży firm takich jak Kabar itp. Każda stal ma swoją optymalną twardość (pomijając fakt, że twardość jest tylko jednym z kilku ważnych współczynników określania jakości obróbki cieplnej)

sylwester2091 napisał/a:
dla pewności poszukaj wartość udarności oraz sprężystości dla tej stali przy hartowaniu do 57 HRC,

helooouuuu....

a tak serio tak się składa, że jestem na wydziale zajmującym się metalami i choć naszą specjalnością są metale nieżelazne to jednak stal również często gości w naszych umysłach, sercach i słowach.

niechce mi się już szukać ale bodajże wspominałem w poprzednim poście, że wykresy które ktoś umieścił nie dotyczą tego metalu i tylko po to dorzuciłem tą tabelkę aby zmotywowac autora postu z wykresami do umieszczenia poprawnych wykresów (bez nich można tylko gdybać o strukturze temperaturach własnościach... prawda )
Ostatnio zmieniony 16 kwie 2010, 09:50 przez sylwester2091, łącznie zmieniany 2 razy.
manfred1992
Posty: 45
Rejestracja: 26 kwie 2008, 14:12
Lokalizacja: Tomaszów lub
Płeć:

Post autor: manfred1992 »

Skoro jesteś na takim wydziale to pewnie nie wiesz że najpierw stal się hartuje do najwyższej twardości a potem odpuszcza. Przez co uzyskuje się odpowiednia twardość do odpowiedniego zastosowania, tym samym zmniejsza to naprężenia wewnętrzne. Wykres , który tu zamieściłem jest z portalu knives.pl (wiem brzydko postąpiłem ale niektórzy nie są tam pewnie zarejestrowani i dotyczy stali NC6)
Wracając do sprawy najłatwiej chyba będzie zastosować metodę na magnes, czyli sprawdzasz magnesem czy nóż ma już temperaturę ok 768*C jeżeli magnes trzyma to znaczy że cały nóż nie osiągną odpowiedniej temperatury, to grzejesz dalej. Jeśli ma już tą temperaturę to podgrzewasz go dalej aż do temperatury tych ok 800*C no około minuta, dwie,(choć cały proces austenizowania trwać powinien około od 20 do 30 minut) następnie cały nóż chłodzisz w oleju lepiej roślinny niż silnikowy (jest zbyt gęsty)
Odpuszczasz np w piekarniku w temperaturze ok 250*C. co najmniej 2 godziny.
(Tak robiłem swój drugi nóż)

Osobiście w pełni popieram to co napisał przeszczep zajrzyj na knives.pl jeśli nie masz jeszcze tam konta (warto ze względu na ilość przydatnych informacji)
Bojownik
Posty: 46
Rejestracja: 05 paź 2009, 20:37
Lokalizacja: Olesno
Tytuł użytkownika: Bojownik
Płeć:

Post autor: Bojownik »

manfred1992 napisałeś (choć cały proces austenizowania trwać powinien około od 20 do 30 minut) mógłbyś mi to jakoś prościej wytłumaczyć :-)
Twoja metoda przypadła mi do gustu ponieważ mogę to wszystko wykonać bez potrzeby kupowania nowego pica :-/
Rozumiem że całość ma wyglądać następująco :
- wycinam marginesy, nadaje kształt, szlif i wygładzam całość
- hartuje według metody manfreda1992
- odpuszczam
Awatar użytkownika
maxter
Posty: 145
Rejestracja: 11 maja 2009, 10:26
Lokalizacja: Ostróda
Płeć:

Post autor: maxter »

Żeby sprawdzić temperaturę możesz też użyć termokredek :-)
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny.
ODPOWIEDZ