Reconnet

Witam, mam pytanie odnośnie termo kubka marki Helikon
xxxxxxxxxxxxxxxxx
a mianowicie czy jeżeli jest on próżniowy tzn ma podwójne ścianki a pomiędzy nimi próżnie to czy nadaje się do zagotowania wody czy raczej nie (może chociaż do podgrzania) czy może próżnia uniemożliwi to całkowicie. Może ktoś posiada takowy kubek, z chęcią przeczytam wszelkie opinie.



naucz się czytać regulamin.....

Nie, nie nadaje się. To nie działa tak, że trzyma ciepło, ale można jeszcze dogrzewać.

Panowie
a jeśli wezmę grzałkę albo rozgrzany kamień i wsadzę do wody w kubku to też się nie da jej tym sposobem zagotować, bo ja myślę że bez problemu :609:

No cóż.... to już kwestia doprecyzowania pytania o metodę grzałka, kamień, kuchenka, ognisko??
Ale to już szczegół.

No ja to myślałem o ognisku, czy przy postawieniu tegoż kubka z wodą nad ogniskiem da się w nim zagotować ów płyn.

Stawianie na ognisku nie jest najlepszym pomysłem (będzie się bardzo długo nagrzewał) kubek ma podwójne ścianki z próżnią pomiędzy nimi wiec działa jak termos (w obie strony) a więc o wiele lepszą metodą wydają się być rozgrzane kamienie (jeśli zakryjesz wieczko po włożeniu kamienia będzie szybciej).

Problem w tym że do tak małego kubka nie napcham za dużo kamieni by zagotować wodę a tym bardziej by ją pogotować przez dłuższą chwile (no chyba że zrezygnuję z wody a zadowolę się samymi kamieniami ). Czyli odpada... Myślałem że znajdę jakąś alternatywę tzn zamiast kubka stalowego + termos 0.75.

Jeśli już koniecznie musi być ognisko to nie stawiaj na ogniu tylko wkładaj do niego (jedyne połączenie którędy ciepło może w szybki sposób dostawać się do środka to jest blacha jako taka, a więc ogrzewając górną część kubka najszybciej nagrzejesz wewnętrzną blachę i zagotujesz wodę ( metal dość dobrze przewodzi ciepło więc może nie być długo( choć w porównaniu do kubka stalowego z marketu to będziesz taką wodę gotował minimum 2 razy dłużej)).

Pragnę dodać, że nie mam pewności czy nie będzie to jeszcze dłużej, najlepiej sprawdzić w praktyce

Ciekawe czy aby na pewno w tych kubkach jest próżnia czy tylko "wolna przestrzeń" ? Ehh chyba go sobie odpuszczę, tak jak mówiłem nie ma to jak termos i zwykły kubek lub menażka do zagotowania wody.

A czy przypadkiem w tych kubkach nie ma plastikowych części? Ucho na przykład?

Panowie
Nie dla hecy mówiłem o grzałce i kamieniach ale po to byście umieli myśleć niekonwencjonalnie, pomyślmy więc dalej; skoro kamień jest zbyt duży to może jakiś kawałek metalu który można by było wielokrotnie zagrzać i włożyć do kubka transportując w ten sposób ciepło na raty.

Inny wniosek jaki można wyciągnąć termokubek się do surviwalu nie nadaje a jeśli potrzebny jest nam termokubek na wypadzie to owińmy zwykły metalowy np szalikiem i już gorący napój nam tak szybko nie wystygnie

Po co kilkakrotnie rozgrzewać jakaś blaszkę skro można włożyć kubek i nagrzewać cały czas przecież zewnętrzny i wewnętrzny kołnierz są połączone więc grzejąc górną część kubka na zewnątrz, nagrzejemy całe wnętrze (metale bardzo dobrze przewodzą ciepło). Będzie to nie tak wydajne jak zwykły kubek stalowy ale na pewno szybsze od blaszek). Przy okazji (pojemność cieplna metali jest mniejsza od ceramiki (kamienie to też ceramika) nie bez powodu używa się kamieni... są wydajniejsze).

chciałbym aby ktoś zrobił takie doświadczenie....do tej pory nie znam nikogo, kto by postawił kubek z próżnią (bo z powietrzem to znam) między ściankami na ogniu....
ciekaw jestem czy by kubka szlag nie trafił ?

thrackan pisze:A czy przypadkiem w tych kubkach nie ma plastikowych części? Ucho na przykład?

Plastikowa jest tylko przykrywka która jest zdejmowana.

[ Dodano: 2010-02-15, 11:50 ]

Fredi pisze:chciałbym aby ktoś zrobił takie doświadczenie....do tej pory nie znam nikogo, kto by postawił kubek z próżnią (bo z powietrzem to znam) między ściankami na ogniu....
ciekaw jestem czy by kubka szlag nie trafił ?

No właśnie też się zastanawiałem czy kubek "próżniowy" wytrzyma rozgrzewanie w ogniu czy go nie rozerwie albo się nie pokrzywi w nieoczekiwany sposób.

Bo co do samej idei rozgrzania w nim wody to myślałem że może po dłuższym czasie ale w końcu woda w nim się zagotuje gdyż od zewnętrznych ścianek w końcu nagrzały by się i wewnętrzne a od nich np woda. Ale tak jak mówię - nie ma to jak sprawdzony zestaw tzn kubek od manierki + niewielki termos.

Rozerwać nie rozerwie ale może ewentualnie wgiąć ścianki do środka (może nawet dojść do zetknięcia ścianek a wtedy lipa z wykorzystania jako termos (ale trzeba by go naprawdę nieźle rozgrzać (wątpię żeby na ognisku nagrzał się do tych 900 stopni Celsjusza więc powinno być ok)).

można też zwyczajnie przepalić.....