Betadine czy jodyna?

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
Q_x
Posty: 589
Rejestracja: 19 lut 2011, 15:30
Lokalizacja: G-dz
Tytuł użytkownika: człowiek-samodział
Płeć:

Betadine czy jodyna?

Post autor: Q_x »

Krótkie pytanie: Co lepiej sprawdzi się w doleśnej apteczce - zwykła jodyna, czy betadine? Warto przepłacać tych parę złociszy?
Awatar użytkownika
yaktra
Posty: 823
Rejestracja: 05 kwie 2010, 18:57
Lokalizacja: z krainy szaraka
Tytuł użytkownika: tropiciel/ fotograf
Płeć:
Kontakt:

Post autor: yaktra »

Q_x pisze: betadine?
Do czego ma ci to służyć? lek raczej stosowany jest...
ano właśnie, bakteriobójczo ale raczej nie do ran, chyba...
Okiem naszych obiektywów http://yaktrafotografia.jimdo.com/
Awatar użytkownika
Michal N
Posty: 1186
Rejestracja: 16 lut 2009, 21:47
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Gadu Gadu: 9361862
Tytuł użytkownika: Metyl Podgrzybek
Płeć:

Post autor: Michal N »

Q_x, wujek google tak mi podpowiedział: http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=288089 Na pewno o to chodziło?

Eduardo: yaktra mnie uprzedził ;-)
Ostatnio zmieniony 02 lut 2012, 18:13 przez Michal N, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
Q_x
Posty: 589
Rejestracja: 19 lut 2011, 15:30
Lokalizacja: G-dz
Tytuł użytkownika: człowiek-samodział
Płeć:

Post autor: Q_x »

Na zacięcia i skaleczenia i do odkażania wody.
Tak Chloru, prawie tak, tylko w płynie.

Betadine, tak samo jak jodem z jodyny, leczy się infekcje, nie tylko pochwy.

Edit: o ile rozumiem, betadine tworzy "wszystkobójczy" film tam, gdzie się to nałoży. Nie wiem, na ile ta właściwość jest w terenie potrzebna.

Edit 2: Ed Wardle miał i używał betadine w trakcie "Alone in the Wild".
biper
Posty: 27
Rejestracja: 11 mar 2011, 10:28
Lokalizacja: Trójmiasto
Płeć:

Post autor: biper »

Betadyna to inaczej jodopowidon - preparat odkażający także na bazie jodyny. Jak najbardziej można stosować na rany. Przed pojawieniem się Octaniseptu szeroko stosowany w chirurgii, wciąż w uzytku.

Szczegółowe informacje o preparacie:

Działanie: Jodowany poliwinylopirolidon, zaliczany do jodoforów. Nie barwi trwale skóry wskutek wiązania jodu przez wielkocząsteczkowy nośnik. W porównaniu z roztworami wodnymi jodu słabiej drażni tkanki i działa bardzo słabo korodująco. Uwolniony z kompleksu jod wykazuje działanie bakteriobójcze na bakterie Gram-dodatnie i Gram-ujemne, prątki, wirusy, grzyby, drożdżaki, pierwotniaki oraz zarodniki, nie powodując powstawania oporności. Większość form wegetatywnych drobnoustrojów zostaje zabita w ciągu 15-30 s. Aktywność niszcząca utrzymuje się przez pewien czas, i dzięki temu preparat ma przedłużone działanie. Jodowany związek powidonu wykazuje mniejszą aktywność niż wolny jod, jednak jest także mniej toksyczny. W kontakcie ze skórą lub błonami śluzowymi preparat rozpada się powoli, uwalniając nieorganiczny jod. W porównaniu z roztworami alkoholowymi roztwory wodne wykazują słabsze działanie drażniące, gdyż kryształki jodu nie wytrącają się na skórze i nie wykazują działania utleniającego.

Wskazania: Leczenie owrzodzeń, infekcyjnych chorób skóry i błon śluzowych, a także oparzeń. Stosowany w zapaleniu pochwy, do przemywania ran pourazowych, do pędzlowania ubytków próchniczych, do odkażania rąk, skóry przed wprowadzaniem igieł i cewników, do odkażania pola operacyjnego, do dezynfekcji instrumentów chirurgicznych, sprzętu i pomieszczeń szpitalnych i laboratoryjnych. Znajduje szerokie zastosowanie w chirurgii, dermatologii, pediatrii, urologii, ginekologii, stomatologii i w innych działach medycyny.

Przeciwwskazania: Nadwrażliwość na związki jodu. Nadczynność tarczycy. U osób długotrwale leczonych jodopowidonem nie wykonywać testów czynnościowych tarczycy. Stosować przez krótki czas u pacjentów z niewydolnością nerek. Nie zaleca się stosowania u dzieci do 3. mż.

Interakcje: Aktywność preparatu ulega osłabieniu w obecności związków alkalicznych. Nie stosować w skojarzeniu ze związkami rtęci ani enzymatycznymi środkami stosowanymi w leczeniu ran.

Działanie niepożądane: Odczyny alergiczne u osób nadwrażliwych, podrażnienia miejscowe, podczas długotrwałego stosowania na większych obszarach skóry zwiększa się wchłanianie jodu, co w konsekwencji może doprowadzić do powstawania wola z równoczesną nadczynnością lub niedoczynnością tarczycy i wystąpienia objawów ogólnych: ślinotok, uczucie pieczenia w ustach, metaliczny smak, podrażnienie i obrzęk powiek, biegunka, kwasica metaboliczna, hipernatremia, zaburzenia czynności nerek, obrzęk płuc, w przypadku kobiet w ciąży i kobiet karmiących może prowadzić do wystąpienia zaburzeń rozwoju i czynności tarczycy u płodów lub noworodków.

Ciąża i laktacja: Stosować ostrożnie w ciąży i okresie karmienia piersią.

Dawkowanie: Miejscowo w postaci zasypek, maści, globulek dopochwowych (1-2 ×/d przez 14 dni), roztw. 1-10%, mydła w płynie.

Uwagi: Unikać kontaktu powidonu z przedmiotami srebrzonymi, miedzianymi, aluminiowymi (słabe działanie korodujące). Może być stosowany do dezynfekcji przedmiotów ocynkowanych i ze stali nierdzewnej. W małym stopniu barwi przedmioty dezynfekowane. Nie zaleca się stosowania do odkażania pępowiny ze względu na znaczące zwiększenie stężenia jodu w surowicy noworodka.
Awatar użytkownika
Q_x
Posty: 589
Rejestracja: 19 lut 2011, 15:30
Lokalizacja: G-dz
Tytuł użytkownika: człowiek-samodział
Płeć:

Post autor: Q_x »

No dobra. To wszystko rozumiem. Dalej nie wiem w jakiej przykładowej terenowej sytuacji betadine sprawdzi się lepiej od zwykłej jodyny (i o ile lepiej). Ani czy warto płacić więcej (jodyna 3 zł, betadine najtaniej 18 zł - ciągnąć dalej nasz ulubiony temat, ten akurat "roztwór do stosowania na skórę" zawierał nonoxynol-9).

Cały czas najpoważniejsze sprawy, jakie mam nadzieję zaopatrywać w terenie, to drobne skaleczenia, głównie rąk i nóg (chodzenie przez krzaki i przygotowywanie posiłków to te ryzykowne czynności).
O ile rozumiem, przedłużone uwalnianie jodu z betadine może się przydać w przypadku konieczności zaopatrzenia większych rzeczy, wymagających poważnego opatrunku?
Awatar użytkownika
Qasz
Posty: 463
Rejestracja: 19 paź 2010, 22:14
Lokalizacja: Jaworzno
Gadu Gadu: 1987028
Tytuł użytkownika: Tata psychopata
Płeć:

Post autor: Qasz »

Q_x pisze:jodyna 3 zł, betadine najtaniej 18 zł
to na czym tu oszczędzać, nie lepiej wziąć jedno i drugie :591:
Lotus Turbo Challenge II
Don't Fak-up, Pack-up and Let's go!
Awatar użytkownika
Q_x
Posty: 589
Rejestracja: 19 lut 2011, 15:30
Lokalizacja: G-dz
Tytuł użytkownika: człowiek-samodział
Płeć:

Post autor: Q_x »

Jak się miało jedną "wypłatę" (poniżej najniższej krajowej) na początku stycznia, a następna (niższa) będzie w marcu, to jest sens szukania oszczędności.
Myślę o zamówieniu paki ze wszystkim potrzebnym do terenowej apteczki z jakiejś apteki internetowej, mam kupę wolnego czasu, więc sobie spokojnie myślę, szukam i planuję.
Awatar użytkownika
Qasz
Posty: 463
Rejestracja: 19 paź 2010, 22:14
Lokalizacja: Jaworzno
Gadu Gadu: 1987028
Tytuł użytkownika: Tata psychopata
Płeć:

Post autor: Qasz »

Q_x pisze:Jak się miało jedną "wypłatę" (poniżej najniższej krajowej) na początku stycznia, a następna (niższa) będzie w marcu, to jest sens szukania oszczędności.
Myślę o zamówieniu paki ze wszystkim potrzebnym do terenowej apteczki z jakiejś apteki internetowej, mam kupę wolnego czasu, więc sobie spokojnie myślę, szukam i planuję.
rozumie, rozumie :) nikomu nie jest teraz łatwo, prócz posłów i parlamentarzystów UE... :-(
To bierz jodynę, jak będzie kasa to będą "pomarańcze".
A sam środek bardzo ciekawy, dzięki za przedstawienie, będę musiał kupić kiedy spotkam się z apteką (po wypłacie ofkoz).
Lotus Turbo Challenge II
Don't Fak-up, Pack-up and Let's go!
biper
Posty: 27
Rejestracja: 11 mar 2011, 10:28
Lokalizacja: Trójmiasto
Płeć:

Post autor: biper »

Q_x pisze:Dalej nie wiem w jakiej przykładowej terenowej sytuacji betadine sprawdzi się lepiej od zwykłej jodyny (i o ile lepiej).
Prawdopodobnie w żadnej :)
ODPOWIEDZ