Reconnet

Witam. Poszukuję informacji,zdjęć i jakichś opisów "nietypowych" łodzi z naturalnych materiałów.Chodzi w głównej mierze o dłubanki,czółna lub inne pływające wynalazki(może trzcinowe łodzie...),które były używane na terenie Polski.
Przeszukałem wszechwiedzące google. Coś znalazłem,ale może ktoś zna jakieś źródła do współczesnych odtwórców takich rzeczy. Za wszelkie info pięknie dziękuję

jeżeli mogą być także spoza Polski, to polecam wizytę w Centralnym Muzeum Morskim w Gdańsku. jest tam duża kolekcja różnych pływadeł przywiezionych przez polskich marynarzy - łodzie trzcinowe z Dalekiego Wschodu ale i z Sardynii, szkocka dory, angielska łódź skórzana itd.

PS są tam też słowiańskie dłubanki i ich modele oraz modele dawnych statków wiślanych (galary, szkuty itd.)

Studenci dłubią łódeczkę wg pierwowzoru z XII wieku z okolic Szczecina, który leży sobie w muzealnych piwnicach: http://studia.ih.univ.szczecin.pl/index ... Itemid=116

Wikińscy szkutnicy: http://www.flotajarmeryka.pl/main.php?f ... g=0&width=
Chyba warto do nich napisać;) jeśli wierzyć stronce, w 2009 pracowali nad repliką łodzi słowiańskiej z X- XII wieku na podstawie znaleziska spod Gdańska.

STUDIA NAD ŁODZIAMI JEDNOPIENNYMI Z OBSZARU POLSKI
Autor: Waldemar Ossowski
z cyklu: Prace Centralnego Muzeum Morskiego Tom XI
Gdańsk ISBN ( 83-87291-64-1) 1999r.

Widziałem bodajże na BBC Knowledge (lub TVP3) reportaż o nadbużańskich dłubankach. Chyba było to w gm. Hanna. Gostek dłubał sobie łódeczki z lipy.

Może Cię to zainteresuje poniższa fotka mojego autorstwa. We wrześniu 2009 wracając z kumplami z wyprawy, której głównym celem był koncert Sabatonu na Górze Strękowej, z Wizny do Łomży jechaliśmy skrótem i nad Narwią (w opisie fotki się walnąłem, że to Biebrza) robiąc postój trafiliśmy na takie cudo, to chyba dłubanka z pnia?

Dziękuję wszystkim pięknie Maciek84, coś mi się wydaje,ze to nie jest dłubanka,choć dziób tej łódki by na to wskazywał.Bardziej wygląda mi to na jakąś retmankę z desek.Przód jest chyba sztukowany ale ekspertem nie jestem :-> Zacne pływadło...

Jak chcesz mogę jutro poszukać, czy nie mam więcej fotek tej łódki i wrzucić coś w pełnych 6 mpix.

Wzrok mam dzisiaj już osłabiony, ale to chyba pychówka z desek, z dziobem z pieńka, przynajmniej takie czasem widywałem i myślę że to coś podobnego..

z daleka widać deski, więc to nie dłubanka....

http://tnn.pl/%C5%81odzie_d%C5%82ubane_ ... ,3037.html art. nt czółenek z Lubelszczyzny. W ogóle ciekawa stronka, także dla wielbicieli ludowej demonologii;)

manfred1992 ... to co zobaczyłem jest niesamowite ... zawsze chciałem coś takiego zrobić tylko nie wiedziałem jak się do tego zabrać ))

W książkach Thora Heyerdahla jest dosyć dużo informacji o konstruuowaniu łodzi.

Ciekawą łódeczkę robił R. Mears w jednym z odcinków, swojego programu.
klick

Pozdrawiam

Ciekawe czy można zaliczyć to do łodzi ale napewno nietypowe:
http://www.wcwi.pl/index.php?option=com ... Itemid=107

Widziałem coś takiego na żywo wygląda przekomiczne ale jak rozmawiałem z gościem który używał tego cuda mówił że sprawdza się wyśmienicie

Odkopuje ale to chyba najlepsze miejsce:

Łódź N23

http://www.melonair.com/html/

Może nie są to łodzie polskie,ale z naturalnego materiału, dośc osobliwe i piękne. Wpisz w wyszukiwarkę hasło totora i delektuj się pięknościami z oczeretu.(oczeret to takie trzcinopodobne zielsko)