Strona 1 z 1
Śpiwór na letnie/chłodne noce
: 13 sty 2010, 21:54
autor: Szczepenson
Witam!
W poszukiwaniach odpowiedniego dla siebie śpiwora, natrafiłem na dwie ciekawe pozycje:
1.
Fjord Nansen FLORO
2.
Fjord Nansen MORBY
Teraz najważniejsze, czyli zastosowanie:
Śpiwora potrzebuję na noce głównie letnie, ale nie wykluczam późnej wiosny i wczesnej jesieni. Z ogólnych opinii wiem, że to dobre produkty, jednak jestem zbyt mało doświadczony w wyborze śpiworów, więc proszę was o radę.
Jeżeli macie inne propozycje, jestem na nie otwarty. Tylko błagam - nie polecajcie mi mumii, po prostu mi się nie podobają

Dodam, że budżet nie powinien przekroczyć 200 zł.
Pozdrawiam!
: 13 sty 2010, 22:14
autor: Pablo666
ja na Twoim miejscu bym się nad Pajakiem zastanowił, w tej cenie mają jakieś "kilo bagi" śpiwory.
Osobiście mam Lafume Warm&Light 600 i mogę go z czystym sumieniem polecić każdemu, ale kosztuje pod 400zl więc zapewne odpada.
A co do mumi.... cóż... raczej jest to dobry patent, z resztą, nie patrzysz się na śpiwór jak w nim śpisz

: 13 sty 2010, 23:22
autor: Tanto
Poczytaj ten temat
viewtopic.php?t=307 może znajdziesz tam przydatne informacje
: 14 sty 2010, 11:44
autor: Szczepenson
Temat czytałem już wcześniej, i zastanawiałem się nawet nad Sungpakiem Jungle Bag, ale nie do końca wiem jak liczy się szerokość śpiwora. Jeżeli ktoś mógłby wytłumaczyć, to spoko. Bo ten jungle bag ma 150cm szerokości, więc to z deka dużo, jeżeli liczę tak jak liczę (czyli rozłożony śpiwór). Naprawdę nie wiem co począć
Edit:
O nie! Właśnie zauważyłem szczegół, przez który możliwość wyboru namiotu jeszcze bardziej się kurczy. Otóż, namiot ma długość w środku 215cm. Więc dużo namiotów przez to odpada...
: 14 sty 2010, 15:02
autor: Hillwalker
Mam śpiworek Floro i latem możesz wygodnie w nim spać, jest nawet zbyt ciepły. Przy temperaturze poniżej zera już zupełnie nie daje rady, no, ale latem mrozu nie doświadczysz.
: 14 sty 2010, 15:40
autor: Szczepenson
Też się napaliłem na Floro, ale jaka jest jego dokładna długość? Bo wg. Producenta to jest 185 + 35 (chyba kaptur), czyli 220cm. Czy będzie przeszkadzało to, że namiot ma 215cm?
: 14 sty 2010, 16:30
autor: Hillwalker
Rozłożyłem go na podłodze i zmierzyłem: długość bez kaptura to 180 cm, kaptur to 30 cm. Co do namiotu, to jeśli Ty się w nim mieścisz, to nie zawracaj sobie głowy śpiworem

.
: 14 sty 2010, 17:46
autor: Szczepenson
Dzięki wielkie za pomiary! No to werdykt chyba zapadł

Jeszcze tylko chwila zastanowienia, i kupię ten śpiwór

: 14 sty 2010, 19:45
autor: Doczu
Hillwalker pisze:Przy temperaturze poniżej zera już zupełnie nie daje rady, no, ale latem mrozu nie doświadczysz.
Byłbym ostrożny z ferowaniem takich wniosków :diabel2:
http://picasaweb.google.com/doczu30/IIW ... 7667197282
środek lata. Temp spadła zauważalnie poniżej zera

Szczepanson - kup sobie spiwor wysyłkowo. Będziesz miał 10 dni na przymiarki i dopasowanie. Jak nie podpasuje to zwrócisz bez problemu.
: 15 sty 2010, 11:35
autor: Fredi
straci tylko na kosztach przesylki "w te i nazad"

: 15 sty 2010, 13:07
autor: Doczu
Fredi pisze:straci tylko na kosztach przesylki "w te i nazad"

Lepiej stracic tyle niż 5x tyle źle dobierając śpiwór.
: 15 sty 2010, 14:55
autor: Fredi
Przy każdym rodzaju zakupów masz możliwośc zwrotu...nieużywanego towaru (przy zakupie osobistym jest to chyba 5 dni).

: 15 sty 2010, 14:59
autor: Hillwalker
Doczu, śpiwór na lato to śpiwór na lato. A na wypadek nocnego chłodu można mieć ze sobą (na wypadzie na Pustynię Błędowską miałem) folię NRC. Niewiele waży i w sytuacji awaryjnej można ją wykorzystać także jako docieplenie naszego legowiska. Floro to dość ciepły śpiwór. Poza tym ostatnio uszyłem sobie z nieużywanej poszewki na kołdrę cienką wkładkę bawełnianą, z myślą o dłuższym utrzymaniu śpiwora w czystości. To też poprawia komfort spania. Na lato nic więcej nie potrzeba.
A z odsyłaniem towarów to najlepszych doświadczeń nie mam.
: 15 sty 2010, 15:00
autor: Treasure Hunter
Fredi - tak dobrze nie ma. Jeśli kupujesz w normalnym sklepie to prawnie sklep nie ma żadnego obowiązku przyjęcia niewadliwego towaru. Jeśli tak robi to jest to tylko jego dobra wola.
: 15 sty 2010, 16:03
autor: puchalsw
Hillwalker pisze:A na wypadek nocnego chłodu można mieć ze sobą (na wypadzie na Pustynię Błędowską miałem) folię NRC
Jezu ale mnie wtedy wytelepało. Małem właśnie Małacha -5C, dopóki nie założyłem drugiej pary bielizny, i cienkiej bluzy polarowej, nie szło spać.
Popieram "Łażącego po Wzgórzach"

Jak chłopak potrzebuje śpiwora na letnie, chłodne noce, to może właśnie kilo paka zakupić i docieplać się ubraniem. Jak jeszcze dołoży sobie wkładkę bawełnianą, zwiększy komfort o kolejne parę stopni. Takie rozwiązanie jest oszczędne i skalowalne.
Chociaż ja się zakochałem w moim pierzastym Cumulusie od PA. Po prosu wersal tak spać w cienkiej bieliźnie, zamiast pakować się w wiele warstw. No ale tu już o innych temperaturach mówimy...
: 16 sty 2010, 06:23
autor: Doczu
Hillwalker pisze:Doczu, śpiwór na lato to śpiwór na lato.
Ależ ja nie zamierzam z tym polemizować. To jest oczywiste

Ja odnosiłem się stricte do tych słów:
Hillwalker pisze:... ale latem mrozu nie doświadczysz.
: 16 sty 2010, 14:45
autor: Hillwalker
Prawda, pogoda u nas zmienna i kapryśna. Kiedyś utknąłem pod Szpiglasową Przełęczą, między grupą skałek a głębokimi zwałami śniegu. Zimowa sceneria, Morskie Oko i Czarny Staw skute lodem. A był długi majowy weekend. Latem na biwaku też może turyście zmrozić tyłek. Samo życie.
: 19 sty 2010, 18:07
autor: Szczepenson
Śpiwór doszedł, wstępne oględziny przeprowadzone, jednak wypróbować go - jak na razie - niestety nie mogę. Serdecznie dziękuję za wszelką pomoc! I jeszcze jedna kwestia, przechowywania: Na forum przeczytałem, że śpiwór powinien wisieć w szafie. Jednak z braku pojemności, leży na półce złożony na 4. (Na pół, i jeszcze raz na pół). Czy to dobry sposób przechowywania? Jeżeli nie, to mnie poprawcie, jeżeli tak to potwierdźcie, ew. udzielcie wskazówek jak śpiwór przechowywać by przeżył jak najdłużej

: 19 sty 2010, 18:37
autor: Doczu
Nic mu nie będzie przy takim przechowywaniu. Chodzi o to by nie był cały czas zbity w worku kompresyjnym.
Zresztą przy syntetykach to i tak po kilku latach wypełnienie się zbija więc nie masz się co przejmować.
: 24 sty 2010, 12:54
autor: erwinw
chodzi o to w przechowywaniu aby nie zwijac śpiwora cały czas w ten sam sposób do worka, czyli powiedzmy na poł po długości a potem na kawałki po 20cm bo wtedy ładnie do worka wchodzi. Im bardziej niechlujnie upchany śpiwór tym lepij dle niego icon_twisted . Do komprensacji służą potem paski w workach, ale to na trasie. W domu także lepiej gdy leży sobie gdzieś swobodnie w poziomie niczym nie przyduszony aniżeli miałby wisiec, choc co ma wisiec nie utonie podobno... W czasie suszenia po praniu czy też przemoknięciu także dużo lepij dla śpiworka gdy swobodnie leżąc w poziomie wyschnie niż mialby wisiec. Mówię z własnego doświadczenia o śpiworach syntetycznych, puchówki nigdy nie miałem.