Śląsko-Dąbrowskie spotkania w lesie

Relacje, zaproszenia i pomysły na ...

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
GawroN
Posty: 649
Rejestracja: 18 kwie 2012, 20:11
Lokalizacja: Chorzów / Śląsk
Gadu Gadu: 1519631
Tytuł użytkownika: Szczupły blondyn
Płeć:

Post autor: GawroN »

Ja muszę o 12 w piątek być w domu - więc będzie krótko ale intensywnie.
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

Z potwierdzonych obecności mam niszkę, Włóczęgę, Willow7, SmileOna, soohego, Drivera, GawroN, Wolfshadow i ja.
Odgrażali się Andr3w, Młody, Hejtyniety, Bubel oraz tomash (chyba taki miał nick). Z ludzi niereconowych dnia na wieczór 10/11 zjawią się moi znajomi z Wyspy, a wieczorem 11/12 może sie zjawić koleżanka.
Dobra, kurna bo tu widzę faktycznie szykuje sie mini zlot, zatem kilka uwag technicznych.
Proponuję by każdy (nie dotyczy "niemięsnych") zabrał ze sobą kawałek mięsiwa (kiełbasa, boczek, słonina, kurak, czy co tam z mięs się preferuje), oraz trochę jakiś warzyw czy innego zielska (cebula, marchew, pietruszka może kukurydza w puszce itp) - myślę że jak się przyłożymy to i będzie z czego ugotować potrawę i będziemy mieli co przekąsić w czasie nasiadówek.
Pytanie do Inżyniera - czy dasz radę tą potrawą obdzielić tyle gąb ? Wiadomo że nigdy 100% frekwencji nie będzie. Wobec takiej ilości myślę, że nie ma sie co certolić i jak zrobisz zakupy, to proszę o podanie kwoty po ile się zrzucamy. Będzie jasność dla wszystkich. To już nie jest zakup dla 5 osób, a powazniejszy wydatek.
Proszę także o dyscyplinę w sprawach śmieciowych. Swoje śmieci zabieramy ze sobą, bo przy tylu osobach to już nie są małe ilości. Wyjątek zrobić możemy dla aluminium, z którego albo ucieszą sie sztajmesy, albo zabierze sobie ktoś z uczestników, który zbiera.
Ci co byli na Jungli wiedzą, że miejsca do rozbicia namiotów tam jakoś bez liku nie ma, natomiast hamakarze będą zadowoleni. Jeśli wiec ktoś ma dylemat hamak, czy namiot, to proponuję wybrać hamak.
Awatar użytkownika
Młody
Posty: 894
Rejestracja: 01 sty 2009, 19:19
Lokalizacja: Tychy
Gadu Gadu: 9281692
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Młody »

No ja potwierdzam swoją groźbę :D Będę będę, albo w czwartek ok 23 albo w piątek z rańca. Biorę również psa, zbierać będziemy się w sobotę do południa...
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !

Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
Andr3w
Posty: 31
Rejestracja: 12 sty 2016, 22:11
Lokalizacja: Ogólnie Śląsk
Płeć:

Post autor: Andr3w »

Ja wpadnę raczej na kawę ,zapoznać się i spadam, rodzinka mi się zapowiedziała wtedy. Więc jedna "gęba" do wyżywienia mniej ;-)
Awatar użytkownika
wilow7
Posty: 202
Rejestracja: 18 paź 2014, 13:27
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Post autor: wilow7 »

Odpowiadam hurtem:
Soohy - umówmy się na ~10:00 w Krakowie na RDA i Cię zgarnę.
Doczu - ruszamy ~10:00 z Krakowa przez Olkusz, czyli po ~1h zgarniemy Cię z Sosnowca.

Zupy ugotujemy ~10 l co powinno zaspokoić pierwszy głód ~20 osób.
Na przystawkę pieczarki w cieście serowym a rano 11 świąteczna jajecznica dunajska.
Wszystkie produkty przywiozę, rachunek przedstawię i skarbonkę postawię :mrgreen:
Inżynier
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

wilow7 pisze:Doczu - ruszamy ~10:00 z Krakowa przez Olkusz, czyli po ~1h zgarniemy Cię z Sosnowca.
Ok. Jakby były problemy nawigacyjne, to dzwonić.
wilow7 pisze:Wszystkie produkty przywiozę, rachunek przedstawię i skarbonkę postawię
No i gitara.
Zatem nam pozostaje przygotowanie posiłku (raczej obiadokolacja) 11.12 i jak będzie wola w Narodzie to śniadania 12.11 :)
Zakładając więc jeszcze dojazd i dojście na miejscówkę, myślę że od 11:00 możemy startować ze spotkaniem :mrgreen:
Awatar użytkownika
wilow7
Posty: 202
Rejestracja: 18 paź 2014, 13:27
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Post autor: wilow7 »

Doczu pisze: Zakładając więc jeszcze dojazd i dojście na miejscówkę, myślę że od 11:00 możemy startować ze spotkaniem :mrgreen:
Myślę, że raczej od 12:00 :-D
Niezła rura w samochodzie :-P

I weźcie plandeki, ponieważ w czwartek po południu może sypnąć śniegiem.
Ja swoje wezmę, ale będę się zwijał w piątek koło południa.
Inżynier
Awatar użytkownika
soohy
Posty: 1093
Rejestracja: 26 lip 2010, 22:44
Lokalizacja: Małopolskie, Brzesko
Płeć:
Kontakt:

Post autor: soohy »

Jesteśmy umówieni. 8-)
Awatar użytkownika
wilow7
Posty: 202
Rejestracja: 18 paź 2014, 13:27
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Post autor: wilow7 »

Doczu pisze: No i gitara.
Super, że będzie gitara :D
Inżynier
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

wilow7 pisze:Super, że będzie gitara
Słyszałem że dobrze sie palą, a pogoda jaka jest kazdy widzi :)
Awatar użytkownika
wilow7
Posty: 202
Rejestracja: 18 paź 2014, 13:27
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Post autor: wilow7 »

Kopek pisze:
wilow7 pisze:będzie gitara
jakaś nowa, i jeszcze się nie przywitała.! :)
gaśnie
Ja znam dwa chwyty na gitarę: backhand i forehand, działają super. :D

[ Dodano: 2016-11-09, 17:01 ]
Koszty zupy pasterskiej + jajecznicy dunajskiej + podgardle pieczone na ognisku:
1. Zakupy w Biedronce (paragon) - 69,59 PLN
2. Boczek (osobno kupowany bez paragonu, cena z opakowania) - 6,17 PLN
3. Pomidory krojone 6 puszek a 1,99 - 11,94 PLN
3. Podgardle wędzone 1,6 kg a 12,99 - 20,78 PLN
4. Makaron zacierki 2 szt. - 3,08 PLN

Co daje sumarycznie (przyprawy i inne pierdoły biorę na klatę) = 111,56 PLN
Czyli, jeśli nas będzie ponad 10 osób => po ~10 zł.
Niestety, catering w Jungli nie jest tani :mrgreen:
Inżynier
Awatar użytkownika
włóczęga
Posty: 60
Rejestracja: 30 wrz 2014, 15:51
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: włóczęga »

Mam nadzieję że do 20:00 coś z tej zupki zostanie ;)
..jeszcze mam takie pytanie... czy w sobotę wszyscy wracają do domów? Muszę sobie o powrót zadbać ;)
"Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj."
M. Twain
www.poteganatury.blogspot.com
Awatar użytkownika
niszka
Posty: 294
Rejestracja: 16 maja 2013, 12:32
Lokalizacja: z pomiędzy
Płeć:

Post autor: niszka »

My się zwijamy w sobotę. Będzie do czego dorzucić kilo mięsiwa z podudzi z kurczaka, trochę cebuli i ewentualnie kapustę? Oczywiście nie pchamy się ze składnikami do potraw Inżyniera (brzmią wystarczająco dobrze), pytam pod kątem dodatkowego wspólnego kotła.
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

Ja MUSZĘ się zwinąc w sobotę.
Co do jedzenia - niszka, zawsze jedzenie uda sie zagospodarować :) Pamiętaj że będzzie jeszcze wędzarnia :)

[ Dodano: 2016-11-13, 09:17 ]
No i po spotkaniu.
Bardzo dziękuję, tym którzy przybyli. Było bardzo fajnie, towarzystwo nie zawiodło udało się zrealizować cały plan. Powstała na jungli wedzarnia. Jeśli nie zapierdzielą infrastruktury, to jeszcze przed Świętami można by się umówić na rytualne wędzenie. Ale to taki pomysł ad hoc.
Za znaczną część wędzarni podziękowania się nalezą Inzynierowi aka willow7.
Pozostałym dziękuję za obecność, a włóczędze za łyskacza z Birmy :)
Dzięki Kochani.
Zdjęcia https://www.flickr.com/photos/145847035 ... 6470857255
Awatar użytkownika
niszka
Posty: 294
Rejestracja: 16 maja 2013, 12:32
Lokalizacja: z pomiędzy
Płeć:

Post autor: niszka »

Ja również dziękuję za spotkanie. Frekwencja dopisała, było nas w najlepszych momentach całkiem sporo. Przybywaliśmy i zwijaliśmy się o różnych porach dnia i nocy, zostając dłużej, krócej lub wcale (wiecie 8-) )...
Jadła i picia nie brakowało, w pewnym momencie zaszła nawet obawa, że ilość alkoholu nas przerośnie - ale koniec końców dzielnieście jej podołali :P
Jak to w narodzie, były spory i zaloty. Szczególnie iskrzyło między dwoma uczestnikami - Gacław Mafii nie kocha, za co przepraszam. Na wytłumaczenie mam tylko jamniczkę, przez którą ma odchyły. Swoją drogą, Mafia to psina trochę o temperamencie jamnika właśnie, przynajmniej jeśli chodzi o uwielbienie gatunku ludzkiego.
Na zakończenie chciałam ostrzec tych, co nie wiedzą, a kiedyś chcieli by znaleźć się na jungli: w Sosnowcu obowiązuje inna strefa czasowa, należało by zawczasu uprzedzić o tym małżonki ;)

Dobrze było! :-D
Awatar użytkownika
Młody
Posty: 894
Rejestracja: 01 sty 2009, 19:19
Lokalizacja: Tychy
Gadu Gadu: 9281692
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Młody »

No zacna impreza :-D Wczorajszy powrót do pracy to jedno z gorszych przeżyć tego roku :lol:
Mafia będzie jeszcze 2 dni odsypiać te wyjście.

Co to wędzenia "okołoświątecznego" to jestem jak najbardziej za, teraz się przygotuje :D Oczywiście zostanę na dłużej niż chwilkę :mrgreen:
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !

Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
Awatar użytkownika
soohy
Posty: 1093
Rejestracja: 26 lip 2010, 22:44
Lokalizacja: Małopolskie, Brzesko
Płeć:
Kontakt:

Post autor: soohy »

Godnie było jak na okoliczności przystało. Ogień całkiem ładnie płonął, pogoda dopisała, kolejne spotkanie na plus.

Kilka zdjęć ode mnie.

https://goo.gl/photos/hwi5TMuPjHg9kG4E8
Awatar użytkownika
niszka
Posty: 294
Rejestracja: 16 maja 2013, 12:32
Lokalizacja: z pomiędzy
Płeć:

Post autor: niszka »

soohy pisze:Ogień całkiem ładnie płonął
Litości :lol:
Awatar użytkownika
włóczęga
Posty: 60
Rejestracja: 30 wrz 2014, 15:51
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: włóczęga »

Dziękuję za spotkanie, za ugoszczenie i troskę. Choć jestem typem "ja sama sobie poradzę" to jednak miło gdy inni okazują troskę, za co dziękuję :) Ciekawa byłam zarówno tej "jungli sosnowieckiej" jak i mojego "pierwszego razu" pod nowym tarpem. Moja ciekawość została we wszystkich przypadkach zaspokojona ;) Było bardzo miło Was ponownie spotkać, poznać bliżej, poszerzyć wiedzę na temat sprzętu :) Atmosfera iście ognista, co mnie- największego na świecie zmarźlaka bardzo cieszyło - i sycąca (zarówno serce jak i żołądek). Niech drobiazgi z woreczka niespodzianek Wam służą jak najdłużej, cieszą umysły, serca i żołądki ;)
Doczu dziękuję za diamenty, choć już jeden mam(ten co raduje moja romantyczną cząstkę serca), to te od Ciebie radują swoją użytecznością tę praktyczną cząstkę serca.
Wróciłam pełna inspiracji i nowych pomysłów :) dzięki i do następnego razu
"Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj."
M. Twain
www.poteganatury.blogspot.com
Andr3w
Posty: 31
Rejestracja: 12 sty 2016, 22:11
Lokalizacja: Ogólnie Śląsk
Płeć:

Post autor: Andr3w »

Widzę że jest czego żałować i żałuje ale co zrobić ;-)
Awatar użytkownika
GawroN
Posty: 649
Rejestracja: 18 kwie 2012, 20:11
Lokalizacja: Chorzów / Śląsk
Gadu Gadu: 1519631
Tytuł użytkownika: Szczupły blondyn
Płeć:

Post autor: GawroN »

Było ciekawie. Krótko, ale intensywnie.
Awatar użytkownika
niszka
Posty: 294
Rejestracja: 16 maja 2013, 12:32
Lokalizacja: z pomiędzy
Płeć:

Post autor: niszka »

Gawronie, pokazałeś na tym spotkaniu taką stronę Ciebie, jakiej nie znałam. Szacunek :)

8-)
Awatar użytkownika
GawroN
Posty: 649
Rejestracja: 18 kwie 2012, 20:11
Lokalizacja: Chorzów / Śląsk
Gadu Gadu: 1519631
Tytuł użytkownika: Szczupły blondyn
Płeć:

Post autor: GawroN »

Ma ktoś jakieś plany na ten weekend ?
- wędrówka górska (rakiety)
- bytowanie w lesie
- morsowanie z noclegiem (Pogoria???)

Ktoś coś ?
Awatar użytkownika
Młody
Posty: 894
Rejestracja: 01 sty 2009, 19:19
Lokalizacja: Tychy
Gadu Gadu: 9281692
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Młody »

Na morszenie się piszę, ale bez noclegu (brak odpowiedniego śpiwora)
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !

Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
Awatar użytkownika
czarownica
Posty: 1
Rejestracja: 15 sty 2017, 18:14
Lokalizacja: Tychy
Gadu Gadu: 1889514
Tytuł użytkownika: z lasu
Płeć:

Post autor: czarownica »

Spróbowałabym morsowania, chociaż pływać nie umiem. Co do noclegu posiadam odpowiedni śpiwór, ale dachu nad głową już nie bardzo.
"Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. " Mark Twain
ODPOWIEDZ

Wróć do „Imprezy, wyprawy oraz spacery”