Saperka Cold Steel Special Forces Shovel

Dział z recenzjami sprzętu, sprawozdaniami z testów itp.

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Saperka Cold Steel Special Forces Shovel

Post autor: puchalsw »

Kiedy parę tygodni temu, mój 4.5 letni syn, kopiąc w grubej murawie wygiął moją saperkę marki „allegro”, stwierdziłem, że czas na poważny wydatek.
To już kolejny produkt „budżetowy”, który jak powiada stare porzekadło „gniotsja a nie łamiotsja” 
Chciałem poprosić moją rodzinę o sprowadzenie z Moskwy, przy najbliższej okazji jednej z osławionych saperek szpecnazu, jednak, powiedziano mi, że u nich na rynku też jest dużo podróbek z „certyfikatem CE”…. China Export
Poszukałem trochę w necie, pooglądałem trochę prezentacji na Youtubie, i trafiłem na:

Saperka Cold Steel Special Forces Shovel
http://www.coldsteel.com/spshovel.html
Wymiary:
szerokość: 152mm
grubość: 2mm
długość całkowita: 500mm
waga: 754g
Co do tej wagi, to nie jestem pewien czy powyższy parametr jest zgodny z prawdą. Znalazłem inną stronę internetową, na której saperka została „wyceniona” na 1.1kg. Przy okazji będę musiał sam ją zważyć.

Jak widzicie, więc, nie jest to ani sprzęt bardzo lekki, ani małych gabarytów. Jak się jednak okazało warty wydanych pieniędzy:

Zdjęcie katalogowe:
Obrazek

To, co mnie zainteresowało, to fakt, że według producenta, saperka jest wykonana ze „średnio węglowej stali” i hartowana tak, aby uzyskać maksymalną wytrzymałość.
Można ostrzyć krawędzie i w ten sposób stosować zamiast małego toporka.
Ten „marketingowy argument” szczególnie wydał mi się naciągany.
Stosowny filmie wideo można znaleźć na Youtubie.

Saperkę kupiłem i przeleżała dwa tygodnie w garażu aż do dzisiaj…
Podczas popołudniowego spaceru po pobliskich podmokłych łąkach warszawskiej Białołęki, miałem okazję przetestować nową zabaweczkę zarówno w pracach ziemnych, jak i wypróbować ją w charakterze toporka.
Wnioski:
Stylisko wykonane z twardego drewna i pokryte grubą warstwą lakieru jest trochę za śliskie. - - Nie będę robił oplotu, ale nieco zeszlifuje warstwę lakieru
- szerokość jest w sam raz. Miałem dzisiaj na nogach marynarskie gumowce z miękką podeszwą. Kopanie nie sprawiało mi problemów, a stopa nie uciekała ze szpadla
- krawędzi są faktycznie podszlifowane (szlif prosty), ale niewyostrzone do końca. Stwierdziłem, że z jednej strony warto by podostrzyć krawędź na convex, ale nie zbyt agresywnie. W końcu nie jest to stal nożowa. Zbytnie wyostrzenie może spowodować powstawanie szczerb.
- Saperka faktycznie rąbie aż wióry lecą. Nie zastąpi toporka, który przede wszystkim ma możliwości rozłupujące, ale może spokojnie konkurować z nessamukiem, czy maczetą.
-, jeśli odwrócić saperkę na płasko, i uderzać blisko nasady, można nią wbijać kołki, czy grube śledzie.
- okoliczne łąki porośnięte są grubą warstwą darniny, na której już niejeden szpadel powyginałem (sam zbudowałem nasz ogród od podstaw, kląłem, na czym świat stoi, kiedy kopałem odwodnienie, i oczko wodne). Saperka bez problemów wycinała kostki darni, a w trakcie wyważania (wg. mnie najbardziej krytyczny moment, podczas którego saperka może się odkształcić) nawet nie ugięła się
- stylisko osadzone jest w szpadlu na wcisk, i dokręcone trzema grubymi wkrętami. Takie mocowanie, umożliwia łatwą wymianę i osadzenie nowego styliska.
Podsumowanie: sprzęt wart uwagi. Nie najtańszy (saperka WP to zdaje się ½, 1/3 ceny, którą ja zapłaciłem za to cudo), nie najlżejszy, i nie najmniejszy.
Dl minimalistów może jednak zastąpić toporek. Chrustu na ognisko można nią naciąć, gałęzi na szałas narąbać, i latrynę szybko też da radę wykopać 
Jak dla mnie OK. Po zeszlifowaniu części lakieru ze styliska, praktycznie jest gotowa na wypady.
Będę musiał tylko dorobić pochwę. Chociaż dostępne są „firmowa” za 35pln.

Poniżej zdjęcia z testów.
PS: Kolo na ostatnim zdjęciu, był jednak znacznie wydajniejszy w kopaniu niż testowana saperka
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
Driver
Posty: 315
Rejestracja: 02 mar 2009, 15:53
Lokalizacja: Tychy
Gadu Gadu: 6876158
Tytuł użytkownika: Supertramp
Płeć:

Post autor: Driver »

puchalsw pisze:Podsumowanie: sprzęt wart uwagi. Nie najtańszy (saperka WP to zdaje się ½, 1/3 ceny, którą ja zapłaciłem za to cudo), nie najlżejszy, i nie najmniejszy.
Dl minimalistów może jednak zastąpić toporek. Chrustu na ognisko można nią naciąć, gałęzi na szałas narąbać, i latrynę szybko też da radę wykopać 
Właśnie tak jak napisałeś jest trochę droga ja osobiście posiadam saperkę WP i nie narzekam i nie widzę żadnej różnicy więc po co przepłacać :-/ :mrgreen: :mrgreen: .
Gdybym schował ręce do kieszeni,skazali by mnie za ukrywanie broni.
Awatar użytkownika
-chilli-
Posty: 73
Rejestracja: 27 lut 2009, 09:40
Lokalizacja: wolomin
Płeć:

Post autor: -chilli- »

o tak, saperka wp rządzi
Awatar użytkownika
Morg
Posty: 470
Rejestracja: 09 mar 2008, 23:29
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1586833
Płeć:

Post autor: Morg »

Saperka to zona sapera a to jest lopatka saperska :D
Awatar użytkownika
mgr_scout
Posty: 431
Rejestracja: 29 sie 2007, 16:29
Lokalizacja: inąd

Post autor: mgr_scout »

Z tego co wiem... to nie łopatka saperska a łopatka piechoty, a różni je długość sztychu.
Awatar użytkownika
Driver
Posty: 315
Rejestracja: 02 mar 2009, 15:53
Lokalizacja: Tychy
Gadu Gadu: 6876158
Tytuł użytkownika: Supertramp
Płeć:

Post autor: Driver »

mgr_scout pisze:Z tego co wiem... to nie łopatka saperska a łopatka piechoty, a różni je długość sztychu.
Wiem że tak się nazywa :mrgreen: ,potocznie tak się na nią mówi w armii a czym się różnia to nie miałem pojęcia.
Gdybym schował ręce do kieszeni,skazali by mnie za ukrywanie broni.
Awatar użytkownika
Parthagas
Posty: 789
Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
Lokalizacja: Mława
Tytuł użytkownika: kumpel staffików
Płeć:

Post autor: Parthagas »

Fajna zabawka zwłaszcza, że można nią porąbać co drobniejsze badyle. Cold steel ma dużo fajnych i praktycznych narzędzi. Ostatnio testowałem na Zlocie większego hawka z tej firmy i spisywał się znakomicie, lepiej, niż oczekiwałem.
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
sylwester2091
Posty: 277
Rejestracja: 10 lut 2010, 08:48
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Post autor: sylwester2091 »

he he radzę obczaić saperkę z Auchan, wbudowany kompas"kulowy" (nie wiem jak się nazywa te samopoziomujące zamknięte w kuli). W rączce schowek (oryginalnie zawiera dwa opakowania zapałek), jedna krawędź z piłką (raczej krótka i nieprzydatna) druga ponoć może być użyta jako siekierka (aczkolwiek ostrze nie jest wyprowadzone więc trzeba samemu z pilnikiem działać) plus otwieracz do butelek, kilka podstawowych rozmiarów otworów jako klucze do nakrętek, no i dziura do wyciągania gwoździ. Do tego ładny pokrowiec. Jeśli materiał jest porządny i wszystko się uda naostrzyć to widzę i tak kilka niedoróbek, po pierwsze jest trochę mała i lekka więc za dużo się nie wykopie ani nie urąbie, kompas się zacina na zadziorach od zgrzewu (aczkolwiek bez problemu znajduje się pozycję gdzie nic nie blokuje) w dodatku niektóre są źle namagnesowane i trochę zbaczają (trzeba więc trochę pogrzebać). Jeśli chodzi o zalety to hmm dla niektórych jej wady mogą być zaletą ;) jest lekka i krótka więc bez problemu można nosić przy pasku. Jeśli stal i obróbka cieplna są ok to można ją (podwieszając troszkę sprzętu do pokrowca) uznać za pełny zestaw dla minimalisty (nie wliczam spania)
Awatar użytkownika
Prowler
Posty: 782
Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
Lokalizacja: Białystok
Tytuł użytkownika: motórzysta
Płeć:

Post autor: Prowler »

za dużo jeśli ;)
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

Oho! A żeś strucla (stary temat) wygrzebał.
To jest recka saperki CS, a nie zapytanie o jakąś hipotetyczną saperkę "all in one" z wbudowanym radiem UKF i z certyfikatem CE (China Export), za 34.99PLN z VAT.
F..k it, I'll Do It Myself!
sylwester2091
Posty: 277
Rejestracja: 10 lut 2010, 08:48
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Post autor: sylwester2091 »

Bo nie będę robił recenzji czegoś co po pierwsze widziałem tylko w sklepie, a po drugie z powodu właśnie zbyt dużej liczby "jeśli" nigdy bym nikomu na poważnie nie polecił. Jest to więc tylko ciekawostka nie warta osobnego tematu.
ODPOWIEDZ