Strona 4 z 37

: 20 maja 2009, 10:24
autor: slaq
Heh Lambadę też pamietam :mrgreen: oj to też zło jest.
A ja ostatnio taki kawałek wykopałem:
8-)

: 20 maja 2009, 11:07
autor: Wedrowycz89
ooo, tego szukałem :)

: 20 maja 2009, 11:11
autor: Morg
ZZ Top, Genesis, Dire Straits ogolnie wymiataja ;]

: 28 maja 2009, 15:30
autor: xenomorph
Co tu dużo gadać. Klick 8-)

: 28 maja 2009, 15:54
autor: Zombi
Ja bardziej elektronicznie :] :)

: 28 maja 2009, 15:56
autor: Gryf
xenomorph pisze:Co tu dużo gadać. Klick
Grają jak Wilki albo IRA . To nie moja Półka. Chociaż w obecnych czasach wyróżniają się na tle.

: 28 maja 2009, 16:48
autor: xenomorph
Widzę, że kolega faktycznie się nudzi i wszędzie musi wcisnąć swoje dwa grosze.
Cóż szkoda, że słoń ucho przydeptał, ponieważ porównanie tego rodzaju muzyki
do Wilków lub co gorsza Iry, to troszkę mijanie się z prawdą. Świadczyć to może
o słabym/uszkodzonym aparacie słuchu.
Przecież o gustach się nie rozmawia, więc tylko to mi do głowy przyszło.
Można poczytać, posłuchać i dowiedzieć się więcej o twórczości Piotra R.
A przede wszystkim posłuchać na żywo podczas koncertu itd. różnych wokalistów
i wtedy dopiero próbować szufladkowania.

Pozdrawiam. 8-)

: 28 maja 2009, 17:23
autor: krukzg
:mrgreen:

: 28 maja 2009, 21:56
autor: Franek
U mnie króluje rock i wszystkie pochodne:
-ostatnio Coheed and Cambria (polecam szczególnie kawałek Neverender)
-Coma
-Tenacious D (w końcu comedy rock to też rock ^^)
-ACDC

Przy okazji Floydzi, Beatlesi i Stonesi. No i czasem Led Zeppelin.

: 29 maja 2009, 08:24
autor: Gryf
xenomorph,
xenomorph pisze:Widzę, że kolega faktycznie się nudzi i wszędzie musi wcisnąć swoje dwa grosze.
No cóż, skoro podrzuciłeś temat to mam prawo go komentować. Jest to moja subiektywna opinia, z którą nikt na świecie zgadzać się nie musi.
xenomorph pisze:Cóż szkoda, że słoń ucho przydeptał, ponieważ porównanie tego rodzaju muzyki
do Wilków lub co gorsza Iry, to troszkę mijanie się z prawdą.
I Ja sie bardzo cieszę, że mam tak przytępiony słuch (Choć moi znajomi twierdzą co innego) bo nie muszę wysłuchiwać tego siana. A to, że rzeczony zespół przypomina mi Wilki czy IRA to efekt moich skojarzeń, wyobraźni i nic na to nie poradzę.
xenomorph pisze:Przecież o gustach się nie rozmawia, więc tylko to mi do głowy przyszło.
Zgadzam się. Czy ty wiesz co ja sądzę o tych, którzy mi mówią jakiej ja muyki słucham? Chłopie jest to ostatni temat na świecie jaki mnie interesuje. Spływa to po mnie jak tłuszcz po kaczce. Dziwie Ci się, że dałeś się tak łatwo sprowokować.

xenomorph pisze:Można poczytać, posłuchać i dowiedzieć się więcej o twórczości Piotra R.
A przede wszystkim posłuchać na żywo podczas koncertu itd. różnych wokalistów
i wtedy dopiero próbować szufladkowania.
Wiesz ,to jest jak z pierwszym wrażeniem dziewczyny, którą spotykasz, możesz mówić i piosać co chcesz ale i tak to pierwsze wrażenie jest najważniejsze. A u mnie z Comą jest tak samo, "Jakieś brzydkie to dziewczę" ;)

Trzymaj się kolego! I nie bierz sobie tego tak do serca.

: 29 maja 2009, 22:19
autor: w0jna

: 29 maja 2009, 22:45
autor: boris
REGGAE! polskie i zagraniczne

: 01 cze 2009, 07:31
autor: Tanto
"and played some of the most legendary concerts in rock history - including Britain's Dorrington Festival, Rock in Rio, and Poland..." - można obstawiać kto podał to stwierdzenie w dokumencie na temat swojej historii :-)

: 01 cze 2009, 22:11
autor: Okruch
Iron Maiden. :619: Szkoda, że w emotach nie ma Eddiego ;)

: 02 cze 2009, 01:04
autor: Tanto
Wygląda na to że oglądaliśmy ostatnio ten sam film :-)
A odnośnie emotki, to jak nie ma jak jest? ;-)
eddie

: 02 cze 2009, 01:33
autor: Treasure Hunter
Flight 666 ? Pewnie dopiero w lipcu uda mi się zobaczyć.

Ale Eddie z Troopera w barwach recona wymiata ;-)

: 02 cze 2009, 13:35
autor: Okruch
Tanto pisze:Wygląda na to że oglądaliśmy ostatnio ten sam film :-)
"Śmierć w Wenecji"? ;)

Poważnie, filmu o IM nie oglądałem, ale ta charakterystyka świetnie do nich pasowała. Bruce solo też wymiata: "Kill Devil Hill", "Navigate the seas of the sun"... rewelacja !!

A Eddie jest czadowy! Może go dać na naszywkę? ;)

: 03 cze 2009, 10:09
autor: Gryf


Wykonanie mistrzowskie - Stranglers. A i dziewczyny z orkiestry w tle. echhhhhh...

: 03 cze 2009, 20:02
autor: Tanto
Okruch pisze:A Eddie jest czadowy! Może go dać na naszywkę? ;)
W filmie "Flight 666" jest scena w której Dickinson zachowaniem bardzo przypomina pewnego znanego z mediów specjalistę od sztuki przetrwania, można z tego wywnioskować że też odrobinę interesuja się tematem :-) Myślę że możemy pozwolić im promować Eddiego nazwą naszego Forum ;-)

Jeśli już Gryf wspomniał o dziewczynach...

: 03 cze 2009, 20:20
autor: Treasure Hunter
Tanto pisze: Myślę że możemy pozwolić im promować Eddiego nazwą naszego Forum ;-)
Tak za friko ;-) Ja bym jakiegoś grosza z nich wycisnął. No przynajmniej darmowe wejściówki na koncert ;-)



[ Dodano: 2009-06-05, 02:39 ]
...I got my head checked by a jumbo jet...


: 18 sie 2009, 18:00
autor: hellah
Ja głównie słucham reggae (Bob Marley, Habakuk, Vavamuffin, Tabu, East West Rockers, troche Jamala itd.) Okazjonalnie troszkę rocka i klasyki z lat 60-80.

: 07 wrz 2009, 17:25
autor: Hillwalker
Bruce Dickinson najlepszym żyjącym wokalistą jest (bo Freddie nie żyje).

Jethro Tull (folk rock i nie tylko)
Rush (art rock)
Kula Shaker (bo lubię hinduskie wpływy w muzyce i psychodelię)

The Beatles, The Doors, Ozzy, wczesne Helloween i Running Wild.

: 29 wrz 2009, 19:09
autor: MaciekK84
A na jakimś koncercie z ostatniej trasy Sabatonu po Polsce ktoś był? Bo ja owszem, i to na najciekawszym - na Górze Strękowej koło Wizny - w miejscu, o którym jest 40-1. Ruiny bunkra-pomnik, w którym poległ kpt. Raginis były kilkaset metrów dalej, widoczne ze sceny. Super zagrali, cała impreza niesamowita-warto było jechać tam pół kraju :D

: 16 paź 2009, 01:42
autor: Treasure Hunter
Muzyka łagodzi obyczaje :lol: Specjalna dedykacja dla naszego użytkownika :-P



Ech..być jak Cobretti... :mrgreen:

: 16 paź 2009, 08:41
autor: -chilli-
Treasure Hunter pisze:Muzyka łagodzi obyczaje :lol: Specjalna dedykacja dla naszego użytkownika :-P



Ech..być jak Cobretti... :mrgreen:
10/10