Przeróbka pochwy od Mory
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Przeróbka pochwy od Mory
Przerobiłem bo wkurzała mnie fabryczna szlufka, która moim zdaniem jest beznadziejna, dorobiłem też mocowanie na krzesiwo
cały proces opisany na: http://puszczanstwo.blogspot.com/2009/1 ... -mory.html
cały proces opisany na: http://puszczanstwo.blogspot.com/2009/1 ... -mory.html
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
- zdybi
- Posty: 435
- Rejestracja: 01 lut 2009, 22:46
- Lokalizacja: zachpom
- Gadu Gadu: 9522989
- Płeć:
- Kontakt:
Pomysłowe i praktyczne.
http://lukaszzdyb.blogspot.com
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć"
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć"
Nie wiem jak inne modele i producenci(wiadomo producentów teraz jest dwóch Frosts i Mora), ale moja Mora: http://www.ragweedforge.com/s-2.jpg , trzyma się w pochwie bardzo mocno i jak za mocno wcisne nożyk do pochwy to muszę używać siły aby go wydobyć i o żadnym przypadkowym wypadnięciu nie ma mowy. Może napisz dokładnie, które Mory mają takie felerne pochwy.bivr pisze:Przy gwałtownych ruchach te morowe pochewki mają skłonność do "wypuszczania" noża.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Mora 860 ma tę pochwę: http://www.ronniesunshines.com/images/F ... esteel.jpg
Trzyma strasznie słabo a jeśli po włożeniu noża nie zaczepi się go o taką wypustkę wewnątrz to wcale.
Parę razy już mnie Mora niespodziewanie zaatakowała.
Trzyma strasznie słabo a jeśli po włożeniu noża nie zaczepi się go o taką wypustkę wewnątrz to wcale.
Parę razy już mnie Mora niespodziewanie zaatakowała.
Hail To The King Baby
-
- Posty: 722
- Rejestracja: 01 lut 2008, 02:11
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Tytuł użytkownika: DD Hammocks
- Kontakt:
Słyszałem, ze niektóre Clippery mają taki problem ale podobno są egzemplarze bez tych usterek. Nie bez przyczyny jest to jeden z najbardziej popularnych modeli a słabo trzymającą pochewkę można bardzo łatwo zmodyfikować.
No tak to ma każdy nóż na świecie z tym systemem
bivr pisze:...a jeśli po włożeniu noża nie zaczepi się go o taką wypustkę wewnątrz to wcale
No tak to ma każdy nóż na świecie z tym systemem
Trudno nie zauważyć. Mimo wszystko jest to dość wkurzające .Treasure Hunter pisze:No tak to ma każdy nóż na świecie z tym systemem
To musi być jakiś bardzo mały procent. Trzech znajomych ma te mory i też narzekają.Treasure Hunter pisze:podobno są egzemplarze bez tych usterek.
Ale porządna gumka załatwia sprawę.
Hail To The King Baby
- Parthagas
- Posty: 789
- Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
- Lokalizacja: Mława
- Tytuł użytkownika: kumpel staffików
- Płeć:
Przeróbka ciekawa. Krzesiwo nie ma tendencji do wypadania z gumki?
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
-
- Posty: 722
- Rejestracja: 01 lut 2008, 02:11
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Tytuł użytkownika: DD Hammocks
- Kontakt:
Nieprecyzyjnie się wyraziłem. Słyszałem opinie, ze owszem ten problem występuję ale w różnych egzemplarzach w różnym stopniu.bivr pisze:To musi być jakiś bardzo mały procent. Trzech znajomych ma te mory i też narzekają.
Aby naprawić ten problem można zaczerpnąć trochę z modyfikacji Dęba i wkleić kawałek gumy/dętki tak, aby można do zakładać jak opaskę na dupkę rękojeści gdy nóż jest w pochwie. Powinno rozwiązać problem.
-
- Posty: 722
- Rejestracja: 01 lut 2008, 02:11
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Tytuł użytkownika: DD Hammocks
- Kontakt:
Trzyma się ja przyspawane, gumka jest dość ciasno dopasowana do pochwy, nawet obracałem pochwę do góry nogami i próbowałem wytrząsać, jednak nie udało się.Krzesiwo nie ma tendencji do wypadania z gumki?
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
- Parthagas
- Posty: 789
- Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
- Lokalizacja: Mława
- Tytuł użytkownika: kumpel staffików
- Płeć:
No rzeczywiście-Kamasutra!!!
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/