Reconnet

Witam wszystkich serdecznie:) Mam na imię Przemek, trzydziestka stuknęła, a mnie na survival zebrało na stare lata-przez wiele lat byłem miłośnikiem i pasjonatem odtwórstwa historii materialnej doby średniowiecza, ale jakoś tak wyszło, że z stamtąd odszedłem... no cóż i tak bywa:( Od zawsze jednak pasjonowała mnie dzika przyroda i chęć przebywania na jej łonie, szczególnie dzikim i niedostępnym, a przez to interesującym. Bywało się w wielu miejscach, od Tatr, przez Pieniny aż po Bieszczady...Ale ciągle mało:))) Mam nadzieje, że będąc na tym forum uzupełnię braki wiedzy teoretycznej, praktykę zdobywa się przecież w terenie:)

Witamy, witamy. Wiedza odnośnie wieków przejściowych przyda się napewno nie raz i nie dwa

Zgadza się:) W końcu przed wiekami nie było kuchenek turystycznych, prądu i gazu, a podczas takich imprez jak chociażby Grunwald znajomość takich udogodnień jak chociażby piec chlebowy to bardzo ważna umiejętność.

Kliwear79 pisze:trzydziestka stuknęła, a mnie na survival zebrało na stare lata...

Hehe, jakbym siebie słyszał. Servus.

Kliwear79,

Cześć!

Jednak to co proponuje Vislav z Frehy jest dla mnie najatrakcyjniejsze. Facet potrafi zaimponować.

Witaj

Vislawa znam osobiście, nie jedna impreza odtwórcza za nami- równy chłop i wspaniały, doświadczony koczownik:) Kiedyś miałem z nim wyruszyć na wyprawę przez Wolin w stylu historyczno-odtwórczym, ale niestety nie mogłem tego uczynić z powodu spraw rodzinnych.
Mam jednak nadzieję, że jeśli nie w tym roku, to w przyszłym uda mi się zrealizować zamierzenia
W którymś z numerów Gazety Rycerskiej jest relacja z jego wyprawy... faktycznie robi to wrażenie

Witam!