Reconnet

Witam.Szukam nożna odpowiedniego dla siebie.Oczywiście wiem,że są już takie tematy,ale jednak są różne wymagania cenowe.
Osobiście szukam czegoś do 110-120 zł.
Nóż miałby służyć do takich czynności jak zbudowanie szałasu,oczywiście cięcia czasami jakiegoś drewna,naostrzyć kije na ognisko,no może i czasem jakieś malutkie drzewo ściąć.
Najlepiej,żeby NIE był to nóż składany,tylko stały.
Do tego najlepiej,żeby gratis był jakiś pokrowiec.
Kolega polecał mi coś takiego kliknij aby wejść .
Niestety nie wiem czy to dobry wybór,gdyż dopiero zaczynam przygode z survivalem.
Proszę o pomoc.
Pozdrawiam

Na początek to kup sobie jakąś poczciwą Morę. Od cięcia drewna to są toporki. Kupowanie takich metalowo-plastikowych bajerów masowo produkowanych na Dalekim Wschodzie jest bez sensu bo taki nóż stępisz po kilku dniach użytkowania a próba naostrzenia takiego badziewia skończy się starciem całego ostrza

Dzięki za radę,a można jakiś link do jakiejś konkretnej?

To cudo z linku sobie odpuść. W tej cenie ciężko polecić coś godnego polecenia
Myślę, że powinieneś zostać przy najbardziej polecanym nożu na forum i 80 pln reszty.

Najbardziej polecanym,tzn.? :->

Mora kolego Mora każda jest dobra, to jest jak z tanim winem... tanie wino jest dobre bo jest dobre i tanie. W tym przypadku mora jest dobra bo jest dobra i tania

A jak z wytrzymałością tego noża i samego ostrza?Bo jak patrze ,to przypomina mi nożyk do krojenia

opiszę 3 słowami: NIE DO ZAJECHANIA

no chyba że go potraktujesz brzeszczotem/szlifierką/kwasem

Ostrza w nożach Mora, Frosts są jak na swą cenę bardzo dobrej jakości. Na początek mogę Ci polecić morę 860 (koszt ~35zł), lub morę 2000 (~100zł). W rzeczywistości wyglądają duzo lepiej niż na zdjęciach. Na pewno będziesz zadowolony.

A można go naostrzyć zwykłą ostrzałką?I czy zetnie jakieś małe drzewko?

Peterxp pisze:to przypomina mi nożyk do krojenia

Zasadniczo nóż do tego służy...

Peterxp pisze:I czy zetnie jakieś małe drzewko?

Zetnie, kilka innych nierozsądnych rzeczy też zrobi.

Za każde pytanie na które odpowiedź brzmi "mora" powinien być ban! No ile można?

w0jna pisze:Za każde pytanie na które odpowiedź brzmi "mora" powinien być ban! No ile można?

no oko to jakieś 13593 posty

Proszę dajcie już spokój z odpowiadaniem na takie pytania, bo pawia puszcze

Nie puszczaj .Dzięki za wszystkie odpowiedzi.Temat raczej do zamknięcia.
Pozdrawiam.

Zastanów sie jeszcze nad Victorinoxem.
Ostrzem potniesz co zechcesz, piłką zetniesz to drzewko i otworzysz konserwę otwieraczem, a jak nosisz okulary to i jeszcze śrubkę dokręcisz

Polecam ten model :

Hehe. .Okularów nie noszę,a przyznam ,że oglądałem wcześniej ten scyzoryk,ale jednak myślę,że to nie to samo,ewentualnie dokupie może kiedyś scyzoryk.A przy okazji,skoro temat jeszcze nie zamknięty,to chciałbym wiedzieć jaka jest różnica jakościowa między mora 2000,a morą 680,skoro różnica cenowa wynosi około 75 złotych?

Peterxp pisze:jaka jest różnica jakościowa między mora 2000,a morą 680,skoro różnica cenowa wynosi około 75 złotych?

Chyba chodziło ci o model 860, bo nie ma 680

- porównanie noży mora. Takich testów jest więcej, więc wysil się i poszukaj.

Literówka...
Ok dzięki wszystkim.

Edit...
O kurde .Pomijając to ścinanie drzewka ...xD
Jest może coś mniej ostrego?Bo ,aż takiego cuda to nie potrzebuje raczej
Tylko rzecz jasna coś,co w razie czego będzie można łatwo naostrzyć...

Witam!
Osobiście popieram noszenie toporka lub składanej ogrodniczej piłki do ścinania drzewek ale jak koniecznie musisz robić to nożem to może to;

http://www.bron.pl/bron_pl/noze/produkt ... ete_97_kms

lub

http://www.bron.pl/bron_pl/noze/produkt ... achetes_12


albo coś bardziej praktycznego

http://www.bron.pl/bron_pl/noze/produkt ... ong_hunter


Hakas

Nie koniecznie nożem.Napisałem to w poprzednim poście.

Ja również proponuję początkującym kupić nóż Frosts - kupiłem go jako pierwszy nóż (jak na razie do tej pory jedyny). I jest idealny, nigdy mnie nie zawiódł a i gałąź o grubości 7cm ściąłem. Koszt to 35zł na Allegro

Ja również sprawiłem sobie ostatnio morę 860. I muszę powiedzieć, że sprawuje się świetnie. Tnie wszystko aż miło - od gałęzi po pomidorka w cienkie plasterki. Po ścięciu kilku grubszych gałęzi tym nożem postanowiłem sprawdzić jak struga kartkę papieru. I o dziwo nic nie haczy tylko ładnie, prosto struga.
P.S. Jeśli macie problem z kupnem mory, to proponuję szukać w sklepach "jelita, przyprawy". W każdym takim sklepie, w którym byłem widziałem mory.

Dzięki wszystkim za odpowiedzi,ale zamówiłem wczoraj coś,czego się nie spodziewałem,że zamówię.A mianowicie finkę .
Pozdrawiam.

Peterxp, a możesz dać linka do tej finki? Bo finka to dosyć ogólne pojęcie.