Air Show w Radomiu
: 04 sie 2009, 17:02
Jako, że jestem entuzjastą lotnictwa wojskowego wybieram się na tegoroczne pokazy lotnicze w Radomiu. Nie mógłbym przegapić kolejnej okazji by zobaczyć Su-27 plus oczywiście wielu innych ciekawych konstrukcji. Czy może ktoś z was się wybiera ? Zawsze możemy się spotkać i poznać się osobiście.
Wiadomo, że będzie tłum ale każdemu kto nie widział współczesnych samolotów odrzutowych w akcji, polecam - wrażenia nie do opisania. Na oficjalnej stronie organizatorów można zapoznać się z planowanymi atrakcjami, które z pewnością są bardzo zachęcające: http://www.airshow.sp.mil.pl/index.php
[ Dodano: 2009-08-30, 17:48 ]
Łamię zasadę i napiszę drugiego posta zaraz po swoim. Muszę się przyznać, że wróciłem rozbity po katastrofie Su-27. Jak każdy pewnie już słyszał, piloci zginęli. Z pewnością tak doświadczeni piloci pragnęli zaprezentować się od najlepszej strony i zginęli robiąc to co kochają. Mimo niesnasek między Polską a Białorusią, w takiej chwili czuję przygnębienie i w pełni współczuję rodzinom pilotów.
Nie pisałbym gdybym nie był podwójnie oszołomiony tym czego byłem świadkiem po wypadku. Tłum nie ma serca - zabawa trwała dalej, lunapark, bungee, karuzele i rozczarowanie, że pokazy zostały przerwane, nawet gdy na ich oczach zginęli ludzie.
Wiadomo, że będzie tłum ale każdemu kto nie widział współczesnych samolotów odrzutowych w akcji, polecam - wrażenia nie do opisania. Na oficjalnej stronie organizatorów można zapoznać się z planowanymi atrakcjami, które z pewnością są bardzo zachęcające: http://www.airshow.sp.mil.pl/index.php
[ Dodano: 2009-08-30, 17:48 ]
Łamię zasadę i napiszę drugiego posta zaraz po swoim. Muszę się przyznać, że wróciłem rozbity po katastrofie Su-27. Jak każdy pewnie już słyszał, piloci zginęli. Z pewnością tak doświadczeni piloci pragnęli zaprezentować się od najlepszej strony i zginęli robiąc to co kochają. Mimo niesnasek między Polską a Białorusią, w takiej chwili czuję przygnębienie i w pełni współczuję rodzinom pilotów.
Nie pisałbym gdybym nie był podwójnie oszołomiony tym czego byłem świadkiem po wypadku. Tłum nie ma serca - zabawa trwała dalej, lunapark, bungee, karuzele i rozczarowanie, że pokazy zostały przerwane, nawet gdy na ich oczach zginęli ludzie.