Reconnet

Raczej można zaliczyć ten temat do "ciekawe miejsca" szpital psychiatryczny w pod Poznańskich Owińskach...
Szpital kryje bardzo mroczną historię mianowicie w czasie II wojny światowej Niemcy wymordowali w pobliskim lesie wszystkich pensjonariuszy a zaś później czy wcześniej (już nie pamiętam) mieścił się tu ośrodek eutanazji.

Jednym słowem bardzo klimatyczne miejsce.

PS Wyprawa miała miejsce ok roku temu.

http://picasaweb.google.pl/TobiaszStorm/OwinskaTrip#

Nocowaliście wewnątrz ? Aż dziw, że jeszcze uchowały się takie miejsca w Polsce.

Oj wewnątrz, ani w tym parku to bym nie nocował....jakoś nie lubię takich miejsc....to nie byłby spokojny sen . Można polazić, sfocić i obejrzeć, poznać historie, ale spać wolę w normalnym lesie

Nie spaliśmy... ale znam osoby które spały i w nocy różne rzeczy się widzi... a raczej się wydaje bo foty oddają tylko część tego klimatu i po prostu psycha sama zaczyna świrować szczególnie jeżeli obejrzy się wcześniej film jak ten bo uwierzcie lub nie 2 część tego filmu można by kręcić w Owińskach

http://www.urb-ex.pl/galeria-2007_11_10_Owinska tu więcej info i fot

Czytałem kiedyś (gdzieś) o tym szpitalu. Co się paliło dość długo, i pensjonariusze przywiązani do łużek się popiekli etc. Nie ciekawe miejsce... Wolał bym unikać...

Brrr!!!!Można by tam nakręcić niezły horror. Jedyne wyjście to nocleg na nieświadomce.Swoją drogą,to ciekawe w ilu miejscach śmierci,pochówków,mordów itd. już sypialiśmy nieświadomie?Raz nieświadomie, nocowałem kilka metrów od starego niemieckiego cmentarza.Budzę się rano,sceneria za mgłą,masa żeliwnych krzyży.Niedaleko wieś,obok rzeka Rega.Okazało się,że cała wieś poległa na jakąś epidemię...Gdybym to wiedział,to nie wiem czy bym spał tak spokojnie

W moim starym domu poległo kilku niemców (choć to żadna tragedia) były-były leśniczy opowiadał jak to CKM stał na balkonie na którym się zawsze wylegiwałem, a szkopy z lasu się napatoczyły... Tak to jest, że gdzie nie spojżysz to w naszym kraju ciężko o wolne miejsce od historii...

Po obejrzeniu zdjęć, postanowiłem że muszę tam pojechać...

Możesz wskazać na mapie mapa dokładniejsze miejsce szpitala?

KLIK Ogólnie my wchodziliśmy od Parkowej ale od Kolejowej też chyba idzie wejść i na bank to zobaczysz... Pamiętam tylko że jak jechaliśmy od P-ń to skręcaliśmy od gł. ulicy w prawo za jakaś kapliczką czy figurką świętego/świętej. A jak coś to pytaj się miejscowych bo podobno wszyscy wiedzą gdzie to jest ale najlepiej młodych bo starzy mogą zadzwonić na policje wszak to teren prywatny. My też się pytaliśmy jakiś młodych dziewczyn i nas poprowadziły.

PS Wł. sobie hybrydę na zumi to są takie pomarańczowe budynki w tym jeden w kształcie odwróconej litery "T" (powiedzmy) to właśnie te budynki... nawet cień tego wielkiego komina widać

właśnie wróciłem jednak nie udało mi się wejść do środka bo to w zaraz obok zabudowań (a teren cały ogrodzony), a samemu nie chciałem ryzykować, ale jutro dam swoje fotki

No my znaleźliśmy dosłownie wyrwę w murze i było można bezpiecznie wejść ale już wtedy były tabliczki teren prywatny wiec może przez rok zadbali o ogrodzenie tego terenu.
Ale wrażenie robi nawet przez płot co nie

nie no dało by rade wejść od Parkowej (bo jest brama - więc po niej), a od kolejowej jest typowa solidna brama, a reszta to płot betonowy.

No super miejsce.

zdjęcia: www.jakubkaczmarekgaleria.pxd.pl