Reconnet

Co sądzcie o koszulkach z wizerunkiem takiego delikwenta jak Che Guevara ? Są ludziszcza, którzy nie do końca zdają sobie sprawę kim był i czego dokonał Che a jednocześnie śmigają w t-shircie z jego gębą. Guevara stał się symbolem pop-kultury ansowany we wszelkich możliwych wzorach sitodruku.
Są również takie ananasy, którzy twierdzą, że Che zrobił kawał grubej i dobrej roboty.

Jakie jest wasze zdanie w tym temacie?

Z tego co mi na ten temat wiadomo, to jak ktoś ma t-shirt z wizerunkiem Che to poprzez to chce pokazać swój bunt wobec np. rodziców, albo jakieś rewolucyjne zapędy. Tu raczej nie chodzi o kult jednostki, ale o to czego symbolem stał się Che.

Che to morderca, frajer i tchórz. Każdy kto to nosi, albo jest tak głupi, że nie wie kto to, albo jest totalnym debilem jeśli to pochwala.

Ta, dzieciaki noszą bluzki z postacią Che Guevara ale jednak nie wiedzą kim był tak naprawdę bo mało ludzi stara się wytłumaczyć młodym ludziom czym był komunizm. Po prostu nie chcą wracać do starych bolesnych czasów które sami przeżyli. Tak samo jest z faszyzmem i nazizmem. BARDZO WIELU jest w naszym kraju nazi skinheadów którzy można powiedzieć że "czczą" wojennego barbarzyńce jakim był Adolf Hitler, a przecież z rozkazu tego popaprańca zgineło TYSIĄCE polaków i właśnie Ci "ludzie" nazywają się prawdziwymi polakami...

http://www.miasik.net/articles/fontova2.html dobry artykuł.

Kto by dzisiaj sobie zadawał tyle trudu by czytać o nim, poprostu moda, rewolucjonista wielki... a dzisiaj bunt i rewolucje w modzie...

Gryf pisze: Jakie jest wasze zdanie w tym temacie?

że totalnie Ci się nudzi i zakładasz co raz to dziwniejsze tematy, które nie wiadomo do czego prowadzą.. poczułeś jakąś misję?

A ja mam koszulke z Che.....

rodzice mi ja kupili cale lata temu

Jest zaje.. fajna i czasem nie trzeba dorabiac filozofii do niczego, a "dzienniki motocyklowe" polecam obejzec, po prostu dobry kawalek kina

Gryf stoję za tobą Po godzinach można pogadać o innych sprawach, Che nie ??

mgr_scout pisze:

Gryf pisze: Jakie jest wasze zdanie w tym temacie?

że totalnie Ci się nudzi i zakładasz co raz to dziwniejsze tematy, które nie wiadomo do czego prowadzą.. poczułeś jakąś misję?

Hmm, jednych kręci innych ziębi. Zwróć uwagę, że są ludzie, którzy biorą udział w tej rozmowie.
Od tego jest Offtop aby takie tematy zakładać.
Zastanawiam się poprostu, dlaczego ludziszcza dają przyzwolenie na obnoszenie się takimi symbolami. Stąd moje pytanie.

Nie poczułem, żadnej misji i zastasnawiam się dlaczego mi to wypominasz skoro i na twoim podwórcu - Tacticalu można znaleźć o wiele ciekawsze kwiatuszki

[ Dodano: Czw 21 Maj, 09 09:04 ]

Pablo666 pisze:Jest zaje.. fajna i czasem nie trzeba dorabiac filozofii do niczego,

A czy do koszulki z doktorem Menglele czy Polpotem też nie należy dorabiać filozofii?

Gryf: Magister ma rację. Wyluzuj, ostatnio na siłę jakby tworzysz tematy o dziwnie jednakowym zabarwieniu.....lojalnie uprzedzam, wiesz do czego to prowadzi...jeden wątek niczego Cię nie nauczył......

Fredi tak jakby na siłę udzielasz odpowiedzi. Poza tym, forum, to nie twój prywatny folwark a i mogę pisać w "Po godzinach" to o czym chcę porozmawiać, co mnie interesuje. Po to jest forum, tym bardziej, że jest publiczne a nie grupki wzajemnej adoracji jakiś lizusów czy nadgorliwych współpracowników.

Fredi pisze:tworzysz tematy o dziwnie jednakowym zabarwieniu.....

A nawet jeśli to co?

Jeśli tobie to przeszkadza to mnie wyrzuć z tego forum, ku mojej uciesze.

Nie kuś Gryfie, nie kuś


Nie muszę odpowiadać na ten post...mogłem go od razu skasować...ale mam dziś dobry humor .


Masz rację, forum to nie mój prywatny folwark, ale jestem tu by pilnować porządku, jeśli robię coś nie po Twojej myśli - zgłoś swoje sugestie do Tanto, on również może mnie znieść z tego stanowiska .

Co do twoich wątków....póki tworzysz coś, co burzy w wielu krew, a potem ludziska niepotrzebnie się biją na forum...póty będę upominał, zamykał i kasował.....

Gryf pisze:Co sądzcie o koszulkach z wizerunkiem takiego delikwenta jak Che Guevara ? Są ludziszcza, którzy nie do końca zdają sobie sprawę kim był i czego dokonał Che a jednocześnie śmigają w t-shircie z jego gębą. Guevara stał się symbolem pop-kultury ansowany we wszelkich możliwych wzorach sitodruku.
Są również takie ananasy, którzy twierdzą, że Che zrobił kawał grubej i dobrej roboty.

Jakie jest wasze zdanie w tym temacie?

Moje zdanie jest takie, że mało mnie obchodzi co kto na sobie nosi...
Ja osobiście noszę to co mi się podoba lub to co akurat mam czyste. Jeżeli komuś się podoba koszulka z jakimś wzorem to dlaczego ma jej nie nosić ? Czy wszystko co nosisz musi reprezentować twoje poglądy i przekonania? Jak na moje oko, to ludzie po prostu noszą niektóre rzeczy, bo im się podoba dany wzór i nie utożsamiają się z ideologią danego symbolu...
Ot, po prostu koszulka...

przeszczep pisze:Moje zdanie jest takie, że mało mnie obchodzi co kto na sobie nosi...

Teoretycznie tak.

Tylko co w chwili, kedy np. ktoś śmiga w mieście gdzie żyje jakaś ofiara, ktoś paraduje w koszulce z wizerunkiem zwyrodnialca, gwałciciela i mordercy?

Tak samo jest z Che, Stalinem czy Hitlerem. Czy nie uważacie, że jest to efekt, ignorancji, znieczulicy i braku elementarnej wiedzy?

Ja mam znieczulicę Nic się wtedy nie dzieje, a co ma się dziać?
Gdybym się miał przejmować, każdym słowem i każdą cześcią swojego ubioru, że kogoś nią urażę, to chyba powinienem siedzieć w domu i się nie odzywać.
A osoby, które się czują urażone tym że ktoś coś nosi, są dla mnie przewrażliwione, albo są to populiści krzyczący z ekranów telwizorów i głośników radioodbiorników...
Na całym świecie mieszkają miliony ludzi, których coś teoretycznie może urazić.

Gryf, zapytałeś o nasze zdanie to Ci odpowiedziałem.. a że to nie jest odpowiedź na jaką liczyłeś - no trudno, bywa, nie zawsze nam się przyklaskuje i głaszcze po głowie... tym bardziej, że Twoje ostatnie tematy są bardzo podobne w założeniach i tendencyjne.

Jeśli też widzisz podobne kwiatki na tactical.pl - użyj opcji "zgłoś do moderatora", gwarantuję że każdą sprawą się zajmiemy, choć może nie zawsze po Twojej myśli

przeszczep pisze:Ja mam znieczulicę Nic się wtedy nie dzieje, a co ma się dziać?

No nic. Tylko można współczuć.

przeszczep pisze:Gdybym się miał przejmować, każdym słowem i każdą cześcią swojego ubioru, że kogoś nią urażę, to chyba powinienem siedzieć w domu i się nie odzywać.

przeszczep, w takim razie bardziej radyklanie. Jeśli jakiś gwałciciel typ, nosi szmatę z obliczem mordercy twojego przyjaciela? Co robisz, czy mówisz jeśli to dotyczy Ciebie?

przeszczep pisze:A osoby, które się czują urażone tym że ktoś coś nosi, są dla mnie przewrażliwione,

A co powiesz o ludziach, którzy przeszli przez obozy koncentracyjne czy miały kontakt z reżimem Che przy czym są tacy, którzy obnoszą się z wizerunkami oprawców? Rozumiesz? Tak jak oprawca jest wypuszczany z więzienia i ma kontakt na mieście ze swoimi ofiarami.

przeszczep pisze:Na całym świecie mieszkają miliony ludzi, których coś teoretycznie może urazić.

I od tego są sądy aby z takimi zwyrodnialcami walczyć.

[ Dodano: Czw 21 Maj, 09 12:41 ]

mgr_scout pisze:Gryf, zapytałeś o nasze zdanie to Ci odpowiedziałem.. a że to nie jest odpowiedź na jaką liczyłeś - no trudno, bywa, nie zawsze nam się przyklaskuje i głaszcze po głowie... tym bardziej, że Twoje ostatnie tematy są bardzo podobne w założeniach i tendencyjne.

Jeśli też widzisz podobne kwiatki na tactical.pl - użyj opcji "zgłoś do moderatora", gwarantuję że każdą sprawą się zajmiemy, choć może nie zawsze po Twojej myśli

Zgadza się, tyle, że równie dobrze mogłeś recytować książkę telefoniczną, albo w całości przepisać dzieła Lenina

A to co dzieje się na Tacticalu po za pewnymi wyjątkami spływa po mnie jak tłuszcz po kaczce.

Gryfie, co by było gdyby,... to nie wiem bo tego nie było...
Wiem, że jeżei miałbym się przejmować wszystkimi których urażę, to nie powinienem chodzic w spodniach wojskowych, bo weterani wojenni mogliby poczuć się urażeni.. nie powinienem chodzić w długich włosach bo mogę urazić łysych itd itp...

Gryf pisze:przeszczep napisał/a:
Ja mam znieczulicę Nic się wtedy nie dzieje, a co ma się dziać?

No nic. Tylko można współczuć.

Gryf pisze:A to co dzieje się na Tacticalu po za pewnymi wyjątkami spływa po mnie jak tłuszcz po kaczce.

"No nic. Tylko można współczuć.

Gryf, z książką telefoniczną i dziełami Lenina to nie wiem o co Ci chodzi ale skoro widzisz w tym sens to niech i tak będzie... Jeśli Ci zatem zwisa to co się dzieje na tactical.pl to po co wspominasz o tym? Poza tym w wielu tematach zwracasz uwagę użytkownikom że coś jest "nie halo", Tobie uwagi zwrócić nie wolno?

Fredi pisze:

Gryf pisze:przeszczep napisał/a:
Ja mam znieczulicę Nic się wtedy nie dzieje, a co ma się dziać?

No nic. Tylko można współczuć.

Gryf pisze:A to co dzieje się na Tacticalu po za pewnymi wyjątkami spływa po mnie jak tłuszcz po kaczce.

"No nic. Tylko można współczuć.

(...)

mgr_scout pisze:Gryf, z książką telefoniczną i dziełami Lenina to nie wiem o co Ci chodzi ale skoro widzisz w tym sens to niech i tak będzie...

Sory wujek, ale odnoszę wrażenie, że czepiasz się aby tylko dowalić.

mgr_scout pisze:Jeśli Ci zatem zwisa to co się dzieje na tactical.pl to po co wspominasz o tym?

Bo i na Tacticalu poruszane są tematy banalne i śmieszne. Spoko, ale mnie to nie obchodzi. Bo ani mnie to martwi ani grzeje bo nie identyfikuję się z tym forum (Zresztą ostatnio mam spore problemy z logowaniem)

mgr_scout pisze:Poza tym w wielu tematach zwracasz uwagę użytkownikom że coś jest "nie halo", Tobie uwagi zwrócić nie wolno?

Pewnie, że wolno, Jerzy zwracasz mi uwagę, nie na meritum sprawy tylko w sprawie, która tematu kompletnie nie dotyczy. Masz jakieś nieuzasadnione pretensje.

W Twojej myśli są nieuzasadnione Gryfie, w Twojej... tak jak w mej bezzasadne są tematy które ostatnio zakładasz... ot cała filozofia.. pytasz o opinię, a ja ją wyrażam po prostu

mgr_scout pisze: pytasz o opinię, a ja ją wyrażam po prostu

Nie ma problemu. Spoczko!

mgr_scout pisze:tak jak w mej bezzasadne są tematy które ostatnio zakładasz... ot cała filozofia..

Tylko ja się pytam dlaczego? Poza tym ja uważam, że tematy, które zakładam mają sens. Ty uważasz, że nie i to Ty postawiłeś taką tezę, więc raz jeszcze pytam dlaczego?
Dajmy na to rozmawiamy o muzyce a Ty mi wytykasz, że mam nie wypastowane buty.

[ Dodano: Czw 21 Maj, 09 13:42 ]
przeszczep, Przeszczep nie rozumiem dlaczego noszenie długich włosów, czy łaciatych spodni ( Też tego kiedyś zabraniano) zrównujesz z ludobójcami? Jest Ci wszystko jedno? Stary, skąd taka znieczulica?

przeszczep...założysz koszulkę ze swastyką ?? bo masz akurat czystą ?

edited: ale błęda zrobiłem

dlaczego? bo tak i [...]

ponieważ są one dla mnie zbyt tendencyjne i mają służyć potwierdzeniu jedynego słusznego Twojego zdania, a przez to prowadzą do polaryzacji użytkowników względem wyznawanych poglądów i religii, to zaś generuje niepotrzebne konflikty