Strona 39 z 48
: 17 lut 2016, 08:05
autor: Andr3w
Aaaa moja wina. Wstawiłem zdjęcia a później porobiłem porządki w katalogach i pewnie się ścieżka zmieniła. Nie mogę tego posta już edytować, wrócę do domu wrzucę od nowa.
Aparat to Nikon P610.
Chyba już wiem o co chodzi.
https://drive.google.com/folder/d/0B-X_ ... Z2T0E/edit
: 18 lut 2016, 09:31
autor: Kapitan Apteka
Andr3w
Nie widzę twoich fotek

: 21 lut 2016, 17:30
autor: yaktra
Może tak

: 21 lut 2016, 19:43
autor: Kamilx
Ale chudonogi ten rudzik

: 08 mar 2016, 17:47
autor: yaktra
Kamilx pisze:Ale chudonogi ten rudzik

No tak, taka jego uroda.
Dość pospolitego ptaszynkę dodam, Sikora bogatka. Tak jak powyższy, Rudzik, świetnie pozuje i jest niezwykle uroczy. To nasz trening (mam na myśli siebie i żonkę) na wiosenne zasiadki na "śpiewające"

: 09 mar 2016, 14:44
autor: lukasz_sp
Andr3w, Fajne... by było. Gdyby nie trzeba było się przedzierać przez 15 takich samych kadrów. Umiejętność fotografowania to również umiejętność odróżnienia dobrych zdjęć od gniotów. Z tego wszystkiego zostaw 3-4 zdjęcia a na pewno będą przyjemniejsze w odbiorze

: 27 mar 2016, 21:09
autor: Andr3w
: 28 mar 2016, 12:18
autor: Kopek
Ostatnio realizowaliśmy pasy p. poż. koło Skierniewic i bełchatowa. Koło Skierniewic żmijka nam wlazła pod maszynę. Wykopałem ją i odniosłem do lasu. Miała uszkodzony ogon. Po pół godzinie wróciłem się by sprawdzić czy jeszcze dycha. Przemieściła się o kilka metrów. Pewnie nieźle zestresowana była. Mam nadzieje, że się wyliże.
[center]

[/center]
[center]

[/center]
A to już prawdopodobnie robota kłusownika z okolic bełchatowa:
[center]

[/center]
[center]

[/center]
: 28 mar 2016, 16:59
autor: yaktra
Kopek, Dlaczego sądzisz, że padło dzika (bo to chyba dzik) jest dziełem kłusownika. Trudno wyciągnąć wnioski z tej foty, opiszesz znalezisko?
Andr3w, za chwilę na priv
: 28 mar 2016, 22:37
autor: Kopek
Był sam łeb i trochę skóry z grzbietu. Truchło było świeże i leżało na zboczu wkopu, na którego dnie są tory. Dookoła nie było innych szczątek i śladów zwierząt. Wyglądało to tak jakby ktoś odcięty łeb wyrzucił.
: 10 kwie 2016, 21:31
autor: Andr3w
Ciekawostka ,może znacie. Mapka "gdzie" szukać.
http://www.iop.krakow.pl/ssaki/Default.aspx
: 11 kwie 2016, 10:24
autor: Michal N
Fajny ten atlas, ale humbak mnie rozwalił

: 12 kwie 2016, 09:31
autor: Marshall
Kopek, to Ty mi się tu kręciłeś po okolicy i nie wstąpiłeś na kawę tudzież inny alkohol??
: 13 kwie 2016, 21:49
autor: Tanto
W sumie, to coś jest na rzeczy - w tym roku żadne myszy nie wprowadziły mi się na poddasze (w tamtym roku zeżarły wafelki ukryte na czarną godzinę i kawałek transformatora głośnikowego od 'lampowca'), sprawdzam w Atlasie, a tu się okazuje że mysz domowa prawie na wyginięciu
http://www.iop.krakow.pl/ssaki/Gatunek.aspx?spID=73
...w przeciwieństwie do bobra
: 14 kwie 2016, 09:42
autor: lukasz_sp
Mysz jak mysz. Naukowcy biją na alarm, populacja wszy łonowej nigdy nie była tak bliska wyginięcia.
: 26 kwie 2016, 16:32
autor: Zirkau
: 26 kwie 2016, 17:04
autor: Michal N
Trochę się nastroszyła, widziała Cię?
: 26 kwie 2016, 17:14
autor: Zirkau
Oczywiście. Gdy oddałem dwa strzały w powietrze, to nauczyła mnie biegać

: 26 kwie 2016, 17:24
autor: Michal N
E tam, przypomniała Ci o ukrytych możliwościach Twojego organizmu
Tylko 5 warchlaków miała? A zima wcale mroźna nie była. Może susza w zeszłym roku spowodowała, że szamy było mało.
: 26 kwie 2016, 17:35
autor: Zirkau
Było 6, to pierworódka. Teraz łazi z 5 szt. Urodziły się jakiś miesiąc temu.

: 01 maja 2016, 19:30
autor: yaktra
Wiosenno śpiewające czas zacząć Pierwiosnek (Phylloscopus collybita)

: 02 maja 2016, 00:01
autor: viragolo
wow, ale piękna fotka

: 23 maja 2016, 21:09
autor: Sikor
: 25 maja 2016, 20:29
autor: Tanto
Poranne spotkanie, chwilę popatrzeliśmy sobie w oczy (no może nie do końca - on patrzył w jedno duże oko

), a potem spokojnie się rozeszliśmy

: 28 maja 2016, 16:20
autor: yaktra
Świetne ujęcie Tanto, a jak widać światła tam wiele nie było, tym bardziej BDB bo łatwo je było poruszyć. A ja mam jakiś niefart, im więcej technicznych rozwiązań z zastosowaniem kamuflażu tym gorzej.
Te co powoli uciekają i owszem, nic poza tym

pozdro
