Reconnet

A ja sobie polarek Salewy 200 wyczaiłem za 35zł. Będzie do spania albo jako "docieplacz".



Druga nowość to SpiceBox od Light My Fire.



Nóż łyżkowy najmniejszy z trójcy Mora nr 164



A wisienką na torcie jest tytanowy spork.

U mnie bagażnik i sakwy Crosso Dry Small: http://www.crosso.pl/pages/pl/produkty/ ... -small.php

Lampka tylna Mactronic Walle i przednia Mactronic Scream: http://www.mactronic.pl/pl/products/bike_pro/8658.html

Nóż łyżkowy Mora 162 dostałem pod choinkę

puchalsw pisze:

thrackan pisze:przyciśniesz szczelnie do ust i dmuchniesz

thrackan Dmuchasz w kokosa

Można by zawoskować, ale zewnętrzną stronę, tak aby wosk smaku nie psuł. Tylko przy gorącym płynie, wosk zacznie się rozpuszczać.
Pogooglam, może coś się wymyśli.

Nie trzeba dużo szukać, a pomysł bardzo dobry. Należy tylko użyć wosku carnauba - stosuje się taki do woskowania główek fajek wrzoścowych.
Można to kupić w trafikach, albo w większej ilości na allegro.
Jest to wosk zbierany z liści jakiejś palmy. Ma wyższą temperaturę topnienia niż zwykły wosk, dzięki czemu nie spływa z rozgrzanej główki, nawet przy temperaturze gdy parzy w palce jak się zbyt mocno fajeczkę rozbucha.
Na wyszlifowaną, papierem o niskiej gradacji fajkę nakłada się go rysując jak kredką, po czym bawełniana koszulka i trzemy, aż się ciepło pod palcami zrobi. Można użyć tarczy polerskiej z bawełnianą końcówką i na niskich obrotach.
Myślę, że wrzątek mu wtedy nie straszny, choć uważał bym z gorącymi napojami w kokosie bo łatwo pęka.

A ja dziś otrzymałem kolejny oręż Cieszę się jak dziecko, bo to jest coś, czego pewnie nigdy bym sobie nie kupił a zawsze chciałem mieć:


Dmuchawka

Właśnie jestem po wstępnych "dmuchach" - darty bambusowe wchodzą na 10cm w styropian, pozostałe wbijają się tak mocno, że trudno je wyjąć. Rewelacyjna zabawka :diabel2:

cyntelfuga, dzięki. Na pewno wypróbuję. Wosk ten znany jest mi z knivesów.pl. Temat warty rozważenia.

Z racji tego, iż Internet działał mi podle i dopiero po zmianie na innego operatora, mogę wrzucać fotki na Picasę, zamieszczam kilka ostatnich urodzinowo-imieninowo-gwiazdkowych zabaweczek. Doszedł softshell HI-TEC'a, Tactikka Petzla, łopatka Cold Steel'a, stuptuty trekkingowe z decathlonu, gazówka, kopie jungli (jeszcze całe), komórka Samsunga B2710, nawigacja GOCLEVER, a żeby to wszystko zabrać - opel campo 4x4 w dieslu.
https://picasaweb.google.com/1078979211 ... adzety2011

Parthagas pisze:Tactikka Petzla

czyżbym miał w to swój wkład? icon_twisted

Parthagas, tą ostatnią zabawką złapałeś się na gadżeciarza roku chyba

A mi święty w tym roku przyniósł masę prezentów. :
kuchenkę Tatonka,
termosik pojemności 1l,
chińskie oświetlenie rowerowe przód /tył,
pompkę do roweru
siekierę Husqvarna.

Tak, Qasz, to była skuteczna sugestia. Jestem bardzo zadowolony z tej czołóweczki.
Auto było mi potrzebne do różnych działań, głównie przewożenia reklam zewnętrznych: paka ma 1,4mx1,88m, jak otworzę tył, powiększa się o pół metra. Dorobię także stelaż do przewożenia długich reklam, a przy okazji canoe i plandekę, którą w razie deszczowej pogody można naciągnąć. Przyznaję, że to również zachcianka, marzenie, które drążyło mnie kilka lat, by w końcu znaleźć ujście.

U mnie nowe niskie buty ze swiatecznych wyprzedazy

Salomon Exode Low GTX

O żesz Parthagas! Nie blaguj z tym wożeniem reklam. Chciałeś kupić wehikuł dla Cree, i poczuć się jak redneck w Nebrasce
Zarąbista bryka. Mam nadzieje wkrótce pooglądać. Wczoraj gadałem ze Smolikiem, i planujemy spotkanie - kulig w Raciążu jak śniegi spadną. Więc już wiem kto pociągnie sanki

A łopatka jedwabista. Podnieś mój poziom samouwielbienia, i przyznaj że kupiłeś ją pod wpływem mojej recenzji ..

puchalsw, tobie wystarczy uwielbienia pozwól się pławić innym
Wozik gitarka, ile to to pali na 100 km po drodze?

Recka Puchala była najistotniejsza, oglądałem tez na Zlocie najfsowym ów sprzęcik, a decyzję dopieczętowała cena - 70pln na goods.pl (ponoć miała porysowany lakier).
Samochód ma silnik 2,5TD z bezpośrednim wtryskiem, brzmi jak czołg, ale pali 6l na tasie, 8 w mieście, czyli mało. Z napędem 4x4 zżera około dychy, ale to inna bajka. Plusem jest to, że jeździ na wszystkim, nawet oleju z Biedronki (nie próbuję póki co). Do Raciąża jak najbardziej bym uderzył, wybieram się od września, ale zawsze coś mi przeszkadza.
Armat, te buciki fajne są, ile dałeś?

Silnik masz oplowski czy z isuzu ?

To jest Isuzu Campo z opla ma tylko znaczek. Wszystko made in Japan.

Tak myślałem Mam podobnie z moją fronterą, niby opel frontera a wszystko z isuzu mu pasuje

Takie tam kombinerki z ukrytym ostrzem i kilkoma innymi narzędziami w rękojeści, amerykańskiej firmy Leatherman, model Wingman ( to ten z ukrytymi nożyczkami).



Opis: ostrze combo, straszne, ale bardzo ostre firmowo
Nożyczki: kiepskie, paznokci u nóg nie tną, nawet te na rękach są dla nich zatrudne (słabsze niż Victorinoxa), ale papier, płótna, plastik, folie tna bardzo dobrze (ostre).
Pilnik - kiepski, mógłby być drobniejszy, nie wiem co można by nim wygładzać by nie było po prostu starte. Ot taka tarka.

Zirkau, długo go masz? Napisz coś o nim. Interesuje mnie najbardziej jak z cieciem drutu sobie radzi.

noooo, 2h i 37 min. Jutro cos więcej napiszę.

Zirkau, a co to jest kombinerki z marketu czy cos więcej ?
Ludziska nauczcie sie zdjęcie + opis i wszyscy będą zadowoleni

Prowler pisze:zdjęcie + opis i wszyscy będą zadowoleni

Zirkau, osiągnął wyższy stopień. Opis jest na zdjęciu

no jest ale ja mam słaba rozdzielczość i słabo czytam

Prowler: Laetherman to taka hamerykańska firma, co ponoć w ramach gwarancji dawała nowy model, a teraz nie chcą. Dostaniesz naprawiony albo inny używany sprawny w to samo miejsce .

Wybaczam Ci, bo wiem że Wy w tej mundurówce zawsze mieliście problem z zaufaniem, że nawet jak ktos ma dowód osobisty to i tak należy go sprawdzić. Ale wciąż macie problem z czytaniem co sam przyznajesz, dlatego wciąż dwójkami patrolujecie ulice

Kombinerek jeszcze nie testowałem. Ale nozyczki i nożyk mają blokadę. Nie mocną, ale blokadę - ostrza nie latają.


Prowler, sorry, ale nie mogłem się powstrzymać.