Witam właśnie doszły kolejne zabaweczki

, jako ze miałem dość gotowania w garach każdy z innej parafii i drażniło mnie w nich kilka rzeczy ( brak zawieszek nad ognisko,utleniające się aluminium , słaba wytrzymałość na przepalenie ,ciągłe przywieranie potraw itp) postanowiłem że czas na zmiany

. Jakiś czas temu nabyłem czajniczek od Tatonki jak się później okazało był to strzał w 10 .Jakość wykonania na wysokim poziomie i przystępna cena skłoniła mnie do dokupienia reszty garnków i złożeniu sobie konkretnego zestawu który to wlezie jeden w drugi i nie będzie zajmował pół plecaka .Wybór padł na Tatonka Ketlle 1,6 litra pojemność akurat na 2 osoby , do zestawu dokupiłem kubek z marketu za całe 5 zł (po oderwaniu ucha pasuje idealnie w środek czajniczka ). Więcej na temat garnków rozpisze się po kilku testach kiedy tylko zdejmą mi gips i opatrunki z ręki

Ps. wiem ze obiecałem sobie ze nie będę palił fajki ale przechodząc koło trafiki złamałem postanowienie i zakupiłem paczkę tytoniu od MacBaren 7 Seas Regular.
kilka fot jakość słaba robione telefonem
fotki robione tym samym fonem ale nie mam pojęcia dla czego są w małym formacie te 2 ostatnie?? wie ktoś
waga własna kompletu to 887 gram
waga z zestawem Meal Kit to 1214 gram
z fajczrskim pozdrowieniem Wolf