Reconnet

Było fajnie, Martyna, Apo, Magsg i Quazimodo zapewnili niezapomnianą dawkę wrażeń i dyskusji, mam nadzieję na nieodległą powtórkę Dzisiaj już mi się nie chce, ale jutro postaram się opisać naszą rowerową trasę ze szczegółami

Żałuję, że mnie z wami nie było ale na następnym spotkaniu muszę się pojawić, jak przedzlotem nie zdążymy u nas na północy to chociaż na zlocie się spotkamy.

Weissmann zrób osobny wątek to ja potem do niego dopiszę reckę
Btw od Martyny foty do mnie nie dotarły, od magsg też nie, więc moja recka się opóźnia przez Was

Apo, wysłałam fotki na twoją pocztę dziś rano , więc się nie wykręcaj
Wrzucę je na picasa i podeśle Tobie linka. Będzie prościej chyba

Czy ktoś z północniaków wybiera się na zlot? Robimy jakieś pospolite ruszenie w zlotowe rejony?

APO ja mam zamiar się wybrać. I na pewno się pojawię gdy będzie to każdy inny termin niż termin z pełnią

Termin z pełnią, jak na razie wygrywa
W każdym razie ja mam zamiar wziąć 3 dni wolnego (pt, sob, ndz) i ruszyć pod Uć już w czwartek późniejszym wieczorem, coby na miejscu rano być w piątek (i chłopakom ewentualnie nieco pomóc ).

Apo pisze:Czy ktoś z północniaków wybiera się na zlot? Robimy jakieś pospolite ruszenie w zlotowe rejony?

Wedle mnie: 50/50.
Zobaczymy co bedzie sie dzialo w pracy.

Ostanie informacje od Michala (Qazimodo):
Qazi jest bardzo powaznie kontuzjowany po wypadku na quadzie.

Tak, wiem o wypadku Qazimodo

Co do zlotu, ja wybieram się z Gdyni już 27.09 późnym wieczorem. Pociąg rusza o 23:14 z Gdyni Głównej (Gdańsk Główny 23:56), jak ktoś chętny na wspólną podróż to proszę o info

Kto się pisze, na biwak(i) zimowe 2/3 dniowe po nowym roku jak będzie biało?

Myślę że wszyscy
chociaż ja np nie wiem gdzie dokładnie będę w tych dniach

Ciekawy pomysł, a może końcówka grudnia??? Last weekend?

magsg pisze:Ciekawy pomysł, a może końcówka grudnia??? Last weekend?

Chetnie sie z Toba spotkam, chyba mamy cos do obgadania#$$^&**.

Chodzi mi ogólnie o termin po nowym roku (styczeń, luty) byle było biało. Daty, propozycje miejscówek, tras etc. do obgadania, jak komu będzie pasowało. Końcówka grudnia też brzmi nieźle (zobaczę jak z wolnym czasem).

Teraz na koniec listopada szykuje się wypad w Borne Sulinowo. Po co czekać do grudnia - na śnieg? A jak nie spadnie to znowu będzie wymówka

A tak poważnie to może w środku tygodnia gdzieś wieczorem w lesie się spotkamy, rozpalimy ogień i dyskusję o planach na tę zimę.
Posiedzimy do północy.

Co Wy na to? Było by jak w tytule:
NA PÓŁNOCY O PÓŁNOCY,
SPOTKOLI SIĘ TOCY CO ICH LAS JEDNOCY

)

Qazimodo pisze: może w środku tygodnia gdzieś wieczorem w lesie się spotkamy, rozpalimy ogień i dyskusję o planach na tę zimę.
Posiedzimy do północy.

Co Wy na to? Było by jak w tytule:
NA PÓŁNOCY O PÓŁNOCY,
SPOTKOLI SIĘ TOCY CO ICH LAS JEDNOCY

)

tak!

Qazimodo pisze:Teraz na koniec listopada szykuje się wypad w Borne Sulinowo. Po co czekać do grudnia - na śnieg? A jak nie spadnie to znowu będzie wymówka

A tak poważnie to może w środku tygodnia gdzieś wieczorem w lesie się spotkamy, rozpalimy ogień i dyskusję o planach na tę zimę.
Posiedzimy do północy.

Co Wy na to? Było by jak w tytule:
NA PÓŁNOCY O PÓŁNOCY,
SPOTKOLI SIĘ TOCY CO ICH LAS JEDNOCY

)

Idea interesująca, pozostaje ustalić termin i miejsce...
Muszę wiedzieć z góry żeby zarezerwować tych kilka dni...
Jakieś propozycje???

Doradzam daleko idący spokój w dalszej konwersacji. Temat przeczyszczony.

Morg
Przepis OK aczkolwiek musiałem co nieco dorzucić. Uwielbiam ostre, bardzo ostre potrawy
icon_twisted

Qazimodo pisze:A tak poważnie to może w środku tygodnia gdzieś wieczorem w lesie się spotkamy, rozpalimy ogień i dyskusję o planach na tę zimę.
Posiedzimy do północy.

Tak! Tak! Tak!
Proponuję przyszły tydzień, powiedzmy wtorek/środa.

Miejsce... hmmm... skoro to ma być nasiadówka celem rozmów i ewentualnych trunków to może lasy TPK?

PS. nie zdążyłam przeczytać offtopów, które Morg wykasował Może życie stało się uboższe ;(

lepiej piątek albo jeszcze tydzień dalej. Bo do środy jestem w okolicach Piły

No to może jeszcze tydzień dalej? Chodzi mi o tydzień 03-09.12

[ Dodano: 2012-11-25, 19:47 ]
PEŁNA MOBILIZACJA PÓŁNOCNIAKÓW!

Robimy towarzyskie ognicho (z nocką) w północnej części TPK z wtorku (27.11) na środę (28.11). Ludzie z 3miasta - obecność obowiązkowa. Ludzie Północy - w miarę możliwości

Qazimodo już potwierdził swoją obecność, czekamy dalej

[ Dodano: 2012-11-26, 17:15 ]
Jakby ktoś jeszcze był chętny to kontakt ze mną tylko telefoniczny - podeślę wtedy miejsce zbiórki. Lub kontaktować się z Qazimodo albo Miśką - oni już też znają miejscówkę

Będę na miejscu już za dnia także kto chce, niech się dołącza

[ Dodano: 2012-12-06, 10:05 ]
No i się nam udało
Spotkanie rzeczywiście miało miejsce "o północy" Skład ekipy okołoogniskowej: Miśka, Qazimodo & ja (forum), Tomek, Kuba, Krzysztof (nie z forum:P ). Mordeczek uczestników nie pokażę, gdyż nie wyszły zbytnio pięknie na fotach (może Miśka coś opublikuje ). Dodatkowo powiem, iż ekipa, która do nas dochodziła szła nocą dostając ino wskazówkę "od Diabelskiego Kamienia kierujcie się na północ" Po mniejszych (lub większych ) trudach, kilku znakach świetlnych i dźwiękowych udało się znaleźć nasz zakamuflowany obóz

Kilka fociszcz (z fb gdyż nie wszyscy mnie tam inwigilują ). Trasa Osowa - okolice Diabelskiego Kamienia (szlakiem żółtym i czarnym).


i najlepsze (mniam!):

Łobozowisko o poranku:


.
.
.
.
I w ogóle to widzę, że sama tutaj piszę

Zima, wszystko pokryte śniegiem...

Co słychać na północy??? Czy to nie pora na wspomniany biwak??? Ogrzać się przy ognisku gdy dokoła szaleje zamieć??? Rankiem obudzić się pod pierzyną białego puchu...

Czekam na pomysły!

Ognisko faktycznie ostatnio się udało - marsz do celu był baaaardzo wesoły i miejscami nie banalny. Na miejscu było przyjemnie i też wesoło.

Apo dzięki za zorganizowanie wszystkiego, my praktycznie wbiliśmy się na gotowe.


No ale ja chce więcej! Kto może jeszcze przed Świętami, może w weekend na jedną nockę?
Albo między świętami.
Albo tuż po.....................

Moje terminy to:
20,21,22 XII
27,28,29 XII
cały styczeń...........................

Qazimodo pisze: marsz do celu był baaaardzo wesoły i miejscami nie banalny. Na miejscu było przyjemnie i też wesoło.

tak, następnym razem biorę inny zestaw ubraniowy a nie buciczki na miasto z torebeczką ;p

Qazimodo pisze: 27,28,29 XII

to mi pasi ;]