: 15 kwie 2011, 22:43
spytaj doktora google
survival, turystyka, militaria - forum
http://www.reconnet.pl/
g0liath pisze:No i niestety, ale nie da rady...
No szkoda.... :-/elrond33 pisze:Tak więc niestety nie przybędę.
Czyli rozumiem że wyhycuję z pociągu w Wargowie, butuję do Maniewa i dalej do Radzimia nad Wartę? To zakładając, że przyjadę pierwszą baną, to do przejścia jest jakieś 8-9km, więc zjawiłbym się około wpół do ósmej.siux pisze: Przemek, pociągu w Maniewie nie ma na bank! Nie wiem jak z MPK bo nie mieszkam tam...
Z buta trzeba około 4 km śmigać do miejscówki...
To może lepiej by się opłaciło jechać do Biedruska MPK kursuje tam często, gęsto! Z Biedruska miałbyś jakieś 6-6,5 km do maszerowania... Zawsze bliżej niż z Wargowaweissmann pisze:Czyli rozumiem że wyhycuję z pociągu w Wargowie, butuję do Maniewa i dalej do Radzimia nad Wartę
Podczas zlotu jaki był ostatnio parę osób załapało kleszcze. Czytałem gdzieś później, że one na zimę zagrzebują się w ziemi i wyłażą na wiosnę. Jak się nie ma izolacji od podłoża (jakaś mata większa, nie mam teraz na myśli termicznej nawet) to mogą Cię obleźć. Namiot jest dobry bo izoluje od robactwa, co w moim przypadku ma duże znaczeniemartyna pisze:Bo w hamaczku też by się pospało, albo na własnoręcznie wymoszczonym legowisku.
A jak przebiegła kontrola? Nie miałem telefonu do nikogo, uprzedziłbymmakaron pisze:spotkanie uważam za odbyte
A nikogo nie było... A kogo spotkałeś?Gajowego?Ciek pisze:A jak przebiegła kontrola?
Ta, po drodze mijał mnie samochodem i pytał czy jestem z tych biwakowiczów na Radzimiu. Powiedziałem, że tak i że nic nie zbroiliśmy, a on, że właśnie jedzie sam sprawdzić i pojechał dalej.siux pisze: [ Dodano: 2011-04-17, 19:21 ]A nikogo nie było... A kogo spotkałeś?Gajowego?Ciek pisze:A jak przebiegła kontrola?
Po pustej (niestety) butelce, rozpoznałem że to trójniak Piastun (wytwórnia Apis z Lublina), niedrogi i dobry, w Biedronce bodajże za 12zł.orety pisze:co za miody piliście?
https://picasaweb.google.com/traper.w/W ... 5878116114
pozdrawiam
maciek
Ja też dziękuję za poranne powitanie niewyspanego strudzonego wędrowca czym chata bogatamartyna pisze:Ciek i siux opisali z grubsza jak było, więc mi pozostaje podziękować za miłe spotkanie