Dzikie zwierzęta, jak zareagować w razie spotkania??

Kącik złotych porad

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
NumLock
Posty: 487
Rejestracja: 03 gru 2008, 16:31
Lokalizacja: Podkarpacie
Tytuł użytkownika: vel Numeryczny
Płeć:

Post autor: NumLock »

Fredi, nie wiedziałem jak nazwać ten odgłos, więc napisałem "szczekają" w cudzysłowie....
"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego, że są nieme dla jego tępej percepcji" - Mark Twain.
Awatar użytkownika
Kobra
Posty: 421
Rejestracja: 21 maja 2009, 17:25
Lokalizacja: Lublin
Gadu Gadu: 5839786
Płeć:

Post autor: Kobra »

Rozmowa zeszła troszkę z tematu ale można stworzyć nowy temat o nazwie np. "nasze przygody z dzikimi zwierzętami" czy coś takiego to może moderatorzy nie będą marudzić ;D
Awatar użytkownika
Hillwalker
Posty: 271
Rejestracja: 03 wrz 2009, 09:10
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Płeć:

Post autor: Hillwalker »

Kobra, napisz o jakiejś przygodzie. Na pewno będzie to opowieść z dreszczykiem.
" YOU create your own reality "
Awatar użytkownika
Kobra
Posty: 421
Rejestracja: 21 maja 2009, 17:25
Lokalizacja: Lublin
Gadu Gadu: 5839786
Płeć:

Post autor: Kobra »

ej jak masz coś do mnie pisz mi na priva... chcesz pokazać że fajny jesteś bo umiesz mi mnie zjechać?
Awatar użytkownika
Franek
Posty: 61
Rejestracja: 07 lis 2008, 17:12
Lokalizacja: Wrocław
Gadu Gadu: 5106892
Płeć:

Post autor: Franek »

Pisząc tak jak piszesz jedziesz sam po sobie.
Awatar użytkownika
Hillwalker
Posty: 271
Rejestracja: 03 wrz 2009, 09:10
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Płeć:

Post autor: Hillwalker »

Kobra pisze:chcesz pokazać że fajny jesteś bo umiesz mi mnie zjechać?
Mój post był bardziej żartobliwy niż złośliwy. Nie gniewaj się.


[ Dodano: 2009-10-15, 16:39 ]
Wracając do tematu, ciekawe czy coś takiego odstraszyłoby grubszą zwierzynę:
http://www.bron.pl/bron_pl/obrona/produ ... akustyczny
Ostatnio zmieniony 19 paź 2009, 16:44 przez Hillwalker, łącznie zmieniany 1 raz.
" YOU create your own reality "
Awatar użytkownika
Jaca
Posty: 401
Rejestracja: 13 maja 2009, 16:06
Lokalizacja: okąd
Płeć:

Post autor: Jaca »

No cóż, wydaje mi się że już sama obecność człowieka wystarcza żeby wystraszyć dziką zwierzynę niezależnie czy gruba czy nie. No chyba że ją zaskoczymy spotkaniem i jedyna droga ucieczki dla niej jest za naszymi plecami ale o to chyba trudno.
...smelling the air when spring comes by raindrops reminds us of youthful days...
Awatar użytkownika
Kobra
Posty: 421
Rejestracja: 21 maja 2009, 17:25
Lokalizacja: Lublin
Gadu Gadu: 5839786
Płeć:

Post autor: Kobra »

A bo ja wiem czy trudno? Załóżmy że jesteśmy na wakacjach w bułgarii i zwiedzamy lasy. Idziemy drogą koło dużych krzaków i w tych krzakach leży niedźwiedź. jest zaskoczony i atakuje nas... Jeden cios w głowę i leżymy...
Awatar użytkownika
wolfshadow
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolfshadow »

Kobra pisze:A bo ja wiem czy trudno? Załóżmy że jesteśmy na wakacjach w bułgarii i zwiedzamy lasy. Idziemy drogą koło dużych krzaków i w tych krzakach leży niedźwiedź. jest zaskoczony i atakuje nas... Jeden cios w głowę i leżymy...
Rozwiązanie Twojego problemu:

PRZYJACIELE

Nie masz teraz prawdziwej przyjaźni na świecie;

Ostatni znam jej przykład w oszmiańskim powiecie.

Tam żył Mieszek, kum Leszka, i kum Mieszka Leszek.

Z tych, co to: gdzie ty, tam ja, - co moje, to twoje.

Mówiono o nich. że gdy znaleźli orzeszek,

Ziarnko dzielili na dwoje;

Słowem, tacy przyjaciele,

Jakich i wtenczas liczono niewiele.

Rzekłbyś; dwójduch w jednym ciele.



O tej swojej przyjaźni raz w cieniu dąbrowy

Kiedy gadali, łącząc swojo czułe mowy

Do kukań zozul i krakań gawronich,

Alić ryknęło raptem coś koło nich.

Leszek na dąb; nuż po pniu skakać jak dzięciołek.

Mieszek tej sztuki nie umie,

Tylko wyciąga z dołu ręce: "Kumie!"

Kum już wylazł na wierzchołek.



Ledwie Mieszkowi był czas zmrużyć oczy,

Zbladnąć, paść na twarz: a już niedźwiedź kroczy.

Trafia na ciało, maca: jak trup leży;

Wącha: a z tego zapachu,

Który mógł być skutkiem strachu.

Wnosi, że to nieboszczyk i że już nieświeży.

Więc mruknąwszy ze wzgardą odwraca się w knieję,

Bo niedźwiedź Litwin miąs nieświeżych nie je.



Dopieroż Mieszek odżył... "Było z tobą krucho! -

Woła kum, - szczęście, Mieszku, że cię nie zadrapał!

Ale co on tak długo tam nad tobą sapał.

Jak gdyby coś miał powiadać na ucho?"

"Powiedział mi - rzekł Mieszek - przysłowie niedźwiedzie:

Że prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie".
Awatar użytkownika
Jaca
Posty: 401
Rejestracja: 13 maja 2009, 16:06
Lokalizacja: okąd
Płeć:

Post autor: Jaca »

Kobra pisze:A bo ja wiem czy trudno? Załóżmy że jesteśmy na wakacjach w bułgarii i zwiedzamy lasy. Idziemy drogą koło dużych krzaków i w tych krzakach leży niedźwiedź. jest zaskoczony i atakuje nas... Jeden cios w głowę i leżymy...
No tak, zapomniałem o niedźwiedziach w Bułgarii :-/
...smelling the air when spring comes by raindrops reminds us of youthful days...
Awatar użytkownika
Kobra
Posty: 421
Rejestracja: 21 maja 2009, 17:25
Lokalizacja: Lublin
Gadu Gadu: 5839786
Płeć:

Post autor: Kobra »

wolfshadow, znam ten wierszyk... w podstawówce mieliśmy się go uczyć na pamięć...
Awatar użytkownika
Hillwalker
Posty: 271
Rejestracja: 03 wrz 2009, 09:10
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Płeć:

Post autor: Hillwalker »

Kobra pisze:w tych krzakach leży niedźwiedź
Kobra pisze:atakuje
Kobra pisze:Jeden cios w głowę i leżymy...
:533:
Ostatnio zmieniony 15 paź 2009, 20:55 przez Hillwalker, łącznie zmieniany 1 raz.
" YOU create your own reality "
Awatar użytkownika
-chilli-
Posty: 73
Rejestracja: 27 lut 2009, 09:40
Lokalizacja: wolomin
Płeć:

Post autor: -chilli- »

kobra... jakikolwiek poda Ci się chyba argument, zawsze będzie coś. Założę się że mając taki odstraszacz trafił byś na głuchego psa, królika, koziołka, niedźwiedzia, królika, dzika, kota, i bóg jeden wie co jeszcze.

Najlepiej więc z miasta nie wychodzić, ale to też nie jest pewnik, bo łosie i dziki w w-wie to nie rzadkość.

Uważam że zamiast wszelkich hukowo-wybuchywych rac karmelowo, może bardziej efektywne były by zgniłe jajka?

skoro znasz wierszyk z podstawówki, co nie było tak dawno, mając zdolność dostrzegania analogii zrozumiesz co mam na myśli.

to na pewno będzie skuteczniejsze niż zachowanie spokoju, i odwrót
Awatar użytkownika
Kobra
Posty: 421
Rejestracja: 21 maja 2009, 17:25
Lokalizacja: Lublin
Gadu Gadu: 5839786
Płeć:

Post autor: Kobra »

HAHAHA. No i jaki jeszcze tekst wymyślisz?? chętnie posłucham ;D
Awatar użytkownika
bivr
Posty: 87
Rejestracja: 07 mar 2009, 19:15
Lokalizacja: Jelenia Góra
Gadu Gadu: 6693152
Płeć:

Post autor: bivr »

Człowiek nie do zarąbania... :644:
Awatar użytkownika
-chilli-
Posty: 73
Rejestracja: 27 lut 2009, 09:40
Lokalizacja: wolomin
Płeć:

Post autor: -chilli- »

Kobra pisze:HAHAHA. No i jaki jeszcze tekst wymyślisz?? chętnie posłucham ;D
żaden, przebiegnę metr od Ciebie, a Ty się zastanów co by było, gdybyś był metr dalej…
Awatar użytkownika
Kobra
Posty: 421
Rejestracja: 21 maja 2009, 17:25
Lokalizacja: Lublin
Gadu Gadu: 5839786
Płeć:

Post autor: Kobra »

No wreszcie coś nowego wymyśliłeś :-D tak dalej trzymaj coraz lepiej :-D :-D
Awatar użytkownika
Tanto
Administrator
Posty: 1096
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1743064
Płeć:

Post autor: Tanto »

Panowie na PW z tymi przekomarzaniami. Kobra nie zapominaj że masz już dwa ostrzeżenia...
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Awatar użytkownika
NumLock
Posty: 487
Rejestracja: 03 gru 2008, 16:31
Lokalizacja: Podkarpacie
Tytuł użytkownika: vel Numeryczny
Płeć:

Post autor: NumLock »

Kobra - mistrz ciętej riposty icon_twisted
"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego, że są nieme dla jego tępej percepcji" - Mark Twain.
Awatar użytkownika
Kobra
Posty: 421
Rejestracja: 21 maja 2009, 17:25
Lokalizacja: Lublin
Gadu Gadu: 5839786
Płeć:

Post autor: Kobra »

Nie zapominam... moja wina że mnie zjeżdżają??
Awatar użytkownika
Tanto
Administrator
Posty: 1096
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1743064
Płeć:

Post autor: Tanto »

Kobra pisze:moja wina że mnie zjeżdżają??
W dużym stopniu tak, dajesz powód to piętnują Twoje błędy. Masz sporo entuzjazmu, to plus, ale postaraj się również wyciągać właściwe wnioski ze swoich potknięć.

ps. jak tylko znajdę odrobinę więcej czasu to wpadnę w ten temat z kosiarką... dlatego prośba - nie dokładajcie mi jeszcze więcej roboty :-)
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Awatar użytkownika
Kobra
Posty: 421
Rejestracja: 21 maja 2009, 17:25
Lokalizacja: Lublin
Gadu Gadu: 5839786
Płeć:

Post autor: Kobra »

No dobra wróćmy do tematu. Po pierwsze Polskie lasy to nie żadne dżungle itp. Dzik bardziej boi się człowieka niż my jego. Tylko nas wyczują zobaczą najczęściej uciekają. Z lochą może być inaczej. Jeśli nagle wyjdziemy zza rogu i warchlaki się wystraszą to locha może zaatakować a wtedy mamy przerąbane... Jeśli widzimy lochę z młodymi z daleka możemy poobserwować zrobić zdjęcie bez lampy błyskowej i cieszyć się że spotkaliśmy lochę z dziećmi bo to jest rzadkie. Możemy je ominąć aby nie spłoszyć lub wypłoszyć ale po co płoszyć tak miłą rodzinkę? :-D
Awatar użytkownika
NumLock
Posty: 487
Rejestracja: 03 gru 2008, 16:31
Lokalizacja: Podkarpacie
Tytuł użytkownika: vel Numeryczny
Płeć:

Post autor: NumLock »

Pozwolę sobie zacytować artykuł pana Łukasza Tuleja. Pełna jego treść znajduje się na stronie Bogdana- artykuł "Nocleg na drzewie"
Początkowo zakładaliśmy użycie namiotów lub spanie na ziemi, ale świadomość możliwości spotkania dzika lub borsuka trochę ostudziła te zapędy. Jak czytam o survivalowcach kichających na takie zagrożenia… Niech na twojej drodze pojawi się zawzięty borsuk/dzik/pies chory na wściekliznę lub zachowujący się równie irracjonalnie - butem, kijem lub nożem go nie odpędzisz. [Ostatnio szwedając się po puszczy Kampinoskiej spotkałem wiewiórkę(!), która w dzikim szale szarżowała na mnie(!) - głupia mała wiewióreczka, pewnie zarażona wścieklizną, uświadomiła mnie jak człowiek z miasta jest bezsilny w kontakcie ze zwierzyną. Wiadomo, mogłem zgnieść ją butem, czy potraktować kijem, ale nie w tym rzecz - chodzi o to że dzikie stworzenie powinno uciekać od Ciebie, a nie atakować bez powodu…]
Co sądzicie o tego typu zagrożeniach? Nie mówmy o stosunku pana Łukasza do tych zagrożeń, ale o tym, co zrobić w przypadku ataku wściekłego zwierza. Uważam, że właśnie takich zwierząt należy się bać, a nie szarżujacych saren, które staranowałyby mnie, gdybym był 1,5m dalej (beż żadnych aluzji :mrgreen: ). Jak bronic się przed takim osobnikiem? Czy da się coś zrobić w warunkach polowych, gdy zostaniemy ugryzieni (może jakaś medycyna naturalna)? I w końcu Wasze spotkania ze zwierzętami zarażonymi wścieklizną.
Awatar użytkownika
-chilli-
Posty: 73
Rejestracja: 27 lut 2009, 09:40
Lokalizacja: wolomin
Płeć:

Post autor: -chilli- »

no cóż, ze zwierzakiem chorym na wściekliznę za dużo nie podziałasz. jeśli małe i nie za szybkie, a nie masz niczego co pomogło by trwale je wyeliminować, pozostaje ucieczka. bo co więcej pozostaje zrobić? jeśli jednak i ucieczka nie jest możliwa, trza sie bronić jak tylko można. kiedyś na spacerze z psiakiem w pobliskim zagajniku (ciężko to nazwać lasem) wyskoczyła na nas wataha zdziczałych psów. smycz (linka żeglarska z ciężkim karabińczykiem) całkowicie wystarczyła aby ostudzi ich zapały. najważniejsze, zawsze - nigdy nie poddać sie panice.
Awatar użytkownika
Kobra
Posty: 421
Rejestracja: 21 maja 2009, 17:25
Lokalizacja: Lublin
Gadu Gadu: 5839786
Płeć:

Post autor: Kobra »

Racja! Najlepiej to zawsze nosić ze sobą jakiś grubszy kij. Może dużo się nie zdziała takim kijem ale lepsze to niż nic... Medycyną naturalną nic nie poradzisz na wściekliznę, jak najszybciej do szpitala.

Można zawsze próbować wejść na drzewo ale w lasach mało co jest takich drzew na które łatwo wejść...
Zablokowany