Strona 29 z 48
: 19 kwie 2013, 15:23
autor: Tomek13
wrzesien,
wrzesientomek pisze:A co sądzisz o dziku w biegu? Ciężkie warunki, więc postawiłem na retusz, czyli rozmycie imitujące panoramowanie. Dobrze wyszło?
Ciekawie to wygląda przypomina mi obraz malowany farbami olejnymi
Ja kupiłem rok temu namiot samo rozkładający się do zdjęć i ani razu go nie użyłem do zdjęć

Fajna sprawa bo nie trzeba robić budy i na dziki które mają słaby wzrok wystarczy

: 20 kwie 2013, 15:09
autor: wrzesientomek
A co powiecie na to?
LINK
[ Dodano: 2013-04-20, 21:10 ]
Kolejny filmik:
LINK
: 20 kwie 2013, 23:02
autor: Rojek
wrzesientomek pisze:A co powiecie na to?
LINK
[ Dodano: 2013-04-20, 21:10 ]
Kolejny filmik:
LINK
Super! Czuje się jakbym sam je wypatrywał w lesie siedząc przed monitorem

Osobiście proszę o więcej.
Ps. Fajna jakość

: 20 kwie 2013, 23:22
autor: wrzesientomek
Rojek pisze:Super! Czuje się jakbym sam je wypatrywał w lesie siedząc przed monitorem

Osobiście proszę o więcej.
Ps. Fajna jakość

Dzięki

Jak tylko nagram coś więcej to wrzucę. Może uda się złożyć film przyrodniczy?

Tylko jak ja namówię Czubówną na udział

: 20 kwie 2013, 23:56
autor: miśka
wrzesientomek pisze:
Może uda się złożyć film przyrodniczy?
nie wiedziałam że wiewiórasy drapią się jak psy oO
A króliczek mnie kompletnie zauroczył!
/\/\
( . .)
wrzesientomek pisze:Tylko jak ja namówię Czubówną na udział

nie ma co się do niej porównywać, ale jak się postaram to mam słodziutki głosik - idealny do usypiania królika

: 21 kwie 2013, 16:48
autor: yaktra
A króliczek mnie kompletnie zauroczył!
Ten króliczek to chyba jednak zając, choć do końca i ja ich nie potrafię rozpoznać/ odróżnić.
Ale ucho raczej mówi, że zając.
Coś on Tomku "zaczerwieniony" na licu, czyżby ranion?
: 21 kwie 2013, 19:06
autor: wrzesientomek
yaktra pisze:Ten króliczek to chyba jednak zając, choć do końca i ja ich nie potrafię rozpoznać/ odróżnić.
Ale ucho raczej mówi, że zając.
Coś on Tomku "zaczerwieniony" na licu, czyżby ranion?
To jest zając, a zaczerwieniony bo walczyły tam niedawno i chyba szczęścia nie miał

: 21 kwie 2013, 20:56
autor: Zirkau
Efekt zabawy luźno biegających psów:
W okolicy było jeszcze kilka takich. Dziś myśliwy nie ma prawa strzelać, gdy widzi takie psy w polu. Obowiązkiem jest głosić do gminy, która ma obowiązek je wyłapać.
Oczywiście "pieski są posłuszne i grzecznie czekają aż ktoś po nie przyjedzie" :p
: 21 kwie 2013, 21:09
autor: yaktra
Zirkau pisze:Dziś myśliwy nie ma prawa strzelać, gdy widzi takie psy w polu
I w takich przypadkach tęsknię za komuną. Chyba czuje to samo co Ty, choć myśliwym nie jestem...
: 22 kwie 2013, 15:44
autor: wrzesientomek
Zirkau, czemu ten pies winien? Instynkt się odzywa i tyle. Według starych przepisów kare ponosi pies (śmierć), a to przecież wina właściciela. Pstryknąć zdjęcie, potem poszukać po okolicznych gospodarstwach i po znalezieniu czworonoga pstryknąć drugie i na policję. Jakby właściciel zapłacił z tys. zł. kary to by pomyślał dwa, albo nawet dziesięć razy zanim by puścił psa samopas. Tylko szkoda, że łatwiej się o tym pisze niż to robi. No i nie wiem jak wygląda kwestia mandatów za psy biegające bez nadzoru. Kojarzy ktoś? Może
yaktra?
A teraz kolejne kadry:

: 22 kwie 2013, 19:58
autor: Zirkau
wrzesientomek pisze:Zirkau, czemu ten pies winien? Instynkt się odzywa i tyle. Według starych przepisów kare ponosi pies (śmierć), a to przecież wina właściciela.
hm, tok rozumowania się mi podoba. Pies poluje, właściciel ...... kare ponosi ( :diabel2: )
A w przypadku bezpańskich psów? pogłaskać po głowie? Psy to nie gatunek zagrożony. Duża ilość właścicieli podchodzi bardzo nonszalancko. udowodnić trudno. Wyobrażasz sobie robić zdjęcie z 200-400m tak, by nadawało się jako dowód? Szczególnie że polują one zwykle dzień a ja w nocy i rano ?
Mam możliwości bezpośrednio zapobiec przestępstwu. Normalnie mam prawo w obronie własnej czy własnego mienia działać, niestety nie w temacie zwierzęcia. Ten zagryza mi sarny. Jedną musiałem dobić, bo jej "płacz" było słychać z daleka. I zmuszony byłem to zrobić kordem, bo teren to park miejski.
Robisz zdjęcia. Sam wiesz jak trudno zrobić wyraźne zdjęcie gdy jesteś zaskoczony. Zrobienie samego zdjęcia psa w polu to za mały dowód. ("
bo tylko biega a nie gryzie, gryzie ten inny"). Kulkę mógłbym mu posłać nawet chwilę później lub wcześniej. Z tym jest łatwiej.
: 22 kwie 2013, 20:02
autor: wrzesientomek
Zirkau, dlatego napisałem, że łatwiej to napisać niż zrobić. Ale wyobraź sobie co by to było jakbyś jedną taką karę pomógł wlepić

Poszła by fama i właściciele by się pilnowali.
A teraz kolejne kadry:

: 22 kwie 2013, 20:29
autor: xenomorph
Szybki wypad do lasu na spacer, ze świeżo kupionym aparatem.
Niestety, zanim zdążyłem zmienić szkło z 18-55 na 75-300, to wiewióra uciekła.
Ale za to ptaszka udało się złapać na spokojnie.

Nie grzeszą pięknością, bo sporo nauki nowego sprzętu mnie czeka.
No i wszystko z ręki, a wiadomo, że bez stabilizacji w aparacie czy szkle, to ciężkie jest.
Pozdrawiam

: 22 kwie 2013, 21:07
autor: wrzesientomek
Kowalik ładny

A czym fotografujesz jeśli można wiedzieć?
: 22 kwie 2013, 21:14
autor: Zirkau
wrzesientomek pisze:Zirkau, dlatego napisałem, że łatwiej to napisać niż zrobić. Ale wyobraź sobie co by to było jakbyś jedną taką karę pomógł wlepić

Poszła by fama i właściciele by się pilnowali.
niestety, nonszalancja jest tak duża, że to nie działa. Zrobiliśmy nalot służbowo na dwie wioski i były mandaty dla właścicieli psów które wałęsały się na ulicy. Ale wielu spuszcza psy na noc do pilnowania podwórka albo w ogóle nie zwraca uwagi na nie.
A mój teren jest za mały i nie mam zamiaru robić z siebie wroga nr 1. Więc nie mogę wpaść w paranoje by udowodnić komuś że jest winny. Musze działać systemowo, aż w końcu coś zaiskrzy. Wcześniej mogliśmy strzelać i czasami któryś już zasłużył jak nadmiernie się rozochociił. A mimo to, nie wytrzebiliśmy przecież psów w lasach. A odebrano nawet tą możliwość.
: 22 kwie 2013, 21:54
autor: ZEN
Las lasem ale jest niezły cyrk w mieście. Psy biegają samopas, o ile będzie to łagodny pies to pal licho :619:
Jazda zaczyna się dopiero kiedy pies jest agresywny.
Jeden taki biega po osiedlu gdzie mieszka moja siostra.
Ugryzł już jedną kobietę i co zrobił właściciel? Puszcza psa nadal samopas tylko z założonym kagańcem. Kiedyś miałem z tym psem styczność i jak mijaliśmy się w zinie na wąskiej ścieżce. Najpierw się przyczaił a potem skoczył do mojej nogi, chciał ugryźć ale kiedy dotkną mnie kagańcem odskoczył. Początkowo nie wiedziałem co jest grane, myślałem że się zgubił i trzeba mu pomóc bo w zimie z tym kagańcem zdechnie.
Ale kiedy doszedłem do domu siostry, ona powiedziała co to za pies.
Miałem urządzić polowanie na psa i właściciela.
Nagrać temat i puścić do odpowiednich służb i mediów ale rzadko bywam w tej części miasta a rodzice dzieci bawiących się beztrosko na okolicznym placu zabaw nie chcieli podłapać tematu, więc odpuściłem.
Ich bezpieczeństwo, ich dzieci, ich sprawa! :566:
: 22 kwie 2013, 23:17
autor: xenomorph
wrzesientomek pisze:Kowalik ładny

A czym fotografujesz jeśli można wiedzieć?
Oczywiście.
Aparat, to Canon EOS 600D.
Wiewiórkę zrobiłem obiektywem EF-S 18-55mm f/3.5-5.6 III
Natomiast ptaka EF 75-300mm f/4-5.6
Tak jak pisałem wcześniej, dopiero się uczę aparatu, jak i obu szkieł, więc na dobre
zdjęcia troszkę jeszcze muszę popracować.
Pozdrawiam

: 23 kwie 2013, 18:19
autor: yaktra
: 23 kwie 2013, 21:42
autor: wrzesientomek
yaktra, dla mnie trójka najlepsza. Zdecydowanie najfajniej się w kadrze ułożył. Muszę też poszukać zaskrońców i zwinek bo nadal mam za mało kadrów.
xenomorph, świetny zestaw na początek. Do tego jakaś stałka i możesz cuda robić

600D ma matrycę z 7D, która radzi sobie całkiem nieźle (zamieniłbym swoją z D300s na nią bez wahania jeśli byłoby to możliwe

)
A teraz moja kolej. Trochę się tych "lejeni" nazbierało, więc spodziewajcie się jeszcze kilku ujęć
[ Dodano: 2013-04-24, 13:40 ]
Następny galop przez las

: 26 kwie 2013, 13:54
autor: yaktra
wrzesientomek pisze:yaktra, dla mnie trójka najlepsza. Zdecydowanie najfajniej się w kadrze ułożył.
Kto się ułożył? on się ułożył? to ja musiałem zmienić pozycję na lekko w prawo bo pluł skubany
dzięki
wrzesientomek pisze: 600D ma matrycę z 7D,
zgadza się Tomku, widzę w temacie jesteś MOCNO.
Ten zaskroniec (chciałem zauważyć

) to moje nowe body właśnie 600D i pierwsza fota to ów zaskroniec. Albo mi się zdaje albo ma szybsze AF od starszego modelu jaki posiadam, 500 D
xenomorph nie zrażaj się jeśli myślisz, że on nieco skomplikowany bo tak nie jest. Kowalik na pierwszy raz elegancio

Masz pytania? wal do obu Tomków, oni ogarniają temat i wiele wiedzą
: 26 kwie 2013, 14:13
autor: wrzesientomek
yaktra pisze:to moje nowe body właśnie 600D i pierwsza fota to ów zaskroniec. Albo mi się zdaje albo ma szybsze AF od starszego modelu jaki posiadam, 500 D
Czemu nie kupiłeś 7D? Ta sama matryca, ale AF z innej bajki, ergonomia też, uszczelniona obudowa ze stopu magnezu no i zdjęcia seryjne z prędkością 8 kl/s. Nie warto było dozbierać? Moim zdaniem zamiana 500D na 600D niewiele daje poza nieco lepszą matrycą. 50D to też byłby już postęp wyraźny. Ja męczyłem się z D5000 i zamieniłbym go na D700, gdyby nie konieczność wymiany 2 z 3 szkieł (niestety szkła pod pełną klatkę są już nieco droższe). Tak właśnie padło na D300s i nie wyobrażam sobie teraz pstrykania przez ten malutki wizjer, który miałem wcześniej. Ale największa różnica to pewny AF z dodatkową mikroregulacją i zdjęcia seryjne.
: 26 kwie 2013, 14:30
autor: yaktra
wrzesientomek pisze:Nie warto było dozbierać?
Daj spokój, miałem czekać kolejny rok? moja 500 (a raczej już żony) ma dwa lata. Jak bym nie kupił tego, to ona nie miałaby starszego, a to się ogólnie przekłada na to czy w ogóle kupiłbym cokolwiek bez zgody drugiej połowy. Wciągam powoli żonkę w temat, uczę tropić, czytać i słuchać co mówi knieja. Z kitem niewiele zdziała więc szykuje się nowe tele o 100mm dłuższe

żonka dostanie starszą, trzy setkę, niech się uczy
i tak, no wiesz, co ci będę tłumaczył
nie, nie stać mnie na body za 4 ponad koła...
: 28 kwie 2013, 22:27
autor: wrzesientomek
yaktra pisze:Daj spokój, miałem czekać kolejny rok? moja 500 (a raczej już żony) ma dwa lata. Jak bym nie kupił tego, to ona nie miałaby starszego, a to się ogólnie przekłada na to czy w ogóle kupiłbym cokolwiek bez zgody drugiej połowy. Wciągam powoli żonkę w temat, uczę tropić, czytać i słuchać co mówi knieja. Z kitem niewiele zdziała więc szykuje się nowe tele o 100mm dłuższe

żonka dostanie starszą, trzy setkę, niech się uczy

i tak, no wiesz, co ci będę tłumaczył

nie, nie stać mnie na body za 4 ponad koła...
To zmienia postać rzeczy

. Myślałem, że sprzedałeś 500D, dołożyłeś i kupiłeś 600-tke. Sporo byś dołożył, a poza samą jakością zdjęcia niewiele byś zyskał, a na pewno nie tyle żeby było to warte niemal tysiaka

A pisząc 7D miałem na myśli używkę. Często warto poszukać dobrego używanego sprzętu, sporo można zaoszczędzić. Ja w tym momencie w plecaku poza pierścieniami pośrednimi nie mam nic co kupiłem w sklepie. Wszystko znalazłem na allegro, zaoszczędzając jakieś 3500-4000 zł.
PS. Zazdroszczę żony szwendającej się po lasach i podpatrującej zwierzyny
Teraz kolejna fotka, niestety tylko jedna.
Tak mnie zaskoczył, że nie zdążyłem nawet podbić ISO, więc sorry za jakość

Do całego zamieszania dołączyły się dziki, które tuż za nim przemykały między małymi świerkami. Wybrałem puszczyka i nie żałuję. Pewnie drugi raz dziki spotkam szybciej niż jego

: 01 maja 2013, 21:39
autor: yaktra
Zazdroszczę żony szwendającej się po lasach i podpatrującej zwierzyny
aaa, dziękuję.
Dziś żonka w akcji, zaczyna zaliczać glebę aby technicznie było OK

Dodam fotkę aby nie było, że ściema
Też bym wybrał Puszczyka Tomku, to jest to o czym mówię w twoim temacie/ nowym wątku - wyczucie chwili, refleks, chłodny umysł/ zimna głowa, zwał jak zwał...
: 01 maja 2013, 23:13
autor: wrzesientomek
Myślałem, że wrzucisz jeszcze efekty tego "zaliczania gleby"

. Fajnie masz (do pełni szczęścia brakuje na tym obrazku napisu nikon

.) Ja bym chociaż chciał żeby w domu nie było reakcji alergicznej na słowo "aparat"
