Strona 25 z 70

: 01 sty 2010, 15:12
autor: u99
Z przyjemnością :-) . Wiecej na ten temat można zobaczyć / przeczytać w wątku Andreha na knives.pl http://www.knives.pl/forum/index.php/topic,89359.0.html Polecam też jego stronę, robi bardzo ciekawe noże... http://aworonowski.ncse.pl/ :idea:

: 02 sty 2010, 13:30
autor: grubson
A ja cały dzień dzisiaj spędziłem w warsztacie oprawiając moją węglową Morę. Świeżo zapokostowana, teraz trzeba poczekać aż wyschnie i polecieć woskiem pszczelim. No i oczywiście trzeba też zamusztardyzować. Jest to mój pierwszy własnoręcznie oprawiony nóż, więc proszę aż tak ostro nie krytykować. Zdjęcia oczywiście kiepskie:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

: 02 sty 2010, 17:45
autor: Fredi
"zamusztardyzować" - co to znaczy i co to daje?
jakiego pokostu użyłeś? coś kupnego czy własnej roboty?

: 02 sty 2010, 17:50
autor: Franek
Zamusztardownie to z tego co pamiętam nadawało stali węglowej specyficznego wyglądu.

: 02 sty 2010, 17:54
autor: Fredi
wiem co powoduje na stali, ale kolega chyba chce tego użyć do rękojeści...bo nad stalą się pracuje przed zamontowaniem rękojeści...a poza tym w tym laminacie to moim zdaniem - nic, albo niewiele da :)

: 02 sty 2010, 17:56
autor: w0jna
Daje, ale szybko się ściera. I musztarduje, octuje, chrzani, coluje czy co kto tam lubi kiedy się chce i tak aby było dobrze (pasowało).

: 02 sty 2010, 19:23
autor: grubson
Widocznie źle się wyraziłem. Zamusztardyzować chcę ostrze, żeby nabrało takiego ładnego szarego koloru. To taki rodzaj patyny.
Fredi, głownia jest wykonana w całości ze stali węglowej, o laminacie mogę pomarzyć ;-)
Pokost kupowałem w sklepie z farbami chyba za 15zł za 1l. Pisało na opakowaniu, że to produkt naturalny, bez żadnych dodatków i innych dupereli. A właściwie, to dokładnie ten pokost: Obrazek
A z wosku pszczelego zrobiłem pastę: pół na pół terpentyny (kocham ten żywiczny zapach :-) ) i wosku pszczelego. Do tego kawałek zwykłej świeczki i w słoiku na grzejnik. Po nocy wszystko ładnie się rozpuściło i jest gotowe do użycia.

: 02 sty 2010, 19:25
autor: Szyszka

: 02 sty 2010, 22:06
autor: tomasz
grubson pisze:Widocznie źle się wyraziłem. Zamusztardyzować chcę ostrze, żeby nabrało takiego ładnego szarego koloru. To taki rodzaj patyny.
musztarduje sie glownie weglowe min. w celu powstania ochronnej powloki przed rdza

: 06 sty 2010, 16:43
autor: wilk4561
Ja mam Ka-Bar D2 Extreme. Świetny nóż. Jest zrobiony z twardej stali i oksydowany. Na tym nożu nigdy się jeszcze nie zawiodłem. Używam go naprawdę do wszystkiego i szczerze powiem, że oksyda zadziwiająco mało na tym ucierpiała. Mam też bagnet od AK-47 i niestety replikę amerykańskiego MK. AK akurat średnio lubię i raczej nie używam chyba, że jako eksponat.

: 07 sty 2010, 14:11
autor: Blizbor
No to Ja też się pochwalę, jako iż dzisiaj wpadł mi w łapki Victorinox model "Scout" (zamówiony w sklepie www.warin.pl ):

Obrazek Obrazek

:D

: 07 sty 2010, 18:08
autor: Brodkes
Własnie przybył do mnie z daleka Vicek one hand.

ObrazekObrazek

(sorki za jakośc)

: 07 sty 2010, 18:29
autor: Grzechu24
Też mam tego Vicka , jak na razie wszystko okej i sądze że tak pozostanie ... ;-)

: 08 sty 2010, 13:48
autor: tomasz
Blizbor pisze:No to Ja też się pochwalę, jako iż dzisiaj wpadł mi w łapki Victorinox model "Scout" (zamówiony w sklepie www.warin.pl ):

[url=http://img51.imageshack.us/img51/3461/mjpfadfindermesser01.th.jpg]Obrazek[/URL] [url=http://img96.imageshack.us/img96/8490/mjpfadfindermesser02.th.jpg]Obrazek[/URL]

:D
taka ciekawostka dla Ciebie: http://www.britishblades.com/forums/sho ... ggers-ww-2

: 08 sty 2010, 16:29
autor: Blizbor
tomasz pisze:
Blizbor pisze:No to Ja też się pochwalę, jako iż dzisiaj wpadł mi w łapki Victorinox model "Scout" (zamówiony w sklepie www.warin.pl ):

[url=http://img51.imageshack.us/img51/3461/mjpfadfindermesser01.th.jpg]Obrazek[/URL] [url=http://img96.imageshack.us/img96/8490/mjpfadfindermesser02.th.jpg]Obrazek[/URL]

:D
taka ciekawostka dla Ciebie: http://www.britishblades.com/forums/sho ... ggers-ww-2
Stronka mi się nie otwiera wprawdzie, ale po "ww2" w linku domyślam się o czym chciałeś mnie poinformować i zapewniam Cię, że doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że ten wzór noża używany był w czasie ww2 przez "hajotów" ;) Sam wzór jest jednak znacznie wcześniejszy i za Adolfa tylko wstawiono w rękojeść inny pin.

: 08 sty 2010, 23:23
autor: tomasz
Blizbor pisze:
tomasz pisze:
Blizbor pisze:No to Ja też się pochwalę, jako iż dzisiaj wpadł mi w łapki Victorinox model "Scout" (zamówiony w sklepie www.warin.pl ):

[url=http://img51.imageshack.us/img51/3461/mjpfadfindermesser01.th.jpg]Obrazek[/URL] [url=http://img96.imageshack.us/img96/8490/mjpfadfindermesser02.th.jpg]Obrazek[/URL]

:D
taka ciekawostka dla Ciebie: http://www.britishblades.com/forums/sho ... ggers-ww-2
Stronka mi się nie otwiera wprawdzie, ale po "ww2" w linku domyślam się o czym chciałeś mnie poinformować i zapewniam Cię, że doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że ten wzór noża używany był w czasie ww2 przez "hajotów" ;) Sam wzór jest jednak znacznie wcześniejszy i za Adolfa tylko wstawiono w rękojeść inny pin.
zgadza sie, swoja droga nigdy "pozascyzorkowymi" produktami vicka sie nie intersowalem a tu niespodzianka...

: 08 sty 2010, 23:57
autor: Brodkes
tomasz pisze:zgadza sie, swoja droga nigdy "pozascyzorkowymi" produktami vicka sie nie intersowalem a tu niespodzianka...
Ja również się na nie przerzuciłem :mrgreen:
Bo po co człowiekowi 30cm nóż skoro małym scyzorykiem zrobi wszystko czego potrzebuje.

: 09 sty 2010, 03:27
autor: Blizbor
dekster-11 pisze:
tomasz pisze:zgadza sie, swoja droga nigdy "pozascyzorkowymi" produktami vicka sie nie intersowalem a tu niespodzianka...
Ja również się na nie przerzuciłem :mrgreen:
Bo po co człowiekowi 30cm nóż skoro małym scyzorykiem zrobi wszystko czego potrzebuje.
Chcesz się założyć, że scyzorykiem (nawet Vicka) nie zrobisz wszystkiego? :D Nożem zresztą też nie, dlatego oprócz noża/scyzoryka dobrze jest nosić ze sobą także toporek/maczetę do cięższych prac obozowych ;-)

[ Dodano: 2010-01-09, 04:49 ]
Grzechu24 pisze:Też mam tego Vicka , jak na razie wszystko okej i sądze że tak pozostanie ... ;-)
Możesz opisać po krótce do jakich prac go wykorzystywałeś jak narazie? Np. czy zdarzało Ci się ścinać/rąbać nim niedużej grubości (powiedzmy ok. 6-8 cm) drzewka ? Jak spisuje się przy batonowaniu? Itp. etc. :)

: 09 sty 2010, 07:16
autor: w0jna
6cm piłką w vicku można przepiłować.

: 09 sty 2010, 07:52
autor: thrackan
Jako, że wczoraj skończyłem swój pierwszy nóż, wrzucam zdjęcia tego, co wyszło. Robiony bez planu, "jak ręce i drewno prowadzą". Wiem, że jest niedopracowany w wielu miejscach - mocno się spieszyłem. Miałem 20 godzin do dyspozycji i jedynie ręczne narzędzia (papier ścierny, dłuta, pilniki, scyzoryk) oprócz wiertarki do wykonania dziur na trzpień. Dlatego też pochewka jest taka od czapy. Robiona, byleby nie dać gołego noża - prawdopodobnie powstanie druga, lepsza. Wczoraj toto wylądowało w spóźnionym prezencie urodzinowo-świątecznym. Dziś wręczam.

Na zdjęcia też nie było zbytnio czasu, więc są, jakie są i za jakość przepraszam:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Może przynajmniej dzięki tym niedoróbkom nie będzie go szkoda, jeżeli w pracy ulegnie zniszczeniu. ;-)

: 09 sty 2010, 08:40
autor: Brodkes
Blizbor pisze:Możesz opisać po krótce do jakich prac go wykorzystywałeś jak narazie? Np. czy zdarzało Ci się ścinać/rąbać nim niedużej grubości (powiedzmy ok. 6-8 cm) drzewka ? Jak spisuje się przy batonowaniu? Itp. etc.
Moim Camperem:
1.ścinałem drzewka max. 15cm grubości
2.batonowałem ale kiepsko to idzie (przynajmniej mi)
3.ciąłem liny,sznurki
4.obrywałem ze skóry (kory) patyki
5.otwierałem puszki
6.otwierałem butelki
7.kułem w lodzie
8.obcinałem gazę,plastry (ostrzem)
9.parokrotnie przydała mi się pęseta i szpilka do wyciągania drzazg i kleszczy
10.dokręcałem klamki w dzwiach
11.przygotowywałem kanapki
12.czyscilem go za pomocą wykalaczki

To między innymi najczęstrze moje prace wykonywane scyzorykiem, ale nie przesadzajmy, że scyzorykiem nie wykonasz prac obozowych.Scyzoryk przecież miał być do tego stworzony jako małe narzędzie wielofunkcyjne. Przecież jest jeszcze tyle prac, w których mały scyzoryk jest większy od 30cm noża. ;-)

[ Dodano: 2010-01-09, 08:41 ]
thrackan

Przepiękny :-D

: 09 sty 2010, 10:06
autor: NumLock
Głownie też sam robiłeś, czy kupna?

: 09 sty 2010, 10:07
autor: Blizbor
dekster-11 pisze:
Blizbor pisze:Możesz opisać po krótce do jakich prac go wykorzystywałeś jak narazie? Np. czy zdarzało Ci się ścinać/rąbać nim niedużej grubości (powiedzmy ok. 6-8 cm) drzewka ? Jak spisuje się przy batonowaniu? Itp. etc.
Moim Camperem:
1.ścinałem drzewka max. 15cm grubości
2.batonowałem ale kiepsko to idzie (przynajmniej mi)
3.ciąłem liny,sznurki
4.obrywałem ze skóry (kory) patyki
5.otwierałem puszki
6.otwierałem butelki
7.kułem w lodzie
8.obcinałem gazę,plastry (ostrzem)
9.parokrotnie przydała mi się pęseta i szpilka do wyciągania drzazg i kleszczy
10.dokręcałem klamki w dzwiach
11.przygotowywałem kanapki
12.czyscilem go za pomocą wykalaczki
Oj dekster, dekster :D To pytanie było do Grzechu24 ;-)

: 09 sty 2010, 11:27
autor: Treasure Hunter
Głownie też sam robiłeś, czy kupna?
Pozwolę sobie odpowiedzieć- to głownia Mory jeśli mnie oczy nie mylą.

Pochewka elegancka ale nad profilem rękojeści jeszcze trochę bym popracował ;-)

: 09 sty 2010, 11:59
autor: niewazne
Teraz pora abym i ja sie nożem pochwalił
Obrazek
Zdjęcia zapożyczone :-)