Reconnet

Zawsze trzeba mieć jakiegoś asa w rękawie.

Grzymek pisze:Zawsze trzeba mieć jakiegoś asa w rękawie.

Raczej we flaszce

Młody, nie chciałem, aby termin spotkania S-M uzależniony był ode mnie.
Jak zauważyłeś, w styczniu zasadzam się na Taterki , później z rodziną na ferie jadę.
Więc ja będę mógł dopiero w drugiej połowie lutego gdzieś się wyrwać. Jak pozostała część towarzystwa wcześniej się nie spotka, to mogę dołączyć. W przeciwnym razie niestety odpadnę.

Doczu, Racja.

A Puchala jakoś przekonamy (czyt. porwiemy).

Ktoś może planuje jakiś plener z noclegiem z soboty na niedzielę ?
U mnie konfiguracja grafikowo-domowa jest korzystna i chyba sobie gdzies wyskocze na nocleg. Wstępnie planuję Pogorię, ale jeśli znajda się kompani np. z frakcji jaworznickiej, to mogę zmienić destynację na okolice bardziej na wschód
Jest ktoś chętny ?
Wstępnie planuję popołudniowe udanie się na miejscówkę i przedpołudniowe zwinięcie się.

Najbliższy weekend jak i następny mam zajęcia więc niestety odpadam.

No szkoda Do jutra popołudnia gdyby sie ktoś zdecydował, to śmiało pisać, tu albo na PW. Potem wybywam.

Jakby się komuś jutro i po jutrze nudziło i chciałby ten czas spędzić w moim i Drivera towarzystiwe, zapraszamy do Naszych Gostyńsko-Kobiórskich lasów. Dojazd z Katowic pociągami w kierunku Żywiec, Zwardoń. Więcej info na pw, gg lub w tym temacie.

Edzia, wyszły sprawy rodzinne więc plany się posypały. Sory.

pozmieniało się jedziemy do Koszarawy

Muszę się kiedyś wybrać w te kobiórskie lasy bo w sumie to daleko nie mam

Craigwood, Skąd jesteś ?

Czerwionka-Leszczyny

świetnie, kolejny z okolicy

Czemu tu nic się nie dzieje ? Nikt nigdzie nie łazi ?

No to może coś pomyśleć na pierwsze 2 tygodnie lutego ?

no ja jestem otwarty. Ci co mają ferie, niech coś zapodadzą - jak będę miał wolne to się dostosuję. Ale nie ukrywam że przy takiej ilości śniegu i mrozach, chętnie bym gdzies wyskoczył, z noclegiem ofc.

Ja osobiście teraz mam każdy weekend do końca stycznia zajęty robotą, ale w lutym, jeśli będe wiedział, że w dany weekend "muszę" mieć wolne, to przy pisaniu grafiku na luty będzie to uwzględnione

A może ktoś planuje coś krótkiego i bliskiego na 22 stycznia?

SmileOn pisze:A może ktoś planuje coś krótkiego i bliskiego na 22 stycznia?

Tak - idę do ... teatru ;D
Ale poza tym weekendem powinno mi się udać wpasować albo w nocleg pt/sob, czy sob/niedz.

SmileOn pisze:coś krótkiego i bliskiego na 22 stycznia

21-ego Mały Cień Wilka będzie obchodził roczek na którym zjawią się dwaj dziadkowie. Więc 22 tatuś będzie dogorywał.
Być jednak może, że w okolicach osadników bo trzeba skorzystać ze śnieżnej aury i pozbierać trochę ciekawych roślinek

Jak byś na dzień wcześniej dał znać gdzie będziesz "dogorywał" i jak by to były osadniki to może się spotkamy. (zawsze jakiego "klina" można zabrać )

SmileOn, w niedzielę między 10.00 a 11.00 będę się kręcił w pobliżu ambony (tej na piaszczystej górce). Coś domowego na rozgrzewkę w plecaku się znajdzie.

[ Dodano: 2012-01-23, 08:03 ]
No i byłem na osadnikach. SmileOn, wykpił się Dniem Dziadka (albo sprawdził, że będzie padał deszcz)
Ogólnie:
- przytargałem trochę młodych pędów i kłączy pałki wąskolistnej,
- udało mi się potwierdzić, że jednak dziki nie wrąbały całego groszku bulwiastego z miejscówki,
- liczyłem, że nazbieram lekko sfermentowanych owoców rokitnika bez zabawy z wyciskaniem - w dodatniej temperaturze nie ma na to szans.
- na osadnikach pojawił się kolega Rafał, który czytuje nasze forum,
- ze względu na aurę zabrałem tylko badziewny aparacik Mediona czego później pożałowałem,
- udało nam się wleźć na dziki w barłogu i pomimo faktu iż zostaliśmy zauważeni to dzięki optymalnemu wiatrowi i oszczędnym ruchom, koledze udało się zrobić kilka fotek (ja badziewia nawet nie wyciągałem coby niepotrzebnych ruchów nie czynić)
- do degustacji była pigwówka

Dodaję pod swoim poprzednim postem bo edycja już zablokowana.

Pany - na najbliższy czas zapowiadają tęgie mrozy - może ktoś ma do sprawdzenia jakiś śpiwór/termos itp. czy po prostu siebie na ekstremalne warunki ?
Mam wolne w sobotę i niedzielę więc myślę o wypadzie gdzieś w teren z noclegiem. Wstępnie rozważałem którąś z wysp na Pogorii IV ale nie wiem jak będzie z taflą lodu, niemniej jeśli ktoś ma jakies propozycje - nie widzę przeszkód by zmienić zdanie
Może uda się pobić mój prywatny rekord temperatury sprzed 3 lat -24 na zewnątrz i -22 pod pałatką
P.S.
Nie wiedziałem że SmileOn został dziadkiem - nieźle się trzyma

Doczu pisze:Nie wiedziałem że SmileOn został dziadkiem - nieźle się trzyma

Dobre hehe

wybacz żarcik - nie mogłem się powstrzymać