Reconnet

Na święta to raczej to:





P.S. U mnie już świąteczne rzeczy sprzedają, a jeszcze cały miesiąc do konkretnych świąt... Heh co się dzieje z tym światem... :-/

kalyk3 pisze:P.S. U mnie już świąteczne rzeczy sprzedają, a jeszcze cały miesiąc do konkretnych świąt... Heh co się dzieje z tym światem...

Ja to się zastanawiam, co się dzieje z ludźmi, i ich pamięcią.
Od jakiś 4-5 lat "media" nagłaśniają "problem" promocji świątecznych zaraz po 1 listopada.
Co roku te same dyskusje i oburzenie
Ale nie przeszkadza to gawiedzi w robieniu zakupów
Teraz doszedł, chyba na fali 2012 - wątek "co się dzieje z tym światem "

Mistrz

Ja tam wolę taką wersję:

A co do świątecznej gorączki.. no cóż.. sama kupuję prezenty zazwyczaj w listopadzie z prostej przyczyny:
raz - prezenty zamawiane w grudniu i idące PP potrafią zwyczajnie nie dotrzeć na czas
dwa - zawsze jest jeszcze szansa żeby coś wymienić, podmienić, kupić coś innego

Z filmiku Rzezia, kawałeczek mi wpadł w ucho -


Się jaram nim

slaq pisze:Z filmiku Rzezia, kawałeczek mi wpadł w ucho -


Się jaram nim

To cos ode mnie
Funkadelic - Maggot Brain

kawałek o nas:

No to panowie ze Ska-P ostro pojechali.



(dla tych, którzy z google są na bakier: http://pl.wikipedia.org/wiki/Crimen_sollicitationis )

Jak ktoś chce sprawdzić, czy ma dobre głośniki w kompie, telefonie, radio w furce, lub słuchawkach na czerep zakładanych, to... przypominamy sobie dawne czasy:

Michale... Ty zapodałeś jedynie połowiczny test. Pełny winien być uzupełniony o:

Tylko pamiętaj, że to ani sepultura nie jest, ani Pavarotti.

To ja też coś zapodam.
Pain Of Salvation - Spitfall

I coś weselszego i moim zdaniem genialnego.

PoS - Disco Queen

Pamiętam. To chyba tzw. "nowa jakość"

Z PoS najbardziej chyba kojarzy mi się "Iter Impius" -
Ale to też cieższy klimat w rozumieniu nastroju.

DLA WYTRWAŁYCH

Nie mniej Sepultura z Pavarottim przez długi czas była miodem moje uszy, chociaż ni jednych ani drugiego generalnie nie słucham

Od siebie zapuszczam jeden z moim ulubionych kawałków:

oraz jeden z klasyków czasem (niestety) towarzyszący mi na wyprawach w las:

soohy nie wytrwałam...

Ze specjalnymi pozdrowieniami dla rzufa, miłośnika długich bród; co wynika zarówno z jego ostatniego postu o indiańskich kudłach, jak i avatara (rzuf, w Gandalfa się bawisz )

Coś tak myślałem że ZZ-Top będzie Śpiewające krasnoludy

Apo: Zanim kliknąłem w drugi link już myślałem że ci w lesie towarzyszy Amon Amarth

To coś ode mnie:
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... JVkE14kjhE

szkoda że mają tak mało teledysków ale wynagradzają to samą muzyką

Morion pisze:Coś tak myślałem że ZZ-Top będzie Śpiewające krasnoludy

Jezeli ZZ Top , to to lepsze:
http://music.yahoo.com/ZZ-Top/videos/vi ... ---2149367

czasami ktoś musi wziąć i po prostu zagrać tak jak powinno być zagrane

jak to ktoś napisał w komentarzu "a pie.dole this is awesome ku.wa !"

steppenwolf pisze:
Ze specjalnymi pozdrowieniami dla rzufa, miłośnika długich bród; co wynika zarówno z jego ostatniego postu o indiańskich kudłach, jak i avatara (rzuf, w Gandalfa się bawisz )

Jeden z moich ulubionych kawałków Piwo zdecydowanie się Panu należy

Morion pisze:Apo: Zanim kliknąłem w drugi link już myślałem że ci w lesie towarzyszy Amon Amarth

Towarzyszy również, aczkolwiek ciężko jest mi ich podśpiewywać pod nosem

Tanto pisze:czasami ktoś musi wziąć i po prostu zagrać tak jak powinno być zagrane

jak to ktoś napisał w komentarzu "a pie.dole this is awesome ku.wa !"

Bo Motorhead w większości jest "a pie.dole this is awesome ku.wa !"

Apo pisze:ciężko jest mi ich podśpiewywać pod nosem

a jej nie jest ciężko

http://www.youtube.com/watch?v=71xMQwPR ... re=related

Morion pisze:

Apo pisze:ciężko jest mi ich podśpiewywać pod nosem

a jej nie jest ciężko

http://www.youtube.com/watch?v=71xMQwPR ... re=related

Znam i chylę czoła tak zbudowanym strunom głosowym Jakkolwiek posądzenia o shemale'izm myślę, że są u tej Pani na porządku dziennym Wolę więc mój babski vocal

Apo pisze:

steppenwolf pisze:

Jeden z moich ulubionych kawałków Piwo zdecydowanie się Panu należy

Dziękuję

[[ - Kim jest ta Apo?!
- Znajoma z Reconnetu.
- Jaaa ci dam znajoooomą! Do garów!!!!
- Ależ kochanie
- Ani słowa więcej. Już ja ci dam piwo!!!!

I znowu nawarzyłem sobie piwa ]]

Apo: Mój stryj, po zejściu na ląd, wyjechał ze Szczecina i zamieszkał koło Gryfina; w domku przy lesie. To chyba też Lasy Pomorskie.

steppenwolf pisze: [[ - Kim jest ta Apo?!
- Znajoma z Reconnetu.
- Jaaa ci dam znajoooomą! Do garów!!!!
- Ależ kochanie
- Ani słowa więcej. Już ja ci dam piwo!!!!

I znowu naważyłem sobie piwa ]]

Apo: Mój stryj, po zejściu na ląd, wyjechał ze Szczecina i zamieszkał koło Gryfina; w domku przy lesie. To chyba też Lasy Pomorskie.

Oj przepraszam, nie chcę być przyczyną rozpadu małżeństwa ja do garów też wracam z resztą
A Szczecin i okolice rzeczywiście chyba można do "Lasów Pomorza" zaliczyć. A domku przy lesie stryjowi zazdroszczę. Chociaż z drugiej strony "nie ma nikt na świecie domu jak my mamy"

Apo pisze: Oj przepraszam, nie chcę być przyczyną rozpadu małżeństwa )

Przecież to tylko był żart :-/ Przepraszam.
Dobitny dowód, że przed survivalem i internetową konwersacją muszę zająć się najpierw czymś ważniejszym - savoir-vivrem.
Słoma mi z butów wyłazi. (A i słownik ortograficzny warto wziąć z półki, bo piwa 'naważyłem'. Czym? Chyba wagą?).

I jako taki został zrozumiany

I piosnka ode mnie
I lecę już na prawdę brać odkurzać w obroty i garnki wszelakie...