: 15 paź 2012, 17:24
No panowie, tylko czekać jak do Was National Geografic przyjedzie.
Dlatego nie chciałbym być w większej grupie niż 100 osóbDruga sprawa, która zawsze mnie interesowała to zapanowanie nad własną grupą. Prawdą jest, że należy mieć jakieś zadatki na przywódcę. Jak więc karać niesubordynacje tj. kradzieże, pobicia itd. biorąc pod uwagę, że w takiej 100 osobowej ekipie mogą trafić się różne osobniki. Powrót do kar cielesnych, izolacji? Samo wykluczenie takiego delikwenta ze swojej społeczności wiąże się z tym, że sprowadzi on na nas jakąś inną grupę w celu rewanżu.
Dokładnie!birken1 pisze:I tak wszyscy kiedyś umrzemy icon_twisted
W moim przypadku gdy jestem mysliwym - mam kilka sztuk broni palnej długiej, a i moja żona ma 3 sztuki . W związku z obowiązkami służbowymi mam dostęp do broni krótkiej i .... automatycznej? (przynajmniej wiem gdzie jest, byc może zostanie mi wręczona podczas mobilizacji?).Rojek pisze: Interesuje mnie natomiast inne zagadnienie związane z prezentowanymi przez kolegów wcześniej wypowiedziami. A dokładnie jest to temat związany z bronią. [...]
Druga sprawa, która zawsze mnie interesowała to zapanowanie nad własną grupą.
Serek kozi pycha, szczególnie dojrzewający, masełko też git.Zirkau pisze:Nie kojarzę z mleka koziego śmietany ani masła
To jest bardzo duży atut. Szczególnie jeśli chodzi o ukrycie się. Kolejnym duży plus- łatwo plenne co w warunkach apokalipsy dość ważne.Mr. Wilson pisze:kozy, najmniej wymagające.
Paliwo nie jest trudne, gorzej z utrzymaniem jakości na którą nowoczesne diesle sa strasznie wrażliwe, dlatego pisałem o prostych dieslach. http://ir.ptir.org/artykuly/pl/119/IR(119)_2656_pl.pdfKobra pisze:Umiesz robić paliwo do diesla? A co widzisz przez tą małą elektrownię?
Ależ ja ich nie musze trzymac pod jednym dachem. Wystarczy, że będziesz miał ich na "zawołanie" i wiesz że przyjdą z pomocą i vice wersa.Jakbyś tak przyjmował ludzi to sorry ale trochę by ci tłoku zrobiło a im więcej osób tym gorzej to ogarnąć a nie jeden by chciał przejąć władzęIle by trzeba obrabiać hektarów aby wyżywić 20 osób a ile 100 osób? Nie wszystkie zadania robiłoby się w jednym czasie.
Myślisz że dana osoba która nigdy nie miała broni w ręku w dużym stresie przeładuje, odblokuje i trafi przeciwnika- drugiego żyjącego człowieka z kilkudziesięciu metrów? Wątpię.
Cóż, z góry porzucisz wszystko? A skąd będziesz wiedział, że to tylko nasza Europa nie p...a a reszta świata normalnie i w 10 lat, wszystko nie wróci do normalnosci, jak po każdej wojnie?puchalsw pisze:Zirkau, no i co Ci z tej elektrowni przyjdzie.![]()
Przeczytaj, jeszcze raz co napisałem. Otoczenie kogoś opieką, wykorzystanie itp. nie oznacza spania pod wspólnym dachem.Kobra pisze:Czytaj uważnie co piszęOBCYCH LUDZI
Swięta prawdaZirkau pisze:Zobaczysz, że nie zawsze kumpel, taki fajny, bo dobrze zabawi, rozkręca imprezy jest takim samym dobrym kumplem gdy przyjdzie Ci cięzko pracować, albo popełnisz błąd i potrzebujesz pomocy.
Kobra pisze:Jakie to ci się umiejętności przydadzą w czasie apokalipsy bez których nie przeżyjesz? Informatyk, księgowy, administrator czy co? quote]
Np. : lekarz, rusznikarz, weterynarz.
Kobra piszesz: "A jak dorwiesz 20 zaufanych ludzi umiejący się posługiwać bronią to z zaskoczenia zlikwidujesz każde zagrożenie." Ale pamietaj, ze każdy kij ma dwa końce, I tak 5 ludzi umiejących posługiwać sie bronią, z zaskoczenia rozbroi twoich 20.