Strona 3 z 4
: 16 paź 2010, 18:51
autor: thrackan
Orety, dzięki. Nie wiem, skąd mi się ten keramzyt wziął.
: 16 paź 2010, 19:09
autor: orety
: 14 sie 2011, 18:25
autor: mwitek
Odgrzeje temat.
Poszukuję na szybko czegoś powiedzmy do 100-110 zł z kartuszem. Z założeniem, że się nie rozleci po jednym sezonie
Polecicie coś?
: 14 sie 2011, 18:57
autor: thrackan
Jeżeli chcesz palnik na kartusze nakręcane, to zerknij na Colemana F1 Spirit. Kumpel używa tego modelu już czwarty rok bez problemu. Przyjemny, dość punktowy palnik. Ceny zaczynają się od ok. 90zł. Pytanie jeszcze, jak duży kartusz chcesz kupić.

: 14 sie 2011, 19:54
autor: Armat
thrackan pisze:Colemana F1 Spirit. (...) Ceny zaczynają się od ok. 90zł.
Ja swojego kupilem za 70zl

: 15 sie 2011, 13:29
autor: yaktra
Zadam pytanie i ja. Mam od niedawna "Campingaza" na nakręcane kartusze.
Czy to prawda aby za każdym razem wstrząsnąć kartuszem
Przytroczony do plecaka i tak ulega jakimś tam wstrząsom, bujaniu itp. czy i tak należy nim "pomachać" przed wkręceniem
I jeszcze, w takim razie do ilu minusów "celcjusza" mogę na niego liczyć nie stosując żadnych tam folii a jedynie osłaniając plecakiem, dołkiem, wykrotem czy innym patentem znalezionym w terenie podczas gotowania
bo już się pogubiłem

: 15 sie 2011, 13:53
autor: Zirkau
wstrząsnięcie kartuszem, daje trochę taki efekt, jak wstrząśnięcie butelki z napojem gazowanym
Mój palił przy -15C, albo raczej pyrkał. Faktem jest, że dużo to zalezy od składu mieszanki. Latem butlę opróżniam niemalże do zera, zimą nigdy tak długo nie gotowałem by wiedzieć ile zostanie niewykorzystanego gazu. "ze strachu" ze moze nie działać, brałem zawsze nowy kartusz, tak by nie wykorzystana część wykorzystać latem.
: 15 sie 2011, 14:18
autor: yaktra
Zirkau pisze: "ze strachu" ze moze nie działać, brałem zawsze nowy kartusz, tak by nie wykorzystana część wykorzystać latem.
Kartusz który teraz używam zagotował łącznie 2, 5 L wody. Od ostatniego gotowania mam już w plecaku zapasowy choć wydaje się, że sporo jest jeszcze gazu...
dzięki

: 15 sie 2011, 14:27
autor: mwitek
Moje pytanie kolejne, rozjaśnijcie mi.
Ile jest standardów mocowania buti?
Tylko przebijane i nakręcane?
Czy na przykład campingaz ma swój gwint, coleman swój a primus jeszcze inny?
: 15 sie 2011, 14:58
autor: Driver
mwitek pisze:Moje pytanie kolejne, rozjaśnijcie mi.
Ile jest standardów mocowania buti?
Tylko przebijane i nakręcane?
Czy na przykład campingaz ma swój gwint, coleman swój a primus jeszcze inny?
przebijane to przebijane a co do gwintu to jest znormalizowany wszystkie te same
: 15 sie 2011, 15:08
autor: mwitek
Czyli do tego colemana którego chłopaki polecają wyżej pasuje każdy kartusz z gwintem? campingaz też? pytam bo wszędzie tego pełno - ławo dostać jak gdzieś tam się skończy
: 15 sie 2011, 15:08
autor: thrackan
mwitek pisze:Ile jest standardów mocowania buti?
Tylko przebijane i nakręcane?
Kartusze są co najmniej:
1. Przebijane
2. Nakręcane samouszczelniające
a) typu Coleman, GoSystem, MSR, Primus, Optimus itp. (standard ISO EN417)
b) typu "Easy Click" firmy Campingaz o oznaczeniach m.in. CV270 i CV 470. (niekompatybilne z kartuszami z pkt. a)
3. Typu "zapalniczkowego" do większych, płaskich kuchenek i niekórych samoróbek ultralajtowych:
4. Butle typu "stary turysta PRL" do dużych, ciężkich palników ze starych czasów na butle napełniane w specjalnych punktach:

: 15 sie 2011, 15:11
autor: Driver
mwitek pisze:Czyli do tego colemana którego chłopaki polecają wyżej pasuje każdy kartusz z gwintem? campingaz też?
tak jak piszesz

: 15 sie 2011, 15:17
autor: mwitek
Kurde gubię się,
thrackan napisał że są2 rodzaje nakręcanych
a.coleman primus optimus gosystem
b. campingaz
Więc jak to jest w końcu?
Bo na logikę campingaz tylko do campingaza a reszta zamiennie
EDIT
Już widzę, thrackan w zasadzie napisał odpowiedź.
Czyli ostatnie pytanie z tym związane cobym miał już jasność.
Jak kupię palnik campingaz, to mogę palić tylko kartusze campingaz.
Jak kupię colemana to mogę stosowaćkartusze colemana gosystema optimusa primusa itp
Czy dobrze rozumiem?
: 15 sie 2011, 15:21
autor: Driver
mwitek pisze:Bo na logikę campingaz tylko do campingaza a reszta zamiennie
tu się nie wypowiem bo nie miałem campingaza ale reszta pasuje do siebie bez problemu kupuje w ciemno
: 15 sie 2011, 15:32
autor: Lisu
Z tego co mi wiadomo i widziałem, to gwinty colemana,primusa,optimusa,MSRa itp są takie same.
CAMPINGAZy mają inny gwint, i nie pasują do kuchenek innych niż CAMPINGAZ.
: 15 sie 2011, 15:54
autor: thrackan
mwitek pisze:Jak kupię palnik campingaz, to mogę palić tylko kartusze campingaz.
Jak kupię colemana to mogę stosowaćkartusze colemana gosystema optimusa primusa itp
Tak.
Jeżeli jednak zależy Ci na jak największej dostępności kartuszy gazowych, to rozważ jeszcze przebijane. Są z nich zasilane palniki lutownicze (czy coś w tym stylu) i przez to można je dostać w sklepach z narzędziami, na stacjach benzynowych i w najbardziej zapyziałych sklepach turystycznych, a czasem też i w wiejskich sklepach ogólnogospodarczych.
: 15 sie 2011, 15:55
autor: yaktra
Podsumujmy może mocowania na zasadzie zdjęć
Mój CAMPINGAZ
2 x widok na palnik
raz na kartusz

: 15 sie 2011, 16:19
autor: Zirkau
Jeśli chodzi o palniki nakręcane, to rzeczywiscie Campingaz tylko do Campingazu - poniewaz montaz jest na bagnet a nie na gwint.
Jeśli chodzi o palniki na kartusze przebijane, tu dowolność i dostępność kartuszy jest dużo wieksza. Tu już nie ma znaczenia czy Primus, MSR czy Campingaz, równie dobrze kartusze można kupić w sklepach budowlanych.
: 15 sie 2011, 16:43
autor: yaktra
Zirkau pisze:Campingaz tylko do Campingazu - poniewaz montaz jest na bagnet a nie na gwint.
dzięki

: 15 sie 2011, 19:27
autor: Lisu
Kartusze lutownicze z sklepów narzędziowych mają gaz o większej kaloryczności. Nie wiem, ale może to mieć jakiś wpływ na działanie palnika.
: 15 sie 2011, 20:41
autor: puchalsw
Lisu... Bardzo proszę z takimi radami... Gdyby mieszanka do spawania lepiej by się sprawdzała w warunkach zimowych, brać outdoorowa, już by takowe masowo stosowała w zimie, zamiast biedzić się z kuchenkami paliwowymi.
Poza tym, kartusze do palników spawalniczych są przebijane.
[mwitek[/b], Polecam Ci Cruxa. 3k watów to już standard, ale ten mikrus po złożeniu mieści mi się we wgłębieniu w dnie kartusza. Oczywiście pasuje do karuszy nakręcanych.
: 15 sie 2011, 22:07
autor: Lisu
Ja tu nic nie radzę,thrackan powyżej ktoś podał te rozwiązanie, sam tego nie używałem i nie mam zamiaru. A sam gaz lutowniczy jest na pewno kaloryczniejszy, na forum WMASG ktoś kiedyś badał wszelkie gazy dostępne w sklepach.
: 15 sie 2011, 22:27
autor: thrackan
Tak z ciekawości zajrzałem na to forum i dotarłem do
http://forum.wmasg.pl/index.php?/topic/ ... green-gas/ , gdzie można przeczytać:
Gaz MAPP to uszlachetniony propan. Szybszy o 33% jest faktycznie ale jesli chodzi o zdolnosc nagrzewania cial lutowanych. Jest bardziej kaloryczny niz propan i w polaczeniu z tlenem wytwarza wieksza temperature spalania. Stosowany jest do palnikow typu JET, czyli tych do ciecia metali. Cisnienie w butli nominalnie 25 bar waga netto 400g. Teoretycznie to samo co niebieski propan. Jest to gaz ktory szybciej laczy sie z tlenem wiec mozna by stwierdzic ze bedzie sie gwaltowniej rozprezal co powinno spowodowac wzrost FPS. Gwaltowniejsze rozprezenie niz w przypadku propanu spowoduje napewno jeszcze wieksze obnizenie temperatury w momencie zmiany cisnienia. Istnieje mozliwosc ze zaworek przy wystrzeliwywaniu kulek raz za razem moze przymarznac. Roznica w cenie to tylko 3 pln wiec argument cenowy odpada.
Nie znam dokladnego skladu MAPP`u ale wszelkiego rodzaju uszlachetniacze maja destrukcyjny wplyw na uszczelki. Przejade sie w poniedzialek do Castoramy i zerkne co dokladnie jest w butli.
Jesli ktos przetestuje ten gaz niech da znac. Ja obawiam sie ze tym razem sprzet nie wytrzyma...........
Z tego, co widzę, da się ten gaz kupić w sklepach, ale w dużych, cylindrycznych opakowaniach (1L i 0,7L). Nie dotarłem tylko do zdjęć systemu mocowania.
: 15 sie 2011, 22:43
autor: Lisu
thrackan pisze:Nie znam dokladnego skladu MAPP`u ale wszelkiego rodzaju uszlachetniacze maja destrukcyjny wplyw na uszczelki.
Jak pisałem, ma to wpływ na palnik,w tym przypadku zły.