Strona 3 z 4
: 02 gru 2011, 19:06
autor: kalyk3
A możecie podać orientacyjną trasę którą chcecie zrobić? Wiem, że na baranią idziecie ale co dalej?
Będziecie tak blisko, że aż żal nie podskoczyć na chociażby 1,5 dnia

: 02 gru 2011, 19:34
autor: Abscessus Perianalis
Kalyk, dawaj i bierz Wentyla. Ja będę na 90%.
: 02 gru 2011, 19:38
autor: Qazimodo
kalyk3 pisze:A możecie podać orientacyjną trasę którą chcecie zrobić? Wiem, że na baranią idziecie ale co dalej?
Będziecie tak blisko, że aż żal nie podskoczyć na chociażby 1,5 dnia

Trasę pewnie wymyślimy do wyjazdu, napiszę co i jak. Ale w terenie może okazać się że coś pozmieniamy. Podam Ci na prv mój telefon. Tylko uprzedzam że będę go włączał kilka razy na dobę. Więc SMSy. No i nie wiadomo jak tam z zasięgiem.
Skoro jesteś z okolic to zaproponuj nam jakąś trasę. Masz zapewne dużo lepsze rozeznanie.
Miśka - Bastion prawidłowo podał terminy.
: 02 gru 2011, 19:49
autor: miśka
Abscessus Perianalis pisze:Kalyk, dawaj i bierz Wentyla. Ja będę na 90%.
eh,
znowy to gejparty...
ja wybieraaam wariaaant...
CE!

: 02 gru 2011, 20:20
autor: Morion
Niestety prognozy pogody nie będzie, zbyt źle się czuję żeby gdziekolwiek jechać

: 02 gru 2011, 20:30
autor: kalyk3
Nie wiadomo czy Wentyl pojedzie

:-/
Qazimodo, z Baraniej można iść na południe (schronisko na przysłopie) i na północ (Malinowska Skała, Skrzyczne). Na południu raczej nic ciekawego nie ma, a jakbyście szli na północ to mógłbym się dołączyć i zejść później do Węgierskiej Górki lub w niedzielę do Szczyrku. Wszystko zależy od tego, czy będzie śnieg i ciężkie warunki czy nie. Bo jak byłem w lecie to trasę od Zwardonia do Skrzycznego zrobiłem w jeden dzień
Lepiej dojechać nie do Wisły Uzdrowiska tylko do Wisły Głębce. Chyba, że chcecie z Wisły jechać jeszcze PKSem do Wisły Czarne.
Obstawiam, że w pierwszy dzień na Baranią wejdziecie. (wejdziemy)
Z okolic może nie jestem, ale na Baraniej bywałem i znam trochę okolice.
: 04 gru 2011, 22:51
autor: Bastion
Morion pisze:Niestety prognozy pogody nie będzie, zbyt źle się czuję żeby gdziekolwiek jechać

Mysle, ze z pogoda moze byc faktycznie slabo!
Deszcz, snieg, watr.
Z drugiej strony- wiem ze ekipa jest mocna.
Damy rade!
: 05 gru 2011, 11:32
autor: Qazimodo
Jak będzie bardzo wiało to postaramy się unikać otwartych przestrzeni.
No i jak było by łatwo to nie będzie takiej satysfakcji - po :_)
[ Dodano: 2011-12-05, 21:05 ]
No to wybieramy opcję "C". Startujemy z Gdańska ok 23 w czwartek.
Rozmawiałem ze Zdybim też mu pasuje.
Jedziemy z Rydułtów tak jak zaplanowaliśmy. Naturalnie po drodze może coś nam wypaść i dojedziemy inaczej. Ale oby się tak nie stało.
W Wiśle podejmiemy decyzję co dalej. Ale propozycje które tu padły wydają się atrakcyjne.
: 06 gru 2011, 09:52
autor: makaron
mam odwolane cwiczenia wiec mam wolny weekend + pare dni moze uda mi sie wyrwac....

: 06 gru 2011, 14:13
autor: Abscessus Perianalis
Panowie, to ja poproszę o numer telefonu kogoś z ekipy na PW.
Chwilowo wymiękam, ale może coś się zmieni. Siła wyższa uznała, że jestem za mądry i jedna z moich 8mek postanowiła się rozpaść.

Jeśli do pt uda mi się pozbyć problemu to chętnie dołączę, jednak jeśli nie, to nie będę ryzykował, bo teraz ból mnie potrafi unieruchomić na 15 minut, a kolejne minuty spędzam na tułaniu się w pozycji zgiętej w poszukiwaniu ketoprofenu. Dentystę mam dopiero jutro, więc dam znać co i jak.
: 06 gru 2011, 15:36
autor: Qazimodo
Dojazd cd..
Właśnie napisali mi z serwisu że auto mogą przyjąć o 7h rano najwcześniej.
Załatwiam więc transport z Rydułtowy do Żor (taxi), ale spoko ja płacę.

to ok 30 km.
A z Żor do Wisły to już co chwila PKS jedzie:
Przez Pawłowice - Skoczów - Ustroń 8:02, 8:50, 9:23, 9:42, 10:17, 11:17, 12:32, 14:02, 16:02, 16:43, 16:59, 18:59
rozkład jazdy PKS Żory
Sorki za zamieszanie, ale "mechanik wcześnie nie wstaje".
Taki dojazd będzie ponadto szybszy i bardziej wygodny dla nas (jedna na nie dwie przesiadki i to z taxi do PKSu)
I jeszcze
TAKA opcja jest.
Eee, dojedziemy

: 06 gru 2011, 17:34
autor: kalyk3
A ja w takim razie mam zasadnicze pytanie: na który z tych autobusów zamierzacie zdążyć? Jakbyście zdążyli na ten o 8.02 to byłoby idealnie

: 06 gru 2011, 20:31
autor: Qazimodo
8:50 lub 9:20 stawiam.
Też niem jedziesz ?
Ale mamy telefon - złapiemy się.
: 06 gru 2011, 20:45
autor: kalyk3
Wiem, że się złapiemy, ale jakbym wiedział którym busem będziecie jechać to moglibyśmy się złapać już w Żorach

Tak to w Wiśle się gdzieś poznajdujemy. No chyba, że uda mi się jakoś z wami skontaktować już z samiutkiego rana

: 06 gru 2011, 22:51
autor: Qazimodo
uda się
[ Dodano: 2011-12-14, 11:39 ]
ZDJĘCIA Q
ZDJĘCIA Miśki
Kto nie był niech żałuje, kto był niech wspomina

Było super! Pogoda dopisała towarzysze też. Jak zwykle dużo można było podejrzeć od innych.
Naprawdę super się bawiłem. Dziękuję wszystkim.
Pozdrawiam.
: 14 gru 2011, 19:35
autor: zdybi
Było super. Także dziękuję Wszystkim za te chwile. Sporo się nauczyłem i dowiedziałem kilku nowych rzeczy. Dzięki Kalyk za przewodnictwo i masę różnych informacji o górach
Miśce za cierpliwość i wytrzymałość
Podziękowania także dla Michała, Przemka i Irka. Musimy jeszcze takie coś powtórzyć

: 14 gru 2011, 19:58
autor: Abscessus Perianalis
Ech.. Zazdroszczę! Następnego wypadu już nie odpuszczę, chyba że będę w szpitalu albo w zakładzie karnym (jak to ktoś ostatnio mówił).
Czekam na jakąś relację!

: 14 gru 2011, 20:29
autor: wolfshadow
A tego forumowego kolegi (po prawej) jakoś nie kojarzę...
Fota
Lajtowo sobie wędrował

: 14 gru 2011, 20:33
autor: dziul
wolfshadow
Bo to kolega zwolennik jest U.L

> czyli same browary i kiełbachę w góry zabiera
On daje radę nawet bez czołówki Paetzla i sporka tytanowego

: 14 gru 2011, 22:18
autor: Qazimodo
zdjęcia Irka do pobrania.
Kurcze, zajefajny ten jego hamak i śpiwór.
: 15 gru 2011, 11:55
autor: kalyk3
Dzięki wszystkim za świetny wypad. Oczywiście trzeba to jeszcze kiedyś powtórzyć

Np u Was przy pierwszej lepszej okazji
Nie przyznaję się do swojego wizerunku na niektórych zdjęciach... Lustrzanka to zło!
Relacji chyba żadnej nie będzie no bo ileż można pisać o normalnym chodzeniu po górach... A te najciekawsze rzeczy nie nadają się do wrzucania gdziekolwiek

Co było na wypadach zostaje na wypadach! (oczywiście różniste opowieści ogniskowe na kolejnych spotkaniach zawsze wchodzą w grę

)
: 15 gru 2011, 13:34
autor: Qazimodo
No to było by co opowiadać przez cały wieczór.
Co do planów kolejnego spotkania to jest kilka pomysłów.
Międzyrzecki Rejon Umocniony lub fiordy w Norwegii
: 15 gru 2011, 16:49
autor: Bastion
Wielkie dzieki za udana wyprawe.
Wejscie na Barania Gore to bylo moje marzenie od lat.
Czekam na styczniowe spotkanie organizowane przez Irka.
: 15 gru 2011, 17:12
autor: Morion
A jak tam poszukiwania źródeł wisły ???
No i czy przynajmniej mijaliście jaskinię Malinowską ???
: 15 gru 2011, 17:39
autor: kalyk3