Strona 3 z 3

: 30 lis 2011, 13:32
autor: MlKl
W sierpniu pochowałem przyjaciela - 38 lat, żołnierz zawodowy z piechoty górskiej. Przechodził sobie beztrosko grypę na poligonie - jak go poznałem miał 6% wydolności serca zaledwie. Dlatego grypa jest tak niebezpieczna - nie sama w sobie, bo to zwykła infekcja wirusowa, z którą organizm sobie poradzi, o ile nie jest nadmiernie osłabiony. Ale z grypą wloką się dodatkowe komplikacje, które są od niej wielekroć groźniejsze.

: 30 lis 2011, 13:49
autor: acia1065
MlKl pisze:W sierpniu pochowałem przyjaciela - 38 lat, żołnierz zawodowy z piechoty górskiej. Przechodził sobie beztrosko grypę na poligonie - jak go poznałem miał 6% wydolności serca zaledwie. Dlatego grypa jest tak niebezpieczna - nie sama w sobie, bo to zwykła infekcja wirusowa, z którą organizm sobie poradzi, o ile nie jest nadmiernie osłabiony. Ale z grypą wloką się dodatkowe komplikacje, które są od niej wielekroć groźniejsze.
to przykre, ale niestety b. często się zdarza :-( dlatego tak przestrzegamy pacjentów, aby nie lekceważyli "zwykłej" grypki

: 01 gru 2011, 10:25
autor: Apo
Ja tam zawsze sięgam najpierw po "domowe, babcinie sposoby". Grypy nie miałam już ho ho ho, ale zdarzają mi się 2x do roku przeziębienia ( jesień/zima i wiosna/lato), które leczę domowo. Ostatnio próbowałam gorącej herbaty z wódką - też pomaga. Na bardzo ostre przeziębienia, które muszę wyleczyć natychmiast sięgam już do apteki po piguły z pseudoefedryną, bo dla mnie nie ma gorszej choroby, niż katar :P ;)


I tak, jak napisała acia1065 --> grypy lekceważyć nie wolno!

: 08 sty 2012, 12:25
autor: sebalodz
ja polecam sprawdzone bardzo napotne :
I.
1. Wbijam żółtko do kufla
2. Dodaję łyżkę miodu
3. Dodaję łyżkę soku malinowego ( nie sklepowy )
4. Zalewam ciepłym bardzo piwem
5. Szczypta soli
Mieszam , piję i pod kołdrę


A co do mleka to gdzieś czytałem że właśnie przy gorączce nie wolno podawać, jak poszukam to wrzucę.

Mój 4 letni synek jest dość chorowity ( wiadomo przedszkolak ), jak tylko jest ze mną i dostaje co rano miód rozpuszczony w wodzie z sokiem z cytryny rano a wieczorem sok z czarnego bzu jest oki. Także ten sposób jakiegoś tam hartowania też polecam. No i oczywiście nie zamykać i zagrzewać się w domu bo to chyba najgorsze .

: 08 sty 2012, 12:30
autor: JakubJ152
sebalodz pisze:ja polecam sprawdzone bardzo napotne :
I.
1. Wbijam żółtko do kufla
2. Dodaję łyżkę miodu
3. Dodaję łyżkę soku malinowego ( nie sklepowy )
4. Zalewam ciepłym bardzo piwem
5. Szczypta soli
Mieszam , piję i pod kołdrę
Robię to samo zawsze,ale trzeba uważać ,żeby piwo było gorące ,ale się nie zagotowało.

: 09 sty 2012, 20:38
autor: Apo
sebalodz pisze:1. Wbijam żółtko do kufla
Fu! I na tym skończę, bo reszty przepisu i tak nie dam rady wypić ;)
Cytryna, cytryna, cytryna, maliny, maliny, maliny, miód, miód, miód i herbata - po co dodawać coś innego ;)

: 09 sty 2012, 20:38
autor: Armat
Apo, widac, ze nie pilas dobrego grzanego piwa. :lol:

: 09 sty 2012, 21:16
autor: Apo
Bo nie przepadam za grzanym piwem ;)

: 09 sty 2012, 21:18
autor: JakubJ152
Apo pisze:Bo nie przepadam za grzanym piwem ;)
Ja w ogóle nie lubię piwa ,ale taka mieszanka mi smakuje :D