Wiecie, generalnie jeżeli przy ograniczeniu prędkości do 50 km/h jedziecie sobie nie więcej niż 60 km/h to nikt was nigdy nie zatrzyma a fotoradar nie zrobi zdjęcia. Oczywiście nic tutaj nie sugeruję i do niczego nie namawiam
Ja rozumiem istotę tych przepisów. Chodzi o to, że my jesteśmy "przedsiębiorczym" narodem, co objawia się, miedzy innymi, różnymi znaleziskami w lasach, którym się droga na wysypiska śmieci najwyraźniej pomyliła. Gdyby było prawne przyzwolenie na zbieranie chrustu to z lasów wywożonoby całe przyczepy drewna. Czym jest chrust, to też ciężko jest powiedzieć. Logika wskazuje, że to co na ziemi leży i już nie rośnie. Czy chrustem jest drzewo, które się przewróciło wczoraj? A gdyby tak znaleźć drzewo już słabe i tylko troszeczkę pomóc mu żywota dokonać, ot tak, w akcie miłosierdza, nieco piłą mechaniczną je, tyci-tyci ... Przedsiębiorczość ...
Sam czasem zbieram chrust do piecyka w domu na wsi albo na ognisko i nie sądzę by było w tym coś złego. Tylko bez przesady, przyczepą nie jeżdżę do lasu, tym co uzbieram przez całą zimę palić w piecu nie będę.
@ Przeszczep
Tak, kara odnosi się do wszystkich wymienionych przypadków. Jak przeczytasz przepis jeszcze raz to zwróć uwagę na to, że to jest jedno zdanie: "Kto XXX podlega karze YYY".
Co do tego w jaki sposób można zbierać owoce/runo to wynika to z ustawy o lasach (wkleję odpowiednie fragmenty):
Art. 30. 1. W lasach zabrania się:
3) rozkopywania gruntu;
4) niszczenia grzybów oraz grzybni;
5) niszczenia lub uszkadzania drzew, krzewów lub innych roślin;
7) zbierania płodów runa leśnego w oznakowanych miejscach zabronionych;
8) rozgarniania i zbierania ściółki;
Kwestie bardziej techniczne zawarte są w Rozporządzeniu Min. Ochrony Środowiska z
z dnia 28 grudnia 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad ochrony i zbioru płodów runa leśnego oraz zasad lokalizowania pasiek na obszarach leśnych (Dz.U.1999.94.1096).
Można tam wyczytać:
§ 4. Przy zbiorze płodów runa leśnego dopuszcza się wyłącznie:
1) zbiór owocników grzybów jadalnych bez oznak rozkładu,
2) zbiór owoców ręcznie (bez użycia jakichkolwiek narzędzi i urządzeń niszczących lub uszkadzających rośliny),
3) przy pozyskiwaniu całych roślin lub ich części - stosowanie małych łopatek, noży ogrodniczych lub sekatorów, siatek i płacht.
Czyli owoce zbieramy RĘCZNIE, bez grzebieni
