Reconnet

No to i ja się pochwalę. W tym tygodniu nareszcie doszedł do mnie CRKT M21-04G. To mój pierwszy nóż-niechińczyk (oprócz customów oczywiście), jutro czeka go mały teścik w terenie...

NumLock gratuluję zakupu. To super nóż choć dość ciężki i niszczy kieszenie w środku i na krawędzi.
Hakas

Skoro wszyscy się chwalą to i ja spróbuję:) Ostatnio kupiłem coś firmy RUI na głowni jest tylko TITANIUM COATED i to wszystko. Rękojeść dobrze się trzyma dłoni, wykonana jest z czegoś co z jednej strony przypomina w dotyku bardzo twardą gumę, nawet mokry się nie ślizga w dłoni. Nuż zaopatrzony jest w pochwę z cordury, zapinaną na zatrzask... To tyle. Nóż trochę kosztował, ponad 200 zł, sprzedawca chwalił, ale chyba nie bez przesady, bo jednak się sprawdza, ostry jak diabli i piła która tnie gruuuube kołki
W najbliższym czasie spróbuję dodać fotkę noża, jakby ktoś chciał obaczyć ten zakup

A wrzucę cos nowego
Blanki wróciły z hartowania. Tera trza będzie je oprawić

Górny rząd bardzo mi się podoba. Czy będą dostępne w sprzedaży?

Górny rząd, to noże "ratownicze", które zaprojektowałem specjalnie dla firmy w której pracuję. Te co są na zdjęciu są zajęte. Ale jako że dużo zapytań dostałem o te noże, pewnie w "niedalekiej" przyszłości powstanie jeszcze kilka sztuk

Górny rząd bardzo fajny tylko po co im te zęby na ostrzu - tfuuuu :566:

Liny Wbrew pozorom, nawet tępymi ząbkami przetniesz linę, a tępym ostrzem gładkim niestety nie jest to tak łatwe. A na morzu często zdarza się taka potrzeba

Tak trochę z innej beczki, mam pytanie - czy ząbki przeszkadzają ci tylko wizualnie?
Pytam, bo przez długi czas używałem noża z ostrzem w pełni ząbkowanym i szczerze mówiąc nie zauważyłem, żeby przy jakiejś pracy się źle sprawował. Może masz jakieś inne doświadczenia? No chyba że odpowiedź na pytanie 1. będzie twierdząca

Ja jestem miłośnikiem combosów Fajny projekt, przypomina mi... Nimravusa na sterydach
To ja się uśmiecham szeroko i proszęo rezerwację jednego z tych "z niedalekiej przyszłości" Jak trzeba, mogę zrobić "Kota w butach"...

Czerpałem z wielu wzorów i modyfikowałem je na swoje potrzeby Nimravus też był jednym ze wzorów icon_twisted

Jak będę robił następne to się odezwę co by twoje wymiary mieć

A kota chętnie bym zobaczył

No to ja się pochwalę maczetą. Wykonana jest z blachy znalezionej w garażu (chyba nierdzewna), naostrzona i zahartowana. Specjalnie nie szlifowałem jej na błysk, bo taki lekko brudny kolorek nadaje jej charakteru (coś jak węglowy Opinel). Brakuje jeszcze rączki ale nad nią wciąż pracuję, więc na zdjęciach goła - bez rękojeści.



Jakość kiepska, bo zdjęcia robione komórką.


Super

A to też się wypowiem
Vicek Trailmaster
Glock 78 Black Field Knife
Ka-bar Marine Hunter
Wather Tac
Miałem jeszcze scyzoryk Gerlach był starszy niż ja (miał jakieś 30 lat) ale gdzieś posiałem... :567: )

Jak dorwę odpowiedni kawał stali to spróbuje wykonać jakiegoś 'customa'


PZDR

przeszczep pisze:Liny Wbrew pozorom, nawet tępymi ząbkami przetniesz linę, a tępym ostrzem gładkim niestety nie jest to tak łatwe. A na morzu często zdarza się taka potrzeba

Tak trochę z innej beczki, mam pytanie - czy ząbki przeszkadzają ci tylko wizualnie?

Morza unikam jak ognia bo mam potworną chorobę morską , rzygałem nawet podczas rejsu widokowego po porcie w Gdańsku... i Długim Targu również jako następstwo tegoż rejsu
A co do ząbków to niestety nie miałem dobrych doświadczeń Trudno mi się pracowało w drewnie i nie tylko. Może to wina źle wyprowadzonych ząbków, a może po prostu ja nie jestem do nich stworzony...? Tak czy siak nie używam ich i wcale nie czuje się gorszy
Wszystkie moje nożyki mają ostrza gładkie, co nie zmienia faktu że Twoje są po prostu śłiczne :diabel2:

a ja mam ten nożyk http://www.fide.pl/pl/victorinox/sparta ... .3603/240/ nie mam pojęcia skąd znalazłem ostatnio w domu.

No ja też mam w/w model nawet w dwóch egzemplarzach Jeden mam w apteczce turystycznej, a drugi żona nosi w torebce :diabel2:

maly pisze:

przeszczep pisze:Liny Wbrew pozorom, nawet tępymi ząbkami przetniesz linę, a tępym ostrzem gładkim niestety nie jest to tak łatwe. A na morzu często zdarza się taka potrzeba

Tak trochę z innej beczki, mam pytanie - czy ząbki przeszkadzają ci tylko wizualnie?

Morz unikam jak ognia bo mam potworną chorobę morską rzygałem nawet podczas rejs widokowego po porcie w Gdańsku... i Długim Targu również jako następstwo tegoż rejsu
A co do ząbków to niestety nie miałem dobrych doświadczeń Trudno mi się pracowało w drewnie i nie tylko. Może to wina źle wyprowadzonych ząbków, a może po prostu ja nie jestem do nich stworzony...? Tak czy siak nie używam ich i wcale nie czuje się gorszy
Wszystkie moje nożyki mają ostrza gładkie, co nie zmienia faktu że Twoje są po prostu śłiczne :diabel2:

Cieszę się, że się podobają
Fakt - w drewnie ząbkami nie pracuje się jakoś super wygodnie... Ale te noże są na wodę, a tam ząbki się przydają
Oj żałuj, że masz chorobę morską, bo to doskonała zabawa i niesamowite przeżycie

przeszczep pisze:Oj żałuj, że masz chorobę morską, bo to doskonała zabawa i niesamowite przeżycie

Ale nie dla tego ktory zaneca ryby za burta Ostatnio ogladalem jak caly pluton zajacow wisial za burta a jeszcze dobrze w morze nie wyslismy ;]

przeszczep pisze:Liny Wbrew pozorom, nawet tępymi ząbkami przetniesz linę, a tępym ostrzem gładkim niestety nie jest to tak łatwe. A na morzu często zdarza się taka potrzeba

Jak to się mówi: są ząbki i ząbki... Tymi pierwszymi to nawet linę ciężko przeciąć, te drugie są np. w 'pikutku'. Jeśli możesz, to zrób fotkę tych które są w Twoich nożach.

Na razie nie ma co zdjęć robć bo jeszcze nie są wyprowadzone...
Ale z założenia mają przypominać te pikutkowe. Zęby nie będą miały ostrych szpiców, tylko delikatnie zaokrąglone. Wtedy zęby będzie można ostrzyć na płaskiej osełce.
Oczywiście do pełnej ostrości będą wymagały zabawy z iglakami lub osełką do ząbków, ale to rozwiązanie pozwoli na łatwe odzyskanie ostrości roboczej
Mam nadzieję, że w miarę zrozumiale się wyraziłem...
Zdjęcie pokaże jak przynajmniej jeden skończę
Na razie czekam na mikartę...

Hej !

Z Benchmade Gamera wyszło takie oto cudo



Dzięki Mały Jastrzębiu !

To ja tylko dodam: Okładziny rękojeści wykonane z mahoniu pochodzącego ze starego jachtu Drewno oryginalnie doskonale zaimpregnowane, jednak ja dołożyłem trochę od siebie... Kilkakrotnie nasączony olejem lnianym na gorąco, a następnie osiem warstw wosku pszczelego nałożonego również na gorąco :diabel2:

Victorinox Climber
Mora Clipper 860 Stainless Knife - Best ever
Poluję na to:
Mora 711 Buschcraft Knife Carbon Steel oraz na Opinela ale to jakoś chyba w następnym roku.

Trochę uzbierało się

To i ja się pochwalę icon_twisted Dodam tylko że to kolekcja zbierana od kilkunastu lat...