Reconnet

Ja działam w rękawicach i już nieraz przegrzałem, ale samoróbki, więc hartnąłem raz jeszcze.

IMHO udany pimp . Wreszcie ten Recon wyglada jak nóż, a nie jakiś marketingowy wymysł typu american tanto . Napisz jak teraz z cięciem wygląda, czy pimp wpłynął pozytywnie na walory użytkowe noża Z tego co widzę, dobrej rękojeści a'la SRK nie ruszałeś...

Oj, ja nigdy w rękawicach nie szlifuję, Jakoś łatwiej mi wtedy posuw taśmy wyczuć i w ogóle bardziej ustawienie noża względem taśmy czuję
Rękawicę czasem zakładam tylko na kciuk, jak mam dużo stali do zebrania - żeby właśnie szlifować za jednym podejściem ile się da

ED:
Rękojeść mi bardzo pasuje bo wygodna
Trochę nim popracuję i zobaczę czy nie zmienię jeszcze
Walory użytkowe? Hmm - Tak, ten nóż teraz tnie
Wcześniej krawędź tnąca miała jakieś 2,5mm szerokości, teraz jest prawie zero grind, więc chlasta jak ta lala
Na razie w warsztacie porąbałem kilka desek i zniszczeń większych nie zauważyłem - tylko lekko się stępił

Jak widać są plusy

ja słyszałem że na początku powinno się do survivalu wziążć sobie zwykły nożyk .
a potem dopiero kupić sobie taki jaki nam bedzie służył
tj. jeśli tamten był za krutki to kupić dłuższy i takie tam szczegóły

no i dobrze słyszałeś.

Zachciało mi się zabaw to mam, szlag trafił okładziny i musiałem zmienić. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.

Bardzo ładna rękojeść.
Widzę że nóż nosi znak Małego Jastrzębia.
Ciekawe co powie na tą zmianę producent noża.
Hakas pozdrawia

Się zdziwi bo: "nie tak miało być"

W tym tygodniu sprawiłem sobie Master Huntera z firmy Cold Steel i jestem trochę zawiedziony twardością ostrza i i metalu który pokrywa cały nóż ( jest to laminat który składa się z więcej niż jednej stali). Co prawda jeszcze nie był w terenie ale podczas biurkowych testów już dostał po tyłku od Finn Bear za 60 złoty. Kolejna ważna nauka nie wszystko super co jest drogie.

w0jna pisze:Się zdziwi bo: "nie tak miało być"

No to się zdziwiłem
Rzeczywiście nie tak miało być?

Ano nie miało Drewno napęczniało, okładziny odkleiły się od głowni...
To co na zdjęcu to też dąb i też spreparowany, tylko przez wodę przez pare set lat - czarny dąb.

maly pisze:

w0jna pisze:Się zdziwi bo: "nie tak miało być"

No to się zdziwiłem
Rzeczywiście nie tak miało być?

A jeśli można spytać. To jak miało być Mały Jastrzębiu ?

Musisz jednak przyznać, że super rękojeść jest dorobiona.
Hakas pozdrawia.

WItaj Hakasie!
No nie tak miało być. Wojna poddał rękojeść zabiegowi który miał ja przyciemnić i wygładzić. Niestety nie wyszło ale i tak teraz jest super

Mały słodki neck...

...ZC by Cubix

śliczniutki
fajny backupik.

Fredi, a widać że masz zaległości z nowości na knives.pl

ostatnio jakoś nie ciągnie mnie na knives....po wakacjach tam zajrzę, gdy będzie więcej wolnego czasu w robocie

Dzisiaj na festiwalu wikingów na Wolinie udało mi się za 30 zł wychaczyć nową Morę. Niestety nie wiem co to za model, ale chyba jeden z wędkarskich. Za tydzień czeka ją 3 tygodniowy test obozowy. Pewnie napiszę jak się sprawuje.

Franek bardzo dobrze że kupiłeś tą Morę, bo to nóż jeden z najlepszych do 30zł.
Tu na forum chłopaki też polecają ten nóż.

Witam (pierszy post na forum).
Otóż jestem posiadaczem noży :
ZT 0400
Victorinox classic SD Stayglow
Opinel 04 inox.
No i tool leatherman charge ALX.
Pozdrawiam

niedawno do mojej kolekcji doszedł Woodcraft od Marbles'a w wersji z gumową rękojeścią
http://www.knives.pl/forum/index.php/to ... rbles.html

Niedawno znalazłem takie oto coś w lesie

Witam!
Gratuluję znaleziska. Widać ze zdjęcia, że bardzo długo komuś służył. Coś mi się zdaje, że to stary nóż. Mosiężne linersy ciekawy system blokowania.

Widziałem ten nóż u Małego. Muszę powiedzieć że to dobra konsterukcja i dość przydatna do pracy z upolowaną zwierzyną. Kształt noża Woodcraft predysponuje go do zastosowania przy obielaniu tuszy upolowanej zwierzyny.
Hakas

To i ja się pochwalę:
W zasadzie używam dwóch noży. Dużego: Ka - Bar USMC i małego: Colt Mini Guardian Neck Knife. Ka - Bara nie trzeba nikomu przedstawiać a ten Colt to jest mój najlepszy zakup. Ostrze ma jakieś 5cm długości (takie hamerykańskie tanto ale w tym wypadku sprawdza się, bo często potrzeba kawałka prostego metalu - do skrobania, drapania) i jest cholernie twarde do tego plastikowa rękojeść wyprofilowana pod dwa palce no i pochewka na magnes. Noszę go w kargo, w m65 podczepiony do tego paseczka. Masę noży przerobiłem już swoim życiu ale ten mały jest nie do zajechania. Lata, dziabie, walczy, rozwala konserwy i robi kanapki. Do krzesiwa też pasuje. Nie umie za to obierać w zasadzie niczego (jednostronny szlif). Wszystkim polecam tym bardziej, że cena (dałem 50 zł) jest po prostu śmiesznie niska za taki sprzęt. Zdjęć nie dam bo nie mam żadnego aparatu ale linka dam:
http://www.extremely-sharp.com/colt-min ... oedge.html
Pozdrawiam!

Jak wszyscy to wszyscy dzisiaj po długich oczekiwaniach w końcu doszedł RAT TAK-1 http://picasaweb.google.pl/Driver197882/Szczurek# i jeszcze mały floder Ka-Bara